JanuszBanasiak

Ja stosuję w swojej hodowli coś co przypomina system brytyjski. 3 razy dziennie woda, do tego śruta z jęczmienia, owsa i pszenicy (czasem dodaję trochę pszenżyta), słoma owsianka i siano. Rzucam im pod nogi słomę z pszenżyta i bardzo często ją też lubią przegryźć. Nie robię żadnej sianokiszonki czy kiszonki z kukurydzy. Jakie efekty? Grubo ponad kilogram przyrostów dziennych. Byk z połowy kwietnia 2014 roku został sprzedany na poczatku lipca 2015 i miał 676 kg żywej wagi (mieszaniec po krowie mlecznej i byku limousine). Jak sprzedaję do zakładów mięsnych to dają mi o 10 gr wyższą cenę, bo podobno mięso tak hodowanych byków jest lepsze jakościowo niż z tych hodowanych na kiszonce.

Ja się dołączam do pytań co zasiać. Gleba w większości IVb, trochę IVa. Utrzymana w dobrej kulturze rolnej. Mam zamiar w tym roku zaaplikować wapno, do tego dojdzie spora dawka azotu przed orką. Zasadniczo gleba słabo przepuszczalna, ale ukształtowanie terenu sprawia, że na znacznej większości woda najzwyczajniej spływa w dół pola na łąki. Przy średniej lub niewielkiej ilości opadów (tak jak w tym roku) jest ok. Chciałem kupić kwalifikowany materiał siewny. Zastanawiam się nad dwiema odmianami: Borowik i Tomko. Co lepiej wybrać? Czy odmiana Tomko nie wyginie mi na tej glebie? Dodam jeszcze tylko, że to centrum Polski.