Dziewiątka na pewno, chyba włoska. Jest joystik w podłokietniku i tym zmieniam biegi lub w automacie, ale automat przestał działać.
Chodzi o to że na zimnym jeszcze jak cię mogę ale jak się rozgrzeje to zrywa koła. podczas zmiany z 1 na 2 jest moment zawahania i wtedy jest szarpnięcie.
W transporcie nie ma problemu bo ciągnik się toczy, ale w orce czy pracach pod obciążeniem ciągnik staje i startuje z 2.
Dodam że po zapaleniu biegi wyświetlane na słupku latają góra dół jak by czegoś szukał.