Poplon po przymrozku

Masz sprzęt do tego czy usługa?

tzn siew bezpośredni mam tutaj na mysli agromasza SN-300 na bronie talerzowej 😆 w usługi nie bede sie bawic, bo drozej mi to wyjdzie niz orka+siew

Siewnik na talerzu?

tak

W/c tego siej. Powinno być ok. Jeśli w razie czego będzie się pchało choć wątpię to 2x talerzówka

Bez zastanowienia siej prosto w ten poplon

musisz spróbować. taki suchy poplon lubi zatykać maszynę. próbowałem na głęboko gruberem upawic groch. nie dało się, ciaglo się. dopiero plyciutko talerzowa żeby to pokruszyć i dopiero dalsza uprawa. skoro masz agregat i siewnik talerzowy to może się udać na raz

jak to gorczyca,to pewnie będzie się ciągło, kiedyś zostawiłem na zime i potem chciałem zruszyć agregatem pod siew, to trzeba.było pociąć to wszystko, bo twarde i lekkie te łodygi

Tu akurat rzodkiew, len, słonecznik, facelia. Suche jest, ale ręką ciężko to rozerwać. Chyba sprobuje siać tak jak radzicie, jak bedzie chciało mi sie zapychać to pewnie przy ekranach bocznych

Podorywka na ile cm ? 

lepszy taki poplon z rzodkwi i gorczycy? Suche mało łamliwe badyle czy owies z gryką i łubinem siany koniec wrzesnia?

2 godziny temu, SawekBraczyk napisał:

Podorywka na ile cm ? 

nie wiem, 12-18 cm. Nie mierzylem, robilem tak zeby resztki w miare przykrywać

16 minut temu, malaczarna napisał:

lepszy -taki poplon z rzodkwi i gorczycy? Suche mało łamliwe badyle czy owies z gryką i łubinem siany koniec wrzesnia?

Czy dobry taki poplon to Ci powiem jak mi łubin tu będzie rósł. Pierwszy raz mam rzodkiew. Masy narobiła dużo, bałem się bo już ziarno zaczynała nalewać, ale chyba w punkt dobre mrozy przyszły i kiełkować to nie powinno. Siałem 2.08, teraz jestem mądrzejszy i powinienem nie wcześniej niż 20.08 wysiewać. Końcem września to nie wiem czy jest sens dodawać grykę, ledwo wyskoczy z ziemi i ją przymrozek złapie

38 minut temu, Matey napisał:

nie wiem, 12-18 cm. Nie mierzylem, robilem tak zeby resztki w miare przykrywać

Czy dobry taki poplon to Ci powiem jak mi łubin tu będzie rósł. Pierwszy raz mam rzodkiew. Masy narobiła dużo, bałem się bo już ziarno zaczynała nalewać, ale chyba w punkt dobre mrozy przyszły i kiełkować to nie powinno. Siałem 2.08, teraz jestem mądrzejszy i powinienem nie wcześniej niż 20.08 wysiewać. Końcem września to nie wiem czy jest sens dodawać grykę, ledwo wyskoczy z ziemi i ją przymrozek złapie

U sąsiada siana rzodkiew wysiala nasiona. Czy będzie dużo samosiewów? Mi lepiej orac takie małe, po gryce śladu nie ma, owies  ładnie kryje mi ug3 a z tym to nie wiem jak by to przykryć za jeden przejazd.

Dnia 29.01.2024 o 19:55, Matey napisał:

nie wiem, 12-18 cm. Nie mierzylem, robilem tak zeby resztki w miare przykrywać

Czy dobry taki poplon to Ci powiem jak mi łubin tu będzie rósł. Pierwszy raz mam rzodkiew. Masy narobiła dużo, bałem się bo już ziarno zaczynała nalewać, ale chyba w punkt dobre mrozy przyszły i kiełkować to nie powinno. Siałem 2.08, teraz jestem mądrzejszy i powinienem nie wcześniej niż 20.08 wysiewać. Końcem września to nie wiem czy jest sens dodawać grykę, ledwo wyskoczy z ziemi i ją przymrozek złapie

siałem pod buraki poplon rzodkiew gryka i facelia 16.08 i gryka na koniec października miała po 120cm. wiec urosnąć to urośnie bez problemu. ja wiem że też za wcześnie posiałem. właśnie końcem sierpnia lepiej siać.

Koniec sierpnia a koniec września to szmat czasu jeśli chodzi o wzrost poplonu

lepszy efekt byłby to zaorać na jesieni jak masa jest zielona. wiecej składników do rozłożenia zostaje a tak tak to tylko sucha masa i tyle😉

A jakie składniki mi tutaj wyparowały? 

kolego przeczytaj o tym w internecie. nie będe z tobą o tym dyskutował. poprostu każdy gospodarzy jak uważa. ja wiem że efekt jest lepszy jak poplon jest zaorany na jesieni bo przez zime w ziemi sie przerobi.
kolego przeczytaj o tym w internecie. nie będe z tobą o tym dyskutował. poprostu każdy gospodarzy jak uważa. ja wiem że efekt jest lepszy jak poplon jest zaorany na jesieni bo przez zime w ziemi sie przerobi.

Na wiosnę jak zrobisz to tez ci się rozłoży . Ja tam wole na wiosnę go zarobić poplon . 

7 godzin temu, ROBERTINHO napisał:

kolego przeczytaj o tym w internecie. nie będe z tobą o tym dyskutował. poprostu każdy gospodarzy jak uważa. ja wiem że efekt jest lepszy jak poplon jest zaorany na jesieni bo przez zime w ziemi sie przerobi.
kolego przeczytaj o tym w internecie. nie będe z tobą o tym dyskutował. poprostu każdy gospodarzy jak uważa. ja wiem że efekt jest lepszy jak poplon jest zaorany na jesieni bo przez zime w ziemi sie przerobi.

A co powiesz na to? Pszenżyto ozime posiane w terminie, lekki przechył gleba lekka. Gdzie miedzyplon na zime zostawiony erozji nie uświadczysz, zrobie orkę na zime podobnie będzie wygladać 

9 godzin temu, ROBERTINHO napisał:

lepszy efekt byłby to zaorać na jesieni jak masa jest zielona. wiecej składników do rozłożenia zostaje a tak tak to tylko sucha masa i tyle😉

I zostawić słabą ziemię narażoną na erozję.....

...a wiosną susza i weź te gliny oraj😉😉 każdy robi jak uważa. z tą erozją to tak do końca nie jest no ale są mądrzejsi....😉 kiedyś jak ludzie koniami w polu robili i później nastały traktory to pamiętam jak jeden gość mówił że to sie nie przyjmie bo traktor za mocno ziemie ugniata a jak sie będzie bronowało po siewie to zboże nie wzejdzie tam gdzie było kołem najechane. każdy ma inny pukt widzenia

no twoj punkt widzenia jest nie do podwazenia, dobrze ze zielone zaorales