Emilianoso

Wersja "nie - Pro" lata 1994-97 155KM wg DIN przy 2200rpm - zapewne o ten model chodzi Wersja Pro lata 1997-99 dla porównania Generalnie moc z pewnością da się podnieść, ale bez szaleństw. Jeśli silnik w dobrej kondycji, to 200KM nie powinno na nim zrobić wielkiego wrażenia. Zresztą ta sama jednostka napędowa stosowana była w modelu 7230 o mocy 207KM - nie wiem, czy bez dodatkowych modyfikacji osprzętu, nie chce mi się sprawdzać. Pytanie tylko, czy układ przeniesienia napędu wytrzyma - osobiście ograniczyłbym się do podniesienia mocy o 10, max 15% tylko przez zwiększenie dawki paliwa. Wszak to zapewne mocno wysłużony sprzęt będzie, dwudziestoparolatek. Jeśli już posiadasz takowy sprzęt i chcesz na nim poeksperymentować - twoje ryzyko. Jeśli chcesz kupić tanio, podrasować kuce i cieszyć się mocnym sprzętem za niewielkie pieniądze - tutaj możesz się zdziwić. Koszty utrzymania mogą Cię bardzo niemile zaskoczyć. W pierwszej kolejności dowiedz się, czy będziesz miał serwis w przypadku bardziej skomplikowanych awarii. Wszak to nie Ursus C360, nawet regulacja linki sprzęgła wymaga specjalnej procedury.

Kolego, jeśli o czymś nie masz bladego pojęcia, to nie wypowiadaj się i nie wprowadzaj innych w błąd. Do tych przekładni producent zaleca wielozadaniowy olej Akcela Multitractor z Petronasu. Jest to olej klasy STOU 15W/40, który może być stosowany również w silnikach. Nie jest to więc żaden "specjalny olej do przekładni bezstopniowych". Wiem, że ostrzałem kotleta po pięciu latach, ale musiałem zweryfikować wypisywane tutaj bzdury.

Ad.4 Po myciu ciągnika osusz przy pomocy sprężonego powietrza czujniki na pompach hamulcowych pod maską. Problem eliminują hermetyczne złącza dostępne w opcji za dopłatą.

Jako mechanik specjalizujący się w tej marce, szczerze mogę polecić.

Panowie, zacznijmy od tego, że pompa nie wytwarza ciśnienia, tylko przepływ! Ciśnienie powstaje wskutek zdławienia przepływu na zaworach, kryzach itp. Z tegoż powodu stopień wyeksploatowania pompy można określić tylko i wyłącznie przy użyciu przepływomierza z regulowanym zaworem dławiącym. Sprawdza się przepływ bez obciążenia, następnie zadaje się ciśnienie za pomocą wspomnianego powyżej zaworu i sprawdza się spadek przepływu. W przypadku zużytej pompy spadek jest znaczny. Należy pamiętać o rozgrzaniu oleju przed testem.

Dobrze piszą. Sprawdź przewody zasilające w paliwo pod kątem drożności i szczelności oraz korek wlewu paliwa - czy bak ma odpowietrzenie, nie wytwarza się w nim podciśnienie.

To ni świeca płomieniowa tylko podgrzewacz siatkowy. Sprawdź bezpiecznik, a potem napięcie na zasilaniu podgrzewacza po włączeniu zapłonu. Powinno się na krótko pojawić. Tym dłużej im chłodniej na zewnątrz.