pszenica banatus

czym pryskałeś, zrób rekalme

Poco się śmiać ?  Jest nauczka na następne lata albo przestroga dla innych

Pewnie niczym nie pryskane na t2 u mnie Banatus ciemny zielony kolor tak jak reszta odmian.

w tamtym roku nie pryskalem od grzyba bylo ladne. w tym roku pożółkły koncowki myslalem ze przez wczesne pryskanie lancetem pozniej bylo zimno i nawet minusy. moja wina bo nawet tego nie monitorowalem. takie sa efekty zarabiania pieniedzy gdzies indziej niz pilnowanie swoich zboz. nawozenie 2x200kg mocznika, dostala rowniez nawozenie dolistne jakies npk plus siarczan magnezu i mocznik. nauczka do konca zycia. jeszcze postaram sie ja uratowac jade jutro do magika po oprysk i moze za hamujemy ta lokomotywe chodz cudow nie bedzie 🥹

rolnik1986 napisał:

w tamtym roku nie pryskalem od grzyba bylo ladne. w tym roku pożółkły koncowki myslalem ze przez wczesne pryskanie lancetem pozniej bylo zimno i nawet minusy. moja wina bo nawet tego nie monitorowalem. takie sa efekty zarabiania pieniedzy gdzies indziej niz pilnowanie swoich zboz. nawozenie 2x200kg mocznika, dostala rowniez nawozenie dolistne jakies npk plus siarczan magnezu i mocznik. nauczka do konca zycia. jeszcze postaram sie ja uratowac jade jutro do magika po oprysk i moze za hamujemy ta lokomotywe chodz cudow nie bedzie 🥹

skoro dokarmiales i dawałeś mikro do co za problem. w tym zabiegu było dołożyć coś na grzyba chociaż raz i drugi raz poprawic

wojtal24 napisał:

rolnik1986 napisał:

w tamtym roku nie pryskalem od grzyba bylo ladne. w tym roku pożółkły koncowki myslalem ze przez wczesne pryskanie lancetem pozniej bylo zimno i nawet minusy. moja wina bo nawet tego nie monitorowalem. takie sa efekty zarabiania pieniedzy gdzies indziej niz pilnowanie swoich zboz. nawozenie 2x200kg mocznika, dostala rowniez nawozenie dolistne jakies npk plus siarczan magnezu i mocznik. nauczka do konca zycia. jeszcze postaram sie ja uratowac jade jutro do magika po oprysk i moze za hamujemy ta lokomotywe chodz cudow nie bedzie 🥹

skoro dokarmiales i dawałeś mikro do co za problem. w tym zabiegu było dołożyć coś na grzyba chociaż raz i drugi raz poprawic

wtedy jeszcze nic jej nie bylo, ale to nie zmienia faktu ze to wylacznie moja wina. zdjeciami chcialem pokazac i przestrzec innych zeby uczyli sie na bledach innych. przekaz dla innych zeby zboza pryskac od grzyba profilaktycznie. mam nauczke ze zboza trzeba monitorowac przynajmniej raz na tydzien.

Wiedzą nie idzie w las

Edytowane 4 Czerwca przez mario666

9 godzin temu, rolnik1986 napisał:

 jeszcze postaram sie ja uratowac jade jutro do magika po oprysk i moze za hamujemy ta lokomotywe chodz cudow nie bedzie 🥹

Radzę się zastanowić i przekalkulować, bo możesz zrobić kolejny błąd. Tutaj już właściwie flagowego nie ma, a tym bardziej nie będzie podflagowego. Zielony zostaje tylko kłos. Nie wiem jak u ciebie z opadami, ale jak jest sucho, to roślina za chwilę będzie kończyć wegetację i nic nie zyskasz.

Mogę wam trochę tego deszczu podesłać bo już mam nadmiar

rolnik1986 napisał:

w tamtym roku nie pryskalem od grzyba bylo ladne. w tym roku pożółkły koncowki myslalem ze przez wczesne pryskanie lancetem pozniej bylo zimno i nawet minusy. moja wina bo nawet tego nie monitorowalem. takie sa efekty zarabiania pieniedzy gdzies indziej niz pilnowanie swoich zboz. nawozenie 2x200kg mocznika, dostala rowniez nawozenie dolistne jakies npk plus siarczan magnezu i mocznik. nauczka do konca zycia. jeszcze postaram sie ja uratowac jade jutro do magika po oprysk i moze za hamujemy ta lokomotywe chodz cudow nie bedzie 🥹

trochę dziwny efekt powstawał, bo mam również ta odmianę i kawałek 0.3ha bez robienia grzyba , dostał 2 razy rsm i jest ładne zielone

piękna rdza, książkowa

zaraz po kłosie będzie

profilaktyka musi być

 

U mnie w życie mimo dwóch zabiegów to samo. Na t2 poszło 200gazoksy i 200g tebu. Poleciałem jeszcze t3 na ta rdzę ,tebu 250g tak dla świętego spokoju żeby nie mieć nic sobie do zarzucenia, choć wiele i tak to nie da. Tak w nawiasie nie wiem co oni teraz za środki robią.

17 godzin temu, dawcio2218 napisał:

U mnie w życie mimo dwóch zabiegów to samo. Na t2 poszło 200gazoksy i 200g tebu. Poleciałem jeszcze t3 na ta rdzę ,tebu 250g tak dla świętego spokoju żeby nie mieć nic sobie do zarzucenia, choć wiele i tak to nie da. Tak w nawiasie nie wiem co oni teraz za środki robią.

dajesz na flagę tebu i na kłos tebu ? a potem się dziwisz że nie działa?

trzeba patrzeć na warunki w jakich się robi i robić rotację środków, i lepiej zapobiegawczo stosować niż interwencyjnie

pawelek98 napisał:

17 godzin temu, dawcio2218 napisał:

U mnie w życie mimo dwóch zabiegów to samo. Na t2 poszło 200gazoksy i 200g tebu. Poleciałem jeszcze t3 na ta rdzę ,tebu 250g tak dla świętego spokoju żeby nie mieć nic sobie do zarzucenia, choć wiele i tak to nie da. Tak w nawiasie nie wiem co oni teraz za środki robią.

dajesz na flagę tebu i na kłos tebu ? a potem się dziwisz że nie działa?

trzeba patrzeć na warunki w jakich się robi i robić rotację środków, i lepiej zapobiegawczo stosować niż interwencyjnie

Nie planowałem T3 w życie a że aby tebu był na magazynie to pryskalem tym czym było. Flaga całą zainfekowana także nic już raczej by nie pomogło.