Facelia z poplonu

Znajomy siał jesienią jako poplon ale dwa lata temu to dopiero wiosenny mróz ją wizualnie załatwił, nie wiem czy by rosła ale do tego mrozu była zielona.

Na innym polu była większa to zmarzła a teraz opuszcza się niczym rzepak.

Zobaczymy co z tego będzie,do mają chyba nie wjadę na te pole.

 

 

Edytowano 25 Luty przez FarMaster

Zastanawiałem się zasiać facelie pod koniec tego sezonu jako poplon, ale czarno to widzę. Aktualnie gorczyca i groch siane w ekoschematowych terminach rosną w najlepsze. Wyrosły tak na 15cm. Przymrozki po -15 nic nie dały bo zawsze była ładna okrywa śniegu

Owies rośnie,rzodkiew oleista też powoli się opuszcza.A u innych zboża wymarzły.

Jedyne co padło z poplonów to proso i łubin.I gryki nie byłem jeszcze zobaczyć 

a u mnie groch zimujący padł. Nie wiem od czego, czy mróz 15 stopni czy za mokro i choroby go załatwiły. Był cały czas zielony ale korzenie gniją i od 2 dni ginie

U mnie też gorczyca, rzodkiew i facelia żywe. Jedynie gryka padła po pierwszych przymrozkach. Wszystko w zime weszło w wielkości połowy tego co na zdjęciu. Przezimowało bo raz, że okrywa śniegu była przy mrozach a dwa jakby to było wszystko do pasa to wątpie żeby przeżyło.