krzysiek1979
-
Postów
2013 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez krzysiek1979
-
Pisałem kiedyś o maszynie do zbierania stokłosy, zobaczcie jak to wygląda Chyba Francja, mają z tym mega problem. Pewnie kosztuje kupe kasy ale na usługę było by co robic. https://www.facebook.com/share/r/1YUEiBQxvY/
-
Znajomy po zbiorze rzepaku pryskał gdzieś we wrzesniu glifo przed uprawą bezorkową pod pszenice. I ma od uja stokłosy. Wyciągnął nasiona z poprzednich lat.
-
U mnie jakaś firma szuka słomy. Płacą 140 zł za tone czyli za jakieś 4 belki. W latach wczesniejszych różnie to było z tymi co kupują słomę albo nie zaplacili albo belki zaległy na polach ze rolnicy swoim sprzętem zwozili w kąt. Albo zabierali po deszczu i pola zjeżdżone plus koleiny.
-
U mnie LCH na jednym skladzie megan 33.5 po 1660 nastepna dostawa gadał ma być drożej. Drobnej saletry narazie brak. W Roltexie zaksan po 1710. Dużo teraz gospodarstw się towaruje.
-
Czysta i zdrowa to cieszy. W moim rejonie w uj stokłosy i jeszcze porażonej wirusem.
-
LCH Roltex Siedliszcze saletra 1710, polifoska 6 - 2660,8-ponad 2800
-
A u mnie jedna działka obsiana w koło oscistą pszenicą ze względu na zwierzynę. Z 5 siewniki do okoła. Materiał C1 od paproków. Płaciłem nie mało, a stokłosa w tym wylazła. Przecież to nie powinno trafić do sprzedaży z tak inwazyjnym chwastem. I bądź tu zdrowy.
- 12675 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- pszenica
- pszenica ozima
- (i 2 więcej)
-
Case quadtrac 715
krzysiek1979 skomentował(a) tomek904 grafika w Case Steiger / Quadtrac / STX / 9000
Na ukraine co raz takie wiozą. -
Jeden przedstawiciel gadał ze we Francji już zrobili jakaś przystawke czy maszyne aby kosić stoklose nad łanem pszenicy i to wywalić przed usypaniem. Takie to jest problematyczne.
-
Teraz nie mam po niedzieli wrzucę. Jest jasniejsza od pszenicy i rosnie w takich kępkach, mocno rozkrzewiona pojedyncza roslina.
-
Rośnie nawet w tym roku na polach gdzie był ugor . Została wyorana i sezon jej pod pasował. Gdzieś czytałem że nasiona jednej odmiany mogą "czekać" 5 lat a innej 7 czy 8 lat.
-
Ja dodawałem w jesiennym zabiegu do experta 0.1 czystego flu.. Tak doradzał przedstawiciel. I to za mało raczej, mimo że pszenica na nakładkach mocno to odchorowała, zwlaszcza ta po 3 liscie. Ta która szpilkowała to nie było tak widać.
-
A ja po objezdzie okolicznych pól, widze ze w tym roku stokłosa wyłazi nad łan. Będzie problem z tym dziadostwem. Są plantacje że jest pół na pół z pszenicą. Jak wywali wieche nie bedzie nawet widać co tam rośnie.
-
Moj tad-len 1200 spisuje się ok, minęło 8 lat i nic nie pęka czy cieknie. Jedyna awaria to wymiana membran. W fabryce wsadzili 2 silikonowe i dwie gumowe i te gumowe spuchły. Koszt naprawy nie wielki. Ale malowanie to ujnia, bez podkładu, purchle się robią. Mam starego pilmeta z lat 90 to farba nie do zdarcia tak się trzyma a tu dziadują pare zł na podkład. -
Miałem kiedyś do czynienia z pronarem ,zwykły 82.Idz pan w uj z tą hydrauliką, lało się z tego że trzeba mieć beczke oleju w szopie na dolewki w sezonie. Napędu nie szło wyłączyć. Te biegi pojebane. Raz wystartowałem na główną szose i zmieniam te biegi i rura i nastepny bieg wjebałem jakiś wolny mało ciezarowka mi w dupe nie wjechała. Ech stare czasy, weź ty poszukaj coś innego.Uziu dobrze też gada.
-
Ja bym czekał, za zimno w nocy.
-
Moj region LCH, jary udaje się jak wiosną są opady. A nie że posiejesz, zadnego deszczu na starcie. Potem cześć zaczyna się kosić a ten po śladach krzewić. Plonu nie będzie. Odeszli od jarych na konto soi.
-
Moj jary teraz sprzedany z zeszłego roku i straszna lipa. Lekki jak pierze,oraz susza go dobiła w lubelskim a plon wyszedł z 3.1ha 9400 kg. Tegoroczny obecnie zapowiada się pieknie. Ma ostatnią szanse. W moich stronach mało kto już sieje jary.
-
LCH lubelskie ,Rejowiec ,Proskura Paszowa 860,kons.900,premium 920,jęczmień 820.Ceny brutto i co chwila ktoś z towarem.
-
Teraz tydzień zimna +przymrozki, nie ma mowy o pryskaniu.
-
Kumpel teraz kupił 40 kg metrybuzyny aby mieć zapas na 3 lata.
-
Tak, tylko w 500 l wody.
-
U mnie przez nieszczelnosc filtra w opryskiwaczu, i zorientowaniu sie ze mało co ubyło w beczce srodka jeszcze raz pojechałem boxerem tylko bieg szybciej. Wyszło tak ze poszło 12 l. Boxera w 500 litrach wody na ha. Łubin ma się dobrze. Taki to środek. Ziela specjalnie nie widać ale nie jest 100% czysto.
-
Popisał się. Ogólnie to taka historia że rolnik ktory to obsiewał przegapił termin na przedłużenie umowy w kowr. I ziemia poszła już na przetarg, nie ma zmiłuj. Pilnujcie tych spraw bo czy nie dojdzie korespondencja czy nie wyślą zawiadomienia to potem z urzedu idzie na przetarg.
-
Nowa działka, startowali z 8.
