Jako że sprzedaje maszyny zachodnie i polskie, powiem tak. CENA gra tu pierwszplanową rolę, ilu odwiedzam takich którym oferuje rozsiewacz Sulky a słyszę "panie a u tego i tego na placu za 3000 brutto można kupić " trzeba na samym początku zadać sobie podstawowe pytanie jaki AREAŁ będzie obrabiać dana maszyna ! Jeżeli ktoś kupuje prasę Famarol a docelowo ma robić 1000 bel, u siebie i usługi w całej okolicy i myśli że będzie po 20km/h z tym jeździł to się rozczaruje... Inaczej sytaucja wygląda jak robi 100 bel przez sezon wielu takich chwiali te prasy. Jeżeli ktoś dzwoni po ofertę siewnika do kukurydzy Monosem, potem kontrofertę z Amazone a wybiera Kongskilde to jest poprostu głupi i oszukuje sam siebie... Wybieranie tylko zachodniego sprzętu bo jest zachodni wcale mądre nie jest. Tak więc przed zakupem i wyborem jakiegokolwiek nowego sprzętu radzę na chłodno przemyśleć inwestycje