Głębosz 5

Tadeus, z 3 które testowałem w gospodarstwie to wygrało bezapelacyjnie.

Nic pszenżyta nie sieje. Pszenica i troche jęczmienia. Pszenżyto wychodzi słabo ekonomicznie u mnie

u mnie super wychodzi rotondo,ale jak wygospodaruje jakiś mały kawałek to spróbuję Tadeusa bo każdy chwali

W tym roku na rozmnożenie biorę tak pięknie wychwalanego Tadeusa, a na resztę areału przeznaczonego pod pszenżyto pójdzie Trapero jako C3.

Aby niebylo tak jak u mnie z tym wychwalanym liboriusem ze borowik c4 lepiej na piachu oddal a gorkami piaskowymi to byla deklasacja borowika Polska jest duza i co na zachodzie super wychodzi to na wschodzie moze byc niewypalem.

No wiesz kto nie ryzykuje ten szampana nie pije, także jak nie spróbuję to się nie przekonam

Kolejny rok Liborius i Heroico na najlepsze kawałki

3 godziny temu, WitekRolnik napisał:

No wiesz kto nie ryzykuje ten szampana nie pije, także jak nie spróbuję to się nie przekonam

Wiadomo spróbować trzeba ale lepiej z góry nie zakładać że beda kokosy żeby potem sie nie zawiesć tak jak w moim przypadku.

6 godzin temu, Danielek161 napisał:

Nic pszenżyta nie sieje. Pszenica i troche jęczmienia. Pszenżyto wychodzi słabo ekonomicznie u mnie

No tak ale na słabszych działkach pszenicy nie posieje albo na nowych działkach jęczmienia 

A pszenicę jaką odmianę? 

Edytowane 15 Sierpnia 2024 przez KacperDemczuk

1 godzinę temu, Michal014d napisał:

Wiadomo spróbować trzeba ale lepiej z góry nie zakładać że beda kokosy żeby potem sie nie zawiesć tak jak w moim przypadku.

Nie no oczywiście masz rację, lepiej nie oczekiwać nie wiadomo czego i się miło zaskoczyć, niż nakręcić się, a później gorzko się rozczarować, wiadomo ambicje ambicjami ale chłodne myślenie też musi być bo inaczej to szybka droga do odwiedzenia pewnego szpitalu w mieście na Ch....

7 minut temu, KacperDemczuk napisał:

No tak ale na słabszych działkach pszenicy nie posieje albo na nowych działkach jęczmienia 

Otóż to dokładnie, Polska jest tak różnorodna, że nie wszędzie ta pszenica sobie poradzi i jeszcze da zarobić, a poza tym gdyby tak wszyscy rzucili się na tą pszenicę to by nieźle zachwiało rynkiem, a tak jest ta różnorodność upraw i wszyscy są zadowolenie, no jeszcze żeby cena za nasze produkty była odpowiednia to by było żyćko jak w bajce

Ja na nowych działkach to w tym roku próbuję z żytem hybrydą jako F2 bo nie wiem czy pszenżyto by tam poradziło bez robienia dużych kosztów Takie działki fajnie kukurydzą doprowadza się do porządku ale że w koło lasy to z tą uprawą nie chcę ryzykować bo tu już za drogi biznes.

U mnie Ponticus sie najlepiej sprawdza

ja u siebie Probus i 30 ary spróbuję Tadeusa