Mieszanka Gorzowska

Jak na torfie brakuje kilka cm żeby woda z rowów się wylała i ogólnie jest bardzo miękko to chciałbyś żeby jeszcze dopadało ? Nie idzie gdzie niżej krów wypasać bo robią tylko błoto. Zwłaszcza teraz jak dzień krótki, rosa do południa i nie wysycha wcale. W lato taki deszcz by większego wrażenia nie zrobił ale teraz to każde 5 litrów robi różnicę. Nie raz pisałem że u mnie specyficzny teren jest i na zapas nie napada. Co mi teraz z tych ulew jak nie mogę z beczka czy rozrzutnikiem wjechać na łąki. Jesien w moich rejonach lepiej jak jest sucha. Nie niszczy się łąk czy dróg dojazdowych 

Co Ci z tego gnoju jak od marca będziesz płakał, że susza... 

Z wierzchu masz trochę wilgoci, a bez wody w głębokich przesuszonych warstwach na długo Ci nie wystarczy.

Po deszczowym lipcu wody głębiej jest opór. Nawet na piaskach 

Jaruś  tu nie ma się z czego śmiać. Robiłem obyspnikiem na 30-40 cm i cały czas wilgoć. A pryzma można powiedzieć że na pytlu zrobiona. Z góry jak nie pada to woda szybko ucieka. Z dołu też jeśli roślina ją pobiera. Ale teraz jak już kukurydza dojrzewała tylko to tej wody aż tak bardzo nie potrzebowała. Zresztą ile jest wody w glebie pokazało to jak roślina była mega zielona a ziarno już dojrzałe. Gdzie w ostatnich latach roślina była wiór a ziarno musiało jeszcze dojrzewać. Na totalnych piaskach uschła roślina w połowie. Gdzie zazwyczaj przy koszeniu nie było nic zielonego na niej 

Jaka to wilgoc jest trochę Tylko z wierzchu. U siebie w kanale jak patrzę to nic się nie podnosi woda w gruncie nawet rowy suche. Zima mokra potrzebna wtedy poziom może się podniesie a z takich deszczy to słaba nadzieję 

Edytowane 15 Września przez dantur96

Od czego taka trawa żółta mogła się zrobić?

Głupoty gadasz Krzychu. 

U mnie tyle pada i jakoś w rowach woda tylko momentami się pokazuje, torfy ok, w tym roku nadmiar bo aż słabo rośnie. Ale zdroje po prostu przestały wybijać 

Jak świat światem zdroje zasilały rowy i stawy, dużo ludzi u mnie od ponad 20 lat porobili stawy bez dopływu bo takie Zdroje były...

Teraz mimo pogłębiania 20cm wody, ryby wyzdychały, bagno.

U mnie są przepływowe, na rowach stawidła, jak doleje i zaczyna płynąć to zastawiam i puszczam na stawy.

Źródło wioskowej rzeczki już od kilku lat cofnęło się z 4km za wioską do drugiego końca wioski. W górę biegu wszystko już wyschło 

Torf torfowi nie równy. U mnie są niskie torfy i dookoła ,,Górki”’ ze zlewa się wszystko na te torfy. Później wszystko przechodzi w piach ze sosną nie chce rosnąć i różnica w m.n.p.m jest nawet 3-4 metry. I ta przejściowa ziemia jest taka jak u ciebie. Czyli popada 20-30 litrów. Mina 2-3 dni i można śmiało wjeżdżać. A na torfie szybko się zapełnia bo zlewa się tam wszystko. Rów ma 80-100 cm głębokości i może być pusty. Niech spadnie jak w lipcu około 150-200 litrów i już jest pełno a opłynąć nie ma gdzie tylko musi odparować. A w takich temperaturach za dużo nie odparuje 

Panowie skosiłem odrosty gorzowskiej bo miałem ją likwidować, ale spadło w ciągu tygodnia 70l i ona odbiła jak głupia i pole ładne zielone, jak skosiłem to pełno nasion wyleciało z niej na ziemię, co myślicie jakby to przejechać wałami aby wbić nasiona w ziemie, a ogólnie to da to jakiś średni plon w kolejnym roku ?

Kiedyś miałem futtertrio i też każdy mówił ze to tylko na sezon, ja zostawiłem to na kolejny rok i w maju jeszcze mi dała 50bel z ha 

Moja miała być tylko na pierwszy pokosu w maju, a zebrałem 3 i 4 rośnie. Trzeci to mocno przetrzymany bo chciałem w pryzmę z resztą traw zrobić, więc przy okazji się podsiała nasionami. I plan jest ją zostawić na zimę. Wiosną zobaczymy czy orać i siać kukurydzę czy po pierwszym pokosie posiejemy kukurydzę. A może zostanie również cały sezon 🤔 

kurła a w mojej ile zielska się znalazło 😛 i jeszcze dwuletnia gorczyca razem wschodzi u

U mnie sadzi teraz konkretnie po tych deszczach 

4 godziny temu, radekz200 napisał(a):

kurła a w mojej ile zielska się znalazło 😛 i jeszcze dwuletnia gorczyca razem wschodzi 

u

Ładnie powschodziła. Teraz już chyba jej chwasty nie zagłuszą 

12 minut temu, pedro2 napisał(a):

Ładnie powschodziła. Teraz już chyba jej chwasty nie zagłuszą 

powinno je chyba zima przymrozic, a gorzowskiej w tym roku kosić nie trzeba będzie 

17 minut temu, radekz200 napisał(a):

powinno je chyba zima przymrozic, a gorzowskiej w tym roku kosić nie trzeba będzie 

Masz dopiero połowę września do połowy października będzie do połowy łydek napewno 😂 taka duża też nie bardzo zostawiać bo przyjdzie śnieg i kupa smrodu wiosną będzie. Rok temu skosilem Chyba jakoś przed 10 października to w grudniu miejscami była na wysokości gumaka jej niskie temperatury nie przeszkadzają wolno ale rośnie powoli 

Edytowane 16 Września przez dantur96

Potwierdzam za wcześnie posiana, ja w ubiegłym roku siałem 13 września bodajże i dobrze że nie było śnieżnej zimy bo by było po niej, w grudniu podchodziła na pół łydki. Dziś położyłem 4 pokos. W tym roku będę siał dopiero pod koniec tego tygodnia.

Edytowane 16 Września przez Skoczek1994

Ja już 3 lata z rzędu sieje ostatni tydzień września po QQ i super wychodzi ...

A u mnie coś 4 pokos żółty się zrobił ciekawe od czego 

Za długo rośnie. Rdza ją bierze. Na okolicy u wszystkich też się taka robi kto nie zebrał jeszcze 

Rzuciłem jej tydzień temu 80 kg saletry może trochę się zregeneruje. Bo jak trzeci pokos skosilem to nic nie sypalem bo cały sierpień praktycznie nie padało 

Nic jej nie pomoże. Zestarzała się i tyle 

Dopłaty do qq 1750 do ha, zaraz skupy na 200zł obniżą 🙈

Tak sobie rozkminiłem po 6 tys na kiche nie warto sprzedać jak policzyć ten materiał co z ziarnowki zostanie.

Gnoju nie trzeba. Wapnem rzucić i lalka 

Dla wszystkich czy tylko do ziarna ?  

Godzinę temu, pedro2 napisał(a):

Dopłaty do qq 1750 do ha, zaraz skupy na 200zł obniżą 🙈

Tak sobie rozkminiłem po 6 tys na kiche nie warto sprzedać jak policzyć ten materiał co z ziarnowki zostanie.

Gnoju nie trzeba. Wapnem rzucić i lalka 

Skąd to wyczytałeś? Mówisz o tym co pis złożył projekt o dopłaty do zboża? 2200 do pszenicy a do żyta/owsa 875zł ? 

Dobra już widzę, to jest poje*ane dlaczego wniosek obszarowy ma byc za 2024r, jestem rolnikiem od listopada i w tym roku złożyłem pierwszy raz wniosek, zboża w lipcu i sierpniu sprzedałem z 15ha do młyna i co ani grosza mi sie nie będzie należeć 

Edytowane 17 Września przez krzysiek277

Poyebane to są te dopłaty do zbóż. 

13 minut temu, krzychu121 napisał(a):

Poyebane to są te dopłaty do zbóż. 

Na kiszonkę to zapomnij że będzie dopłata. Krowiarze za dobrze by mnieli 😂