Skocz do zawartości

ChiquitaB

Members
  • Postów

    6648
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ChiquitaB

  1. Pewnie ze odemnie, qq od nich to zaraz filmik wrzucali
  2. U nas dzisiaj ciachami, na razie na półmetku bo kawałek drogi do jeżdżenia. Dwa z czterech odwozow
  3. Dostałem dzisiaj sms z mleczarni ze bakterie z ostatniego odbioru 168. Hmm ostatnio taka karuzela z bakteriami raz 5 raz 40 i na zmianę. Nie mam pojęcia co moze byc dowaliłem płynu zeby dobrze to przeplukac w zbiornik to samo.
  4. Ja dzwonić nie bede bo mam opór i jeszcze zapas sie zrobi na dłużej
  5. U nas byczki 7 dniowe 1.5tys z pocałowaniem dłoni. Juz ludzie zaczynają dzwonić czy qq nie chce na kuszonke kupic 🤭 i 6tys za hektar wołają gdzie ziarno pewnie po 360 bedzie. Mam swojej 20ha to nam starczy. Zaraz beda pewnie dzwonili wysłodki oferować, w zeszłym roku co drugi dzień ktos przyjeżdżał pytac czy nie chce
  6. ChiquitaB

    Ceny Mleka 2025

    Mysle ze jak to wszystko co oni stosują to za dużej opłacalności tam nie ma.
  7. Równam teren po poprzednim poligonie 🙈 do tego resztki qq jakies zawsze zostaną to to likwiduje i zielsko przy okazji. Pryzmy przypadają po sobie roznie a to sianokiszonka po qq i na odwrót a różne szerokości to wtedy strasznie nie rowno jest po obsypywaniu obsypnikiem. I doszedłem do wniosku ze tak najlepiej to zrobić. Przy tej pogodzie to pewnie jeszcze 5 pokos bedzie zbierany bo lucerna odrasta jak glupia, a juz nie ma gdzie pryzm robic gdzie najlepszy dojazd i woda szybko wsiąka. 0.5ha pryzmami zawalone juz
  8. Ja mam opala lemkena ale jak jest sucho to jego niska waga jest jego minusem, do tego tesciu spawal go jak ostatnia łachudra, przednia slupica wygięta i idzie pod kątem lekko i za mało bierze, niechce mi sie tego robic bo używam go od święta np oram plac pod pryzmy. 2 lata temu dalem go do zrobienia wszystkich sworzni i tulei wiec luzów nie ma zadnych a wczesniej to strach w pole bylo wjechać. Kolo tez tesciu kiedyś urwał to jest zrobione po ch.... . Bym musial całego rozebrac w drobne czesci i zrobić porządnie aby to dobrze w polu szlo ale szkoda kasy w to wkładać jak nie oram Sasiad kiedyś kvernelanda kupil jakiegoś na kolek l85 czy cos takiego to pękały cale slupice czy jak to sie nazywa. Dorobił z hardoxu i jakoś szlo ale sprzedał odrazu i kupil nowego agromasza na resorze
  9. U mnie liborius mocno sie osypywal w tym roku i porastać zaczynał mimo 3 zabiegów. Pszenice sieje swoją Opoke mialem, plon dala zacny.
  10. Jak u was w tym roku kwalifikat kupujecie czy swoje siejecie? Bylem zawiezc do znajomego do czyszczenia I zaprawienia, robi 70t na sprzedaz ale mowil ze slaby ruch w interesie
  11. Dlatego z jednym pewnym jestem ugadane ze place po zniwach a drugiemu co niepewny place w październiku gdzie juz obsiane. W razie chciałby zabrać w momencie gdy ja porządnie zainwestuje w te pole to sobie odliczę przy następnej zapłacie za dzierzawe. Ale ze sie zgodził na platnosc w październiku wiec problemu raczej nie bedzie robil bo pola mam zadbane. Poprzednik zapuścił tak ze tragedia
  12. Ja 2300-2500 plus podatek od 3a do 4b. Doplaty składam ja. Szybciej bym sie martwił czy ich z krusu nie beda chcieli zaraz wy.... ze ziemi nie uprawiają. Od takich mam ziemie co byle krus opłacić sobie. Nawet nr gosp nie maja swojego
  13. A wy myślicie ze w nawozach sztucznych nie ma śladowych ilości metali ciężkich?
  14. Gnojowice sprzedaje bo mam nadmiar i nie mam gdzie lać. A to kupuje za symboliczną kwotę aby wzbogacić ziemie taki w tym sens. Po co płacić kupe kasy za nawozy.
  15. U mnie osad 1zl za tonę. Wożą kontenerami 10t na kontenerze. Zanim ci dadzą to próbki gleby sa pobierane przez nich. Dostajesz tez badanie osadu który w danym czasie wożą, wiadomo nie moze on przekraczać jakichś ilości metali ciężkich czy jakoś tak. U nas ten osad albo woza suszony albo w formie takiej papki, to tak jak mega przerobiony obornik, super to sie rozrzuca
  16. Ja mam rolstal zgarniacz i mega zadowolony jestem. U mnie od 5 do 22 chodzi co 2 godz. I odrazu mówię ze między bajki mozna sobie wsadzić to ze lina wytrzyma z 6 lat bez wymiany, moze jak dwa razy dziennie by chodzil. U mnie 1.5 roku i wymiana byla, plus taki ze tania jak barszcz i dobrze mieć w zapasie. Właśnie w środę rozwoziłem po polach osad z oczyszczalni. U mnie mokry wozili tzn struktura jak gąbka. Szlo 18t na hektar. Fajnie uzupelnia siarkę i magnez i inne składniki które z nawozami w małych ilościach sie wprowadza. Teoretycznie pod qq mozna troche soli podsypać i nic wiecej
  17. Progi tzn jak mam zgarniacze to przejścia między jednym gnojowy a drugim gdzie mam poidla sa podwyższone ok 16-20cm pozniej wchodząc na mini poczekalnię jest taki prog znowu i na samym wejściu na hale udojowa jest również prog ale tu juz z 10cm, podyktowany spadkami. Na tych progach jalowki maja największy problem. Nie mówię ze wszystkie ale 75%, jak juz kilka razy przejdzie to problem znika całkowicie.
  18. Po wycieleniu. O dziwo nie ma problemu, staram sie wegnac/wciągnąć przy pierwszej/drugiej parti. 2/3 razy i juz idzie sama i co najważniejsze jak ja pcham na początku to później tez na początku same przychodzą, bynajmniej u mnie. Największy problem dla jalowek to sa progi
  19. Znajomy ma i ostatnio wozil mi sianokiszonke to mówi plus robota jest taki ze moze ta usługę robic caly dzien i nie odrywać sie do dojenia. Ale mowi fakt wk to ze dostanie alarm w nocy i trzeba iść czy w ciągu dnia, on ma z lely to teraz mówi jest ok, początki tragedia. Alarm średnio raz na dwa dni sie trafi, przeważnie pierdoly. Jalowki wpuszcza na 2 tyg przed wycieleniem między krowy i sie uczą
  20. Dostala antybiotyk i steryd wczoraj znowu antybiotyk dzisiaj gorączki nie ma ale krótki oddech i szmer I znowu dostala . Jutro odwiedziny znowu. Normalnie chodzi i je i wstaje
  21. Wet twierdzi ze udar. 3 dni po wycieleniu byla
  22. Teraz wam napisze hit jak ch... . Wprowadziłem na obore świeżą pierwiastkę, ładnie słońce dawało, bezwietrznie to kurtyny otwarte na full. Tak sobie miejsce wybrała do leżenia ze non stop słońce w nią dawało i dostała udaru. No k pipa miejsca sobie zmienić nie mogła przez pół dnia. Teraz juz 3 razy wet byl i praktycznie non stop gorączka, szmer na płucach i był teraz i mówi ze moze płuco jej sie zapadło jedno. Miał ktos przypadek taki?
  23. Znajomemu 3 odbiory pod rząd kwasne wychodziło. Wzial dla pewności próbkę i gdzie indziej zrobil. Potem telefon do mleczarni ostre zjebki i po temacie bylo .
  24. Termometrem sprawdz mleko czy napewno chłodzi jeżeli masz taki zeby sprawdzic. Chyba ze kierowcy podpadłeś
  25. Znajomy ma swoje testy na antybiotyk i jeszcze mowi ze żadnej nie wyszedl. To co za tapsy wet wrzuca ze 7 dni trzyma? U nas co wet To kazdy inaczej mowi a to samo podają. Jeden 3 dni drugi 4 dni trzeci ze mozna odrazu czwarty ze po jednym dniu. Ja do badania anty zawsze mieszam mleko pol na pol z normalnym.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v