Buty robocze

jak 7 z 9 bydłuje.... to ścielenie nie ma sensu kojec 5x7

i gumiaków to raczej do wybierania jak jest sporo... jakieś resztki podrzucić

8 godzin temu, slawek74 napisał:

po gnoju to chyba w tym nie chodzisz 🤔

22 minuty temu, mf362 napisał:

Miałem kiedyś buty robocze to były takie kulki jak od łożyska, sznurkowki się tak nie przecierały. Od tych haków 

 

Chodzę ale u mnie nie szczędzimy słomy 

 

Takie właśnie mają 

W dniu 16.01.2024 o 18:17, kamciow napisał(a):

Generalnie nie tylko butów to dotyczy, na założenie raz w miesiącu koszula z tommyego musi być, a do roboty gdzie spędzamy w tym całe dnie dres z lidla za 30 złoty i niewygodne buty za 100, albo gwiazda programu, gumofilce

Pomijając czasy szkoły to ja raczej jeszcze żadnych ubrań czy butów wyjściowych nie zniszczyłem ale roboczych to już by się trochę uzbierało.

Cześć ludzi myśli że robocze to obojętnie jakie bo to i tak do roboty i nie muszą być ładne.

właśnie w roboczych to najwięcej w życiu przechodzę...

Ja robocze kupuję po 250-300 albo drożej, bez sznorówek, ale rok w  jednych przechodzę. Te po 150 to nie dość że  twarde, nogi mnie bolały  i nie zbyt wygodne, i jeszcze to że 6 miesięcy i śmietnik. 

Tych kilometrów przechodzicie , buty się zedrze a co dopiero stawy itp itd 

tomek73 napisał:

Ja robocze kupuję po 250-300 albo drożej, bez sznorówek, ale rok w  jednych przechodzę. Te po 150 to nie dość że  twarde, nogi mnie bolały  i nie zbyt wygodne, i jeszcze to że 6 miesięcy i śmietnik. 

praca a praca to też różnica co innego przy sprzęcie czy na warsztacie a co innego przy zwierzętach w oborze ...

Ja tylko pole mam, żadnych zwierzaków. 

w polu to inna robota...

4 godziny temu, tomek73 napisał(a):

Ja tylko pole mam, żadnych zwierzaków. 

To można powiedzieć że i pianki wystarczą😉.

Edytowane 18 Maja przez Sadek

dobrze się czujesz 🤔 nigdy i żadnych pianek tylko wysokie trzewiki wodoodporne z noskiem i podeszwą nie zbyt śliską...

w piankach nogę można moment skręcić...

Wyluzuj trochę.

47 minut temu, slawek74 napisał(a):

w piankach nogę można moment skręcić...

jak się bierze za duże lub te z wyjmowaną skarpetą i sie chodzi bez niej to tak jest i jak sie spoci stopa to jeździ po bucie

Onucki trzeba 

Od czasu jak w  tych klapkach Chińskich  z pianki, niby chodaki, wybiłem palca dużego u prawej  nogi to tylko buty robocze noszę. 

 Skoczyłem na przyczepie z burty na podłogę z 140 cm  burta wysoka, tak pechowo że wybiłem dużego palca. Miesiąc w  gipsie a odczuwałem  z 2 lata