Skocz do zawartości

Massey Ferguson 530S & Massey 3050 + Miedema



Pierwsze kilogramy pszenicy na najsłabszej działce zebrane. Maszyna przetestowana teraz będzie chwila na usunięcie niedomagań
  • Like 2



Rekomendowane komentarze

  • AgroTeam
PawelKtm525 napisał:

czemu uważasz ze usługa lepsza niz swój kombajn ?

Kilka lat przyjeżdżał mi kuzyn. Czysta przyjemność, świerza maszyna. Ja musiałem tylko zapewnić odbiór. Żniwa zajmowały mi jeden dzień. Mając swój realnie potrzeba z 2 tygodnie. Nikt nie liczy ile zajmuje przygotowanie naprawy awaryjne. Gdyby nie sytuacja to za cholerę bym kombajnu nie kupił


Bartek933 napisał:

Kombajn jak kombajn ale ja chętnie widział bym wypożyczenie prostych maszyn żeby zapłacić jakąś sumę na dobę i móc korzystać 

Kiedyś były takie na wsiach, ale niestety ludzie nie szanowali i się skończyło. U mnie wioskowy była sadzarka, siewnik buraków, kombajn Anna, kosiarka, rnw3. Do tego był nawet śrutownik ale wiadomo każdy brał i nie dbał jak o swoje więc się skończyło

griga napisał:

PawelKtm525 napisał:

czemu uważasz ze usługa lepsza niz swój kombajn ?

Kilka lat przyjeżdżał mi kuzyn. Czysta przyjemność, świerza maszyna. Ja musiałem tylko zapewnić odbiór. Żniwa zajmowały mi jeden dzień. Mając swój realnie potrzeba z 2 tygodnie. Nikt nie liczy ile zajmuje przygotowanie naprawy awaryjne. Gdyby nie sytuacja to za cholerę bym kombajnu nie kupił


Bartek933 napisał:

Kombajn jak kombajn ale ja chętnie widział bym wypożyczenie prostych maszyn żeby zapłacić jakąś sumę na dobę i móc korzystać 

Kiedyś były takie na wsiach, ale niestety ludzie nie szanowali i się skończyło. U mnie wioskowy była sadzarka, siewnik buraków, kombajn Anna, kosiarka, rnw3. Do tego był nawet śrutownik ale wiadomo każdy brał i nie dbał jak o swoje więc się skończyło

ale to było społeczne niczyje wiejskie i nikt na tym nie panował. ale jak by była taka prywatna wypożyczalnia prostych maszyn np. glebosz, rozsiewacz wapna wały posiewne tylko prywatne jak np ramirent wypożyczalnia sprzętu budowlanego. usługa jak konkretny usługodawca to ok dziś po południu wpadł na kilka godzin i rzepak wymlocony a jak ktoś pracuje a po godzinach ogarnia gospodarstwo to na leżenie pod swoim zlomkiem nie ma czasu. a jak ktoś sam gospodarzy to ciężko też jest z odwozem jak się swój kombajn i samemu mlocisz i odwozisz. każdy ma w swoim gospodarstwie różne sytuacje I różne możliwości

  • Like 1
  • AgroTeam
7 godzin temu, wojtal24 napisał(a):

ale to było społeczne niczyje wiejskie i nikt na tym nie panował. ale jak by była taka prywatna wypożyczalnia prostych maszyn np. glebosz, rozsiewacz wapna wały posiewne tylko prywatne jak np ramirent wypożyczalnia sprzętu budowlanego. usługa jak konkretny usługodawca to ok dziś po południu wpadł na kilka godzin i rzepak wymlocony a jak ktoś pracuje a po godzinach ogarnia gospodarstwo to na leżenie pod swoim zlomkiem nie ma czasu. a jak ktoś sam gospodarzy to ciężko też jest z odwozem jak się swój kombajn i samemu mlocisz i odwozisz. każdy ma w swoim gospodarstwie różne sytuacje I różne możliwości

U mnie we wsi na dziś swoim kombajnem kosi jeden sąsiad i ja. Cała reszta gospodarstw 25-90ha jedzie na usługach. 

griga napisał:

7 godzin temu, wojtal24 napisał(a):

ale to było społeczne niczyje wiejskie i nikt na tym nie panował. ale jak by była taka prywatna wypożyczalnia prostych maszyn np. glebosz, rozsiewacz wapna wały posiewne tylko prywatne jak np ramirent wypożyczalnia sprzętu budowlanego. usługa jak konkretny usługodawca to ok dziś po południu wpadł na kilka godzin i rzepak wymlocony a jak ktoś pracuje a po godzinach ogarnia gospodarstwo to na leżenie pod swoim zlomkiem nie ma czasu. a jak ktoś sam gospodarzy to ciężko też jest z odwozem jak się swój kombajn i samemu mlocisz i odwozisz. każdy ma w swoim gospodarstwie różne sytuacje I różne możliwości

U mnie we wsi na dziś swoim kombajnem kosi jeden sąsiad i ja. Cała reszta gospodarstw 25-90ha jedzie na usługach. 

U nas na wsi to kto ma powyżej 20ha to każdy ma swój i jest usługodawca co ma 5 kombajnów ale jeszcze żaden nie naszykowany ;D

U nas na Słowacji tylko może z 20-30 % spółdzielni i dużych gospodarstw ma swój kombajn a jak mają, to nie zawsze wystarczająco na cały areal. Tutaj w górach w naszym powiecie jest chyba 8 spółdzielni od kilka set do chyba 3500 ha i żadna z nich nie ma własnego kombajnu. Wszyscy bazują na usługach, jest dużo firm co mają np. 15 dużych Lexionów.

  • Like 2

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v