Damiankoss199495

w opisie jest możliwość zrobinia projektu jak widać na zdj stoją dwie takie wiaty

Części w miare możliwości, ale cena ich potrafi być kosmiczna kupiliśmy tego 612 z uszykodzonym wstecznym.. po rozpołowieniu okazało się, że tryb siadł, koszt 3 tysiące ( tryb średnicy 20 cm z synchronizatorem), więc troche kasy jest.. ale tak kto to brak awarii, dodam, że ten fendt ma na liczniku około 3000 mth czyli już jedną 10 tysięcy pyknoł jak nie dwie hehe

http://olx.pl/oferta/slupy-wirowane-idealne-na-wiate-hale-lub-wiatrak-CID628-ID57uAx.html#a5520fad54 z takiego czegoś nie byłoby mądre zrobić? ściany z płyty warstwowej poprzykręcać do supów

to można tym też wytłumaczyć zacierania (blokowanie) się elektrozaworów ?

Znajomy użytkował mf 3125, to z szkynia straszne problemy.. elektrozawory zacinające non stop.. komputer po jakimś czasie zaczął rózne jajca pokazywać i próbowali to obejść. Dobry elektryk posiedział nad tym i jest narazie ok. Ale szczerze odradzam. John deere.. hmm użytkowałem 3130 przez 4 lata, mądre dobrze przemyślane starsze ciągniki. 6 garów przy 100 km nie paliły tak dużo na JD. A o 3050 ciężko mi się wypowiedzieć. Myślałeś może o fendzie ? Użytkuje 612 (120km) 77 chyba rok do topornych prac niezawodna maszyna. Zbierka claska 445 (10-12tonowa) to dla niego nie problem pełna załadowana suchej kukurydzy lub przyczepa budowlna vennhuis 18 ton, a tak szczerze to ładujemy o koło 25 ton. Renia jest ma silnik mvm czyli fendta. Renia 103.12tx robiłem troszkę i fajnie się nią pracowało, szczególnie w turze bo na stary ciągnik, ale ma rewers pod ręka. Brat użytkuje 120.54 nectre (najbogatsza wersja, czyli 3 pół biegi, rewers elektrohudrauliczny, amorytyzowana kabina). Troche się obawiamy elektroniki ale jak narazie drugi sezon przechodziła i nic się nie dzieje. (około 400mth). Renie polecam do jak najabrdziej. Nie długo bd miał możliwość się przekonać jak robi się fendtem 306 z 87r. A dodam, że skrzynie dynaschift montowane w mf są już lepsze. Użytkuje taką w Steyr z 95r. Jest to składanka mf z wersji 36xx (skrzynia, most, kabina) a silnik valtry. Dynaschift to skrzynia 32 na 32. Posiada 4 półbiegi, dzięki, którymi fajnie się pracuje dodam, że ten ciągnik ma 155km.

miałem Sulky, tzn mój tata kupił pare lat temu.. Nie był odmalowany, ale technicznie pewnie to samo. przy około 12m było widać nie równomierne rozrzucenie mocznika po zbożach ozimych. Wymieniliśmy na takiego vicona: http://olx.pl/oferta/rozsiewacz-vicon-1500-CID757-ID8CnpJ.html#a5520fad54 i przy 12m nie widać żadnej różnicy, a nawet po łakach sieje na 15m i też nie widzę róznic w rozsiewie..

ale mówicie o moczniku pod korzeń czy pogłównie ?

mógłby ktoś podesłać mi nr telefonu do tych przedstawicieli ?

Seba nie umiesz czytać z zrozumieniem ? Napisał, że możesz sianokiszonke a nawet kiszonke z kukurydzy.

rp 200 ma średnice 130, to po owinięciu siatką 135-140 cm ma. Też staram się jeździć wolno, bo nie sztuk narobić źle zbitych bali. Komora otwierania jest na dwóch zatrzaskach to po owinięciu jak otwieram to aż te zatrzaski "strzelają". Dodam, że prasa ma zrobione dopiero około 6-7 tysięcy balotów W holandii pracowała u rolnika tylko przy sianie/sianokiszonce i zrobiła tam przez ponad 10 lat 3500 balotów było to widać po niej (widoczna farba na krawędziach rywlowania wałków) U nas robi około 1500 słomy i 400 sianokiszonki i jak prawie bez awaryjnie (wymiana rolki na szynie przy podbieraczu).

romanwiatr polska, mają duży ruch(200 sztuk tygodniowo), ale słyszałem, że naprawde ok ludzie, umią doradzić itp. Sprzedaż odbywa się tak, że są wydzielone sektory po 600, 650, 700 itp a ceny nie wiem do jakich siegają.. NIe byłem tam jeszcze, ale może kiedyś pojadę bo będziemy potrzebować dużo sztuk.

Wyobrazić to ja sobie to wyobraziłem, tylko nie wyobrażam sobie jak by to miało spuchlniać ziemie czyli pełnić role łapek. Ciężko by to miało pracować na gliniastych ziemiach.

co do ustawiania siatki jest jak najbardziej w porządku, ustawiamy tyle ile się da;) potem siatka się rwie ;p a siatka w zeszłym sezonie to john deere zielona z ściagaczami na brzegach. No masz racje, że po sznurku nie równe są te brzegi i pojawia się pleśn, bo jednak jakieś powietrze tam się znajdzie. W sumie z siatka nie jest tak, źle jak może to ujołem. Są troszkę koło siatki poluzinione, ale nie wpływa to źle na zakiszanie. A rozcinanie sznurka jest sporo gorsze, tym bardziej, że aby lepiej się zciągnął to zawsze po zarzuceniu sznurka jadę któryś metr, żeby kiszonka go przycisła mimo, że w rp 200 aparat na podwójny sznurek zaczyna od środka idzie 5 cm w prawo a potem w lewo do brzegu balika, a nastepnie w prawy brzeg i kończy na środku Przy rotorze jest oczywiste, że lepiej, aby było siatką owijane

szczerze to nie wyobrażam sobie jak by to miało działać.. ale byłbym za tradycyjnym rozwiązaniem.

http://olx.pl/oferta/cieleta-cielaki-byczki-mieszance-miesne-50-kilo-CID757-ID7XlSh.html#99db05fd38;promoted duży wybór, ale z tego co słyszałem to zakup odbywa się tylko w sobotę i rolnicy dosłownie biją się o ładne sztuki.. a na koniec dnia zostają nie ciekawe sztuki. ;p

Nie chodzi o to, że na mamkach zrobie biznes. Postawiliśmy obore na około 80 sztuk na głebokiej ściółce. planujemy trzymać około 20 mamek i dokupywać cielaki, odsadki aby utrzymać pełna obsade. Z bratem przejeliśmy władze kilka lat temu w gospodarstwie, a przy systemie taty wyszło na to, że te co krowy mamy dają około 3, 4 tysiące litrów mleka rocznie... ponieważ 60% sztuk to krowy po 10 lat a są chyba dwie sztuki które mają po 15. Nie ukrywam, że mama ma swoje lata i nie da rady dalej doić, ja studiuje więc przestawiamy się na bydło mięsne.

http://olx.pl/oferta/siewnik-do-kukurydzy-becker-4-rzedowy-z-dozownikiem-nawozu-CID757-ID8rcBp.html#a5520fad54 co sadzicie o tych siewnikach i jak z cena ?

Warto podsuszyć do pasowej, bo by pasy mogły puścić.. Szczerze to w przyszłym roku może się uda zrobić drugi silos i ciąć sieczkarnia jd 5830 i dużo taniej niż w balik (koszt foli jest niesamowity) tylko wiadomo problem jest z drugim i trzecim pokosem, wtedy może baliki Jak robiłem kuzyna welger rp 200 z rotorem to baliki wychodziły cięższe i lepiej się rozdawało

Szczerze to nie, ale czekam aby przybrały krówki na masie i może za jakieś 2 miechy pójdzie z 10 krów na rzeź, a w zamian kupimy odsadki mięsne najprędziej jałówki na przyszłe mamki. za około miesiąc bd mogli wpuszczać sztuki na nową oborę tylko na mięsne, a z krów mlecznych w najbliższym czasie zrezygnujemy..

no i przy okazji zawiniete poskrecane od samego początku i dlatego jest problem z rozwijaniem

paszowóz peacon 7,5 m3 samozaładowczy pionowy, siewnik 6-cio rzędowy gaspardo 98r i agregat aktywny lely 4metrowy ale starszy

No i bele lepiej się rozwija, niż po pasowej. Jest dużo różnica w rozdawaniu ręcznym.

Mleczarnia w Sieradzu woj łódzkie, na luty mleko staniało 10 gr. W styczniu przy ilości powyżej 4 tysięcy 96 groszy za litr, a poniżej 4 tysięcy 91 groszy. Cena brutto.

Z mojego doświadczenia, powiedziałbym, że owijanie sznurkiem sianokiszonki to nie do końca nie porozumienie, ponieważ bele po sznurku (w moim przypadku welger rp 200 na wąskim podbieraku, bez rotora) lepiej ściąga bala, a po siatce jednak baliki wychodzą wieksze i troszkę poluźnione przy siatce.. owijam sitka 2,25 razy do okoła i aparat jest dobrze ustawiony na ściąganie. Jedyny ból przy owijajaniu sznurkiem jest to, że prasa przy maksymalnych obciążeniach chodzi dość długo mimo, że owijanie odbywa się na dwa sznurki.