-
Postów
66 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez KacperMaksalon
-
Na początek obacz sobie całą instalację od świec bezpieczniki przekaźniki a co do świec to lepiej nie oszczędzać Kupiłem kiedyś do swojego jakieś zamienniki za 35 zł za sztukę to pierwsza padła po chyba 2 miesiącach Założone oryginalne już rok spokój 😂
-
To zdecydowanie za dużo Rozumiem że jak ciągnik jest bez turbo to można trochę dłużej pojeździć i za dużej krzywdy nie będzie Ale inna bajka wtedy gdy je się ma
-
500 godzin kto to słyszał żeby wymieniać olej co tyle Olej w ruskich najlepiej wymieniać 100-150 godzin lepiej zadbać za wczasu niż później płakać
-
Kolego ty wymieniasz w belarusach olej co 500 godzin czy jakoś źle zrozumiałem?
-
Z tego co wiem jest możliwość klimy w nich ale czekać pół roku na niego to dziękuję Twój znajomy nie obrażając go to ma średnio pojęcie o tych ciągnikach Turbiny w nich są nie do zajechania Nie są to ich turba tylko jakieś czeskiej produkcji ale o nie bym się nie martwił
-
-
Katalogowo jeśli się nie mylę to ciśnienie minimalne może wynosić 0,9 atm na rozgrzanym tak też mi mówił serwisant z Białegostoku natomiast lepiej by było gdyby było trochę wyższe Optymalne ciśnienie dla belarusa 820 powinno wynosić 2,5 - 3,5 atm Jeżeli uważasz że masz za niskie to możesz sobie wyregulować na baku chyba klucz 24 i śrubokręt dolna prawa śruba
-
Wymiana maski z 1025.3 na 1025.2
KacperMaksalon odpowiedział(a) na panmino temat w Belarus, MTZ, Jumz
Kolega wyżej ma rację plastikowe maski są do niczego mam w swoim to o wibracji cała popękana a o lakierze nie wspomnę jaki połamany Najgorzej jest koło tłumika i przy tych wlotach koło alternatora -
Kolego jaka 3 szosowa Przecież w belarusie z 80 roku nie ma skrzyni czwórki tylko zwykła niezsynchronizowana 9 biegowka Bynajmniej tak mi się wydaje A co do tego sprzęgła to niech zdejmie dekielek i zobaczy może wystarczy regulacja a w najgorszym przypadku 80 złoty za tarcze sprzęgła chociaż nie wydaje mi się żeby to było sprzęgło nawet żadnego biegu by nie wrzucił bez niego
-
Znaczy się wiesz co jak by ci reduktor wyskoczył to nie byłoby żadnego biegu Podałem to tylko jaki swoj przykład Jeszcze może być coś takiego ale to trzeba by było dokładnej informacji od użytkownika seweryn20 bo on ma mtz82 Na wybieraku jeżeli się nie mylę na tej dźwigni jest klin zabezpieczający Może być przyczyną to że klin się oberwał i nie wchodzą biegi wybierak chodzi po tym drążku a nie ma się o co zaprzeć i lipa
-
Dokładnie tak I właśnie mi on w magiczny sposób ciągle wyskakiwał dlatego nie było biegów
-
-
no to skoro bierze na samej gorze to juz moze cos oznaczac (koniec sprzegła) no ale skoro juz wbijesz ten bieg i jedziesz i nie smierdzi sie to oznacza ze jednak sie nie slizga jedno skreśla drugie miałem bardzo podobny przypadek w swoim starym mtz 82 tylko ze był z 94 rok tylko ze tak w jakis magiczny sposób co chwile wyskakiwał reduktor i zanikały wszystkie biegi
-
U mnie w starym czy to nowym rusku sprzęgło zaczyna brać minimalnie przed połową (zaczynając od podłogi :D)
-
Jak by koledze się sprzęgło skończyło to by nie wbił żadnego biegu W rusku nie ma szans włączyć biegu bez sprzęgła
-
Raczej na sprzęgło to mnie nie wygląda Poza tym jak by się sprzęgło ślizgało autor by chyba to czuł Opisz dokładniej problem to zobaczymy
-
Ale pytanie czy jak wyrzucę tą puszkę i pozaslepiam te wszystkie przewody i odłącze ten przewód co idzie do nagrzewnicy w kabinie to czy będę miał cieple powietrze? Chyba że przerabiać by ten odlew żeliwny który wychodzi z turbiny aby wylotem było w stronę kabiny a nie do góry Tylko czym to zrobić ? Żeliwa raczej się nie pospawa
-
Podsylam więcej zdjęć Sorry że tak łopatologicznie ale wszystko robione na telefonie +Na dole puszki przewód do nagrzewnicy I zdjęcie całości
-
Właśnie nie chce prowadzić rury obok bo jest problem Trzeba by przerabiać jakoś ten żeliwny kawałek który idzie z turbiny do wydechu A jeżeli by go nie przerabiać to trzeba by było pójść trochę do góry i dopiero w stronę kabiny a nie będzie to wyglądać zbyt estetycznie Wolałbym żeby wszystko było schowane pod maską A co do tego całego "EGR-u" Jest zaślepiony po pierwszym serwisie na 30 godzin I teraz nie wiem czy go wyciągać czy nie I jeżeli go wyciągnę to czy będę miał ciepły nadmuch powietrza w kabinie Bo tak jak mówiłem jeden przewód idzie do termostatu a drugi do nagrzewnicy w kabinie
-
D- 245.43 S3 TURBO dokładnie ten silnik Chcąc poprowadzić rurę prosto z turbiny musiałbym usunąć tą puszkę albo puścić prosto z turba kawałek elastycznego przewodu żeby podnieść się trochę do góry i ominąć tą puszkę teraz co zrobić ? wyrzucic ten płaszcz wodny który niby szybciej nagrzewa płyn do ogrzewania czy lepiej zostawiać? Tak właśnie serwisant mówił że to niby jakiś EGR na pierwszym przeglądzie zrobiliśmy zaślepkę i niby nie ma tak dostępu spalin
-
To nie zawór westegate Z moich wiadomości zawór westegate steruje ciśnieniem doładowania A od tej puszki jedną rurka idzie do termostatu a druga wychodzi do nagrzewnicy w kabinie
-
Aa no tak przecież kabina jest na tych niby "poduszkach" zawsze jakiś ruch jest pomiędzy silnikiem a kabina Teraz jeszcze jedna sprawa za turbina jest taka puszka w modelu 952.4 mówią że to jest jakiś płaszcz wodny żeby ogrzewanie szybciej w zimę działało Co z tym zrobić bo chcąc puścić tam rurę prosto z turbiny to będzie ona (ta puszka ) przeszkadzać
-
Jak zwykła kwasówka wystarczy to dobrze teraz o jakiej grubości ścianki mówimy? I pytanie czy trzeba będzie obwinąć rurę bandażem termicznym żeby się pod maską nic nie potopilo? Bo to jednak temperatura będzie szła dość duża
-
Witam panowie Chciałbym w swoim belarusie zrobić wydech po słupku I tu moje pytanie czy mogę pociągnąć rurę prosto z turbiny pod maską i wyjechać kolankiem koło kabiny? I jaka rura do tego będzie potrzebna ? Żaroodporna? Czy zwykła wystarczy?
-
