Skocz do zawartości

Massey Ferguson 255



Pożegnanie Ferdka z AF. 5,5 roku przygody. Od jutra troche ręce odpoczną i robota pójdzie szybcie, mam nadzieję...
  • Like 2



Rekomendowane komentarze

Dzisjaj tak mówisz Zobaczysz z czasem jak kupisz cos z głową ze bedzie robił wiekszosć prac bo ciapek tak naprawde do niczego sie nie nadaje Wiem bo sam mam Jazda masakra Wbijasz 5 z rozsiewaczem a ten gasnie albo nie ma siły Podnosnik słaby masy nie ma Tak naprawde to bym go sprzedał ale kto za niego mi da kase ? Zetor np 5011 czy 5211 spotkasz bez kabiny Do tego masz wspomaganie wom w rece czy walek 540 /1080 Mase ciągnika Łatwy wlew paliwa Podnosnik wystarczajacy i ciągnik łatwy do ogarnięcia 

  • Like 1
8 minut temu, mario666 napisał(a):

Dzisjaj tak mówisz Zobaczysz z czasem jak kupisz cos z głową ze bedzie robił wiekszosć prac bo ciapek tak naprawde do niczego sie nie nadaje Wiem bo sam mam Jazda masakra Wbijasz 5 z rozsiewaczem a ten gasnie albo nie ma siły Podnosnik słaby masy nie ma Tak naprawde to bym go sprzedał ale kto za niego mi da kase ? Zetor np 5011 czy 5211 spotkasz bez kabiny Do tego masz wspomaganie wom w rece czy walek 540 /1080 Mase ciągnika Łatwy wlew paliwa Podnosnik wystarczajacy i ciągnik łatwy do ogarnięcia 

C-330 bym na nic nie zamienił. Opryskiwacz mam 300l i nigdy go nawet do pełna nie zalewam, lejkiem na czwórce no i do ziemniaków... Dwukołówka, zwieźć siano, ziemniaki...

3 minuty temu, mario666 napisał(a):

Tez tak myślałem gdy miałem tylko 330  Teraz juz jest inaczej i robota nią stajecsie masakryczna do tego głośno ze nic nie słychac albo ogłuszy człowieka

Dla mnie to przyjemność. Obrabiam sobie po etacie niecałe 1,5ha. A, że się pracuje, nie ma się rodziny to pieniądze idą w hobby.

Edytowane przez Chłoporobotnik
  • Like 1
3 minuty temu, Fendt308lsa napisał(a):

Mimo wszystko, ekonomicznego punktu widzenia to, nie ma. Jedynie dochodzi dodatkowe serwisowanie. A brak żony i dzieci, to nie koniec świata. Zawsze można zainwestować w jakieś inne hobby, które się lubi. Ja np lubię czasem coś porobić w drewnie.

Ja nie lubię drewna. Ja lubię grzebanie w ziemi i pszczoły. Nic innego. Jakbym miał tak liczyć to by wiecznie narzekał.

2 minuty temu, mario666 napisał(a):

Skoro żony nie ma to ma głowe spokojną :) jak zechce co sobie jakąś wynajmie na godzine a nie będzie sie z nia meczył całe życie 

Mi to do życia niepotrzebne.

Te 20-30 lat temu, to jeszcze kobiety były ogarnięte i wiedziały czego w życiu oczekują. Obecne realia, to jakaś abstrakcja. Moda na życie bez ślubu, bo po co problem, zmieniają partnerów jak smartfony. Każdy udaję nie wiadomo kogo, wyżej srają niż dupy mają, a jeszcze dodatkowe 20-30 lat do przodu i nasze społeczeństwo będzie w stanie opłakanym. Z roku na rok coraz mniej zaradni i samodzielni życiowo. Dziś wielu 20-30 Latków co nawet gwóźdźa nie umia wbić, a kiedyś to co drugi na budowie fachu się nauczył.

  • Like 1
10 minut temu, dawid12 napisał(a):

Przy jakości dzisiejszych części nie będzie. Szukaj lepiej czegoś ze wspomaganiem i jakąś kabiną. Popracujesz trochę czymś lepszym to na ciapka nie będziesz nawet patrzeć.

Nie trzeba mi wspomagania, jak się nie ukręcę to nie czuję, że żyję. Kabina to ewentualnie kawałek dachu. C-330 niezastąpiona do ziemniaków, nie uznaję szerszych rządek niż 62,5. Pole to jest po to żeby nie biegać jak głupek albo płacić za jakieś siłownie.

Edytowane przez Chłoporobotnik
  • Haha 3

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v