John Deere 8210

coś w tym jest , znajomemu w 6530 vgt wariowało i sie zawieszało , serwis bezsilny a jakiś wolny strzelec co niby w w serwisie dealera pracuje ale tam nie wyskakuje przed szereg sobie dorabia po pracy zrobił kalibrację i problemy jak ręka odjął , chyba od tego wszystką diagnostyke trzeba zacząć jakichkolwiek podzespołów co tą procedure mają 

Bo połowa sukcesu udanej naprawy to trafne zdiagnozowanie co maszynie jest 🙂

krzychu121 napisał:

11 minut temu, aprochota napisał(a):

zrobisz i będziesz wiedział że masz zrobiony i znów posłuży parę lat. jak sprzedasz i dołożysz do innego używanego taki za 100 130 tys to też będzie do remątu. ja kupiłem 3 lata temu 6910. dałem ponad 100. przez te 3 lata jakoś służył teraz go oddałem na konkretny serwis. to zapłaciłem 90 tys silnik i skrzynia nie tykana ale teraz wiem że mam spokój na parę lat bo jest przekazany totalnie i.cobtrzeba było to jest zrobione

Silnik i skrzynia nie ruszane i 90’tys za remont ? Co tam było robione ???

więc tak przestał podnosić był pęknięty blok zaworowy. wymiana na nowy typ 2000 do tego obudowa 4500. plus węże różne podkładki itd plus robocizna wyszło ponad 10 tys cały tył y podnośnik nowy wraz z przespała iem końcówek wymiana walut uciągu i górnego wału. regeneracja siłowników razem około 25 z lewej strony przy kole jest coś od hamulców. taka gruszka. ciekło 3 tys. pompa hamulcowa nowa. regeneracja tls. też sporo kasy przekazane zwolnice. jakieś łożysko do wymiany było. przekazane tylne zwolnice też tam coś wymieniali. pompa wtryskowa nowa 10 tys wtryski nowe. regeneracja sprężarki. regeneracja alternatora i rozrusznika. nowa pompa wody. wszystkie rolki i pasek i wisko. a i sory były jednak wymieniane panewki korbowodowe. zapomniałem o tym. wszystkie oleje i filtry części wyszły niecałe 50 tys netto a usługa okolo 27 netto czyli brutto około 90.

sosty ale pisałem z telefonu i czasem bzdury wychodzą

ale i tak uważam że warto bo to jeszcze daleko do 600 tys za nowy w którym trzeba raty na 10 lat płacić i AC i też różne pierdoły się psują. wiadomo nowy to nowy ale na taką nie pewną przyszłość nie będę kredytu brał na 10 lat

w takim starym też komfortu nie brakuje klima jest ośka też fajnie buja półbiegi są fotel chyba ful opcja z grzaniem dupy. co więcej trzeba

W agrojd pewnie

Też są dobre asy 

Potrzebowałem sprężynki za 30zł a polecił mi podłokietnik nowy szukać do serii 8030 

Dla nich jest najlepiej powiedzieć że nie da się naprawić i trzeba kupić cały podzespół i kasa  x20

Żona trafiła ci  się z niezłym przybytkiem sprzęty na poziomie i areał . Tak to można gospodarzyć. Przetrwają tylko najwięksi i najsilniejsi. 

Jak przesiadłam się z ursusa na nowego jd to jak myślicie co najbardziej wyczułem korzystnego.

Jak się m z  tym spalaniem w jd bo hejtrerzy marki mówią że palą dużo ? Ale silniki mają twarde przynajmniej te stare modele . 

3 minuty temu, mf362 napisał(a):

Żona trafiła ci  się z niezłym przybytkiem sprzęty na poziomie i areał . Tak to można gospodarzyć. Przetrwają tylko najwięksi i najsilniejsi. 

Na tym swoim mało obszarowym gospodarstwie też sobie bardzo dobrze  radziłem. 

Myślę że przetrwają ci co będą mądrze i efektywnie gospodarzyć bez różnicy na wielkość gospodarstwa 🙂

W dniu 6.01.2025 o 18:17, Cybulek17 napisał(a):

950 brutto full opcja tylko brak obciążników z tyłu w kołach 

Dużo mniejszych gospodarstw pokupowało mki , szczególnie 6155m i to całkiem fajnie chodzi . A duże hektary to wiadomo cały pakiet 6r , 7r 8r . U nas na północy rządzi jd , Żuławy , Kociewie, prawa strona wisły aż pod mazury

W taką cenę nie uwierzę , raczej coś pokręciłeś i to była cena netto. Za taką cenę brutto to nie kupisz podstawowej wersji 6r250 a co dopiero pełna opcja . Z cenami jestem na bieżąco bo , będę kupował ciągnik ok 250 KM.

Claas Axion 870, 780netto

MF 8s 225, 800netto

MF 8s 305,  850 netto

Valtra q 305,  830 netto

JD6r250, ok 900netto

Wszystkie bardzo dobrze wyposażone z pełną nawigacją 

30 minut temu, mf362 napisał(a):

Jak się m z  tym spalaniem w jd bo hejtrerzy marki mówią że palą dużo ? Ale silniki mają twarde przynajmniej te stare modele . 

No nie wiem, bo nie jeździłem innymi innych marek tej samej mocy.Ale jak się pyka na wolnych obrotach to  mało a czym większe obroty tym pali więcej, silnie na spalanie mają obroty motoru czym większe to pali tak samo jak w samochodach osobowych na benzynie co mają v8 po 5 litrów może być 12l a może być i 30 w silniku diesla w samochodach niema przy większych pojemnościach w samochodach z dieslem niema aż tak dużej różnicy w spalaniu czy się ciśnie czy nie a tu tak jak w benzynie.

Każdy pisze komfort ale to tak mało precyzyjnie ja bym to nawet na miejsca podzielił co jest takie naj a co mniej naj w tym komforcie tych zachodnich maszyn.

Edytowane 7 Stycznia przez Strongman

19 minut temu, sw_kamil napisał(a):

W taką cenę nie uwierzę , raczej coś pokręciłeś i to była cena netto. Za taką cenę brutto to nie kupisz podstawowej wersji 6r250 a co dopiero pełna opcja . Z cenami jestem na bieżąco bo , będę kupował ciągnik ok 250 KM.

Claas Axion 870, 780netto

MF 8s 225, 800netto

MF 8s 305,  850 netto

Valtra q 305,  830 netto

JD6r250, ok 900netto

Wszystkie bardzo dobrze wyposażone z pełną nawigacją 

Oczywiście netto , mój błąd

W dniu 6.01.2025 o 18:19, bronek napisał(a):

Szkoda tylko, że w tym John Deere silnik ma tylko te 6.8l i moment nie za duży jak na tę moc.

 

Dziwne te ceny JD. 6r250 drożdży tylko o 120 tys od 4 cyl 6r130

 

 

Nie wiem skąd wziął ten Twój kolega wycenę, jak na olx używki z przebiegiem ponad 1000h chodzą sporo ponad mln złotych

 

Chodziło mi o 950 netto , dopiero kolega zwrócił mi uwagę na błąd 

W dniu 6.01.2025 o 13:55, Miki7211 napisał(a):

Zetor to tylko w zakupie był tani w 9641 silnik padł jak teraz części wyliczyłem to 40k nie starczy  a gdzie robota

Co ci się stało że aż 40tys nie wystarczy? Zestaw naprawczy kosztuje dużo poniżej 1tys, głowica nowa 7tys z tego co widziałem, a wał korbowy w okolicach 10tys, a wiemy że tego się zazwyczaj nie wymienia tylko szlif i śmiga dalej 

Zatarł się do tego wyszło że blok jest pęknięty w dwóch miejscach, wytarty przez ograniczniki (półksiężyce) I nie da się go zregenerować. I faktycznie musi wszystko być nowe z starego silnika zostaję głowica, turbina I układ paliwowy. A sam blok prawie 14 netto i do tego cała reszta wał,  zestawy, kroby, wałki, pokrywa itp I robi się pokaźna suma.

Cybulek17 napisał:

19 minut temu, sw_kamil napisał(a):

W taką cenę nie uwierzę , raczej coś pokręciłeś i to była cena netto. Za taką cenę brutto to nie kupisz podstawowej wersji 6r250 a co dopiero pełna opcja . Z cenami jestem na bieżąco bo , będę kupował ciągnik ok 250 KM.

Claas Axion 870, 780netto

MF 8s 225, 800netto

MF 8s 305,  850 netto

Valtra q 305,  830 netto

JD6r250, ok 900netto

Wszystkie bardzo dobrze wyposażone z pełną nawigacją 

Oczywiście netto , mój błąd

W dniu 6.01.2025 o 18:19, bronek napisał(a):

Szkoda tylko, że w tym John Deere silnik ma tylko te 6.8l i moment nie za duży jak na tę moc.

 

Dziwne te ceny JD. 6r250 drożdży tylko o 120 tys od 4 cyl 6r130

 

 

Nie wiem skąd wziął ten Twój kolega wycenę, jak na olx używki z przebiegiem ponad 1000h chodzą sporo ponad mln złotych

 

Chodziło mi o 950 netto , dopiero kolega zwrócił mi uwagę na błąd 

Teraz to bardziej wiarygodne. 👍

10 minut temu, Miki7211 napisał(a):

Zatarł się do tego wyszło że blok jest pęknięty w dwóch miejscach, wytarty przez ograniczniki (półksiężyce) I nie da się go zregenerować. I faktycznie musi wszystko być nowe z starego silnika zostaję głowica, turbina I układ paliwowy. A sam blok prawie 14 netto i do tego cała reszta wał,  zestawy, kroby, wałki, pokrywa itp I robi się pokaźna suma.

No to teraz to pasuje, bo na Googlach na szybko wyskoczył blok to 20tys 

No nie tania sprawa odbudować taki silnik 

Zatarł się z dużego przebiegu zużycia czy błąd operatora / pracownika ? 

Zmęczony trochę był życiem ale zatarł się bo pojawił się problem z ciśnieniem oleju podczas pracy z paszowozem operator w tym czasie   ładował paszowoz  więc nie widział że nie ma smarowanie więc wina niczyja stało się o tyle 

16 godzin temu, krzysiek277 napisał(a):

No to teraz to pasuje, bo na Googlach na szybko wyskoczył blok to 20tys 

Zmęczony trochę był życiem ale zatarł się bo pojawił się problem z ciśnieniem oleju podczas pracy z paszowozem operator w tym czasie   ładował paszowoz  więc nie widział że nie ma smarowanie więc wina niczyja stało się o tyle 

W dniu 6.01.2025 o 19:35, mf362 napisał(a):

Kiedyś znajomy mi mówił że drugiemu znajomemu w jd 5080 strzeliła linka od sprzęgła to 1.5 tys koszt . Chyba że ściemnia. 

"Normalna" cena. Do Claasa Lexiona linka do ręcznego około 2 tys. Ma się na konia, trzeba mieć na owies. U kolegi w Johnderze serii 8 pracownik połamał ten monitor - niby sie poślizgnął i oparł ręką - ch... wie jak było naprawde. Coś około 20 tys. Ogólnie to niezadowolony z ciągnika ale w szczegóły nie chciał się wdawać. Wcześniej miał 8220 to mówi że dużo lepszy był.

U nas pracują 4 stare ósemki i pomimo wieku I przepracowaniu kilkunastu tysięcy godzin są to nadal niezawodne maszyny w transport się nie zabardzo nadają ale jako woły robocze w polu są nie zastąpione 

Przez ten tuż i rame łatwo chyba je posadzić w mokrym / zawiesić? Fendt 900 chyba bardziej ma prześwit .  

Nie przypominam sobie żebyśmy którąś wyciągali to raczej one zawsze wyciągają  😅 a 8370r już siedziała raz gdzieś chyba mam zdjęcie nawet