Witam Panowie
Kupiłem koparkę jumz Białoruś z 1989 roku z ładowaczem czołowym. Ostatnio podczas pracy poszedł mi simering od pompy wspomagania. Simering oczywiście wymieniłem i skręciłem pompę i od razu odpowietrzylem. Siłownik od wspomagania raz chodził ledwo ledwo albo w ogóle nie chodzi. Po sprawdzeniu oleju hydraulicznego okazało się że w zbiorniku zrobiła się śmietana i sposcilem olej z głównego zbiornika. I teraz moje pytanie. Odkręcać wszystkie węże hydrauliczne i spuszczać ten olej czy może zalać nowym olejem i czekać aż pompa przetoczy ten stary?
Prosiłbym panowie o wasze opinie co zrobić żeby było dobrze i maszyna mogła chodzić tak jak powinna, z góry dziękuję. Pozdrawiam