Pszenżyto

znaczy wygineło? robaki opeirdzieliły?

Plon 150kg z ha

Edytowane 4 Lipca 2023 przez Strongman

@up to siane czy jakiś samosiew,bo samosiewy widywałem lepsze

22 minuty temu, Luki99 napisał:

Za kombajn się wróci do tego słoma. chyba nie będę teraz zaorywał. 

Taa,  600 zł namłócisz 🤣

Luki99 napisał:

Za kombajn się wróci do tego słoma. chyba nie będę teraz zaorywał. 

Jak nie masz swojego do czarno to widzę by się zwróciło. Słoma to tu zginie w ściernisku

Dnia 3.07.2023 o 13:59, Agrest napisał:

I chyba ostatni😜

Ekologia bez Npk?

To moje mi się wydawało bieda 🤔 a tu wyżej to tragedia 🙆. I u mnie bez nawożenia PK 👇 gnoju to pole nie widziało z 15 lat

ile kłosów na m2 🤔

po co siejecie na takich piachach pszenzyto?przecież pewniejszy plon da żyto

12 godzin temu, Luki99 napisał:

Na wiosnę zapowiadało się nieźle i chwastów też tyle nie było😢😞

To pokaz zdjecie z wiosny, bo jakoś ciężko mi uwierzyć w to, że wyglądało niezle. 

Nieopryskales i dziwisz się, że są chwasty? No chłopie miej litosc

Niestety nie zrobiłem zdjęcia. Ale mogę wstawić aktualne zdjęcia owsu i kukurydzy 

Tu masz przykładowe pszenżyto z ubiegłego roku, ktore dało ~3t. Widzisz różnicę?

Chyba, że się naogladales zdjęć na forum i naczytałes ile to ludzie z hektara nie zbierają.

 

3 minuty temu, Luki99 napisał:

zdjęcia owsu

Ale tutaj masz zdjęcie pszenżyta i o nim rozmawiamy. Od tego, że masz ladny owies, to pszenżyto Ci się nie poprawi. 

Żeby nie było tylko - ja nie z tych, co ich d*pa piecze jak ktoś gospodarzy - Twoje pole i rób sobie jak uważasz, ale też staraj się wyciągnąć jakaś lekcje z tego, co widzisz na polu i z tego co inni piszą.

Edytowane 5 Lipca 2023 przez daron64

Może i nie będę już więcej tego siał raz zasiałem na próbę. Za sieje wszystko owsem i po problemie. 

jak masz hodowlę to owies dobry.Bo ogólnie to ciężko sprzedać

I tak dla krów pszenżyto się nie nadaje. 

Niektórzy mówią że jak dawać bufor to nie szkodzi, ale ja tego nie testowałem

Kto Ci powiedział że się nie nadaje? Na dzień daję 2,2kg pszenżyta, a tylko 400g owsa

Przy dobrze dobranej odmianie plon jest nieco niższy ale zrekompensuje to nieco wyższa cena za kupke pszenżyta

od kiedy się nie nadaje ? u nas jak były krowy to śrutę z pszenżyta zandna nie narzekała

1 godzinę temu, Luki99 napisał:

Może i nie będę już więcej tego siał raz zasiałem na próbę. Za sieje wszystko owsem i po problemie. 

Raz się nie udało, więc więcej nie będę próbował, to żadne wyciąganie wniosków. 

 Z tego co pisałeś, to nie zrobiłeś kompletnie nic dla tego pszenżyta i dziwisz się, że jest chujowe? 

może posłuchał jak mówili "rolnik spi,a mu samo rośnie" 😂😂

@Luki99 nie wiem czemu się krzywisz? Napisałem jakaś nieprawdę? Nie dałeś nawozu, nie opryskales, to jakiego efektu się spodziewałeś?

Masz tutaj przykład - pierwsze zdjęcie to pasek, gdzie strzeliłem mijaka, tzn ścieżki mi tak wyszły, że pomiędzy został pasek taki i dopiero wiosną się jarnalem, jak zauważyłem, że coś słabo rośnie. Więc to miejsce, gdzie oprysk poszedł dopiero bardzo pozna wiosną, jak robiłem nareszcie poprawkę, a nawóz też tyle co tam śladowe ilości doleciały z rozsiewacza. Dla porównania masz zdjęcie zaraz dosłownie 10-20m na lewo od tego kawałka (robione tego samego dnia), gdzie wszystko zrobione normalnie. Widzisz różnicę? Gdzie to drugie zdjęcie to jeszcze wiosna było porażone plesnia. Także co - miałbym więcej nie siać pszenżyta, bo w jakimś miejscu spierdolilem? To nie wina zboża, czy ziemi, że o coś nie zadbałem. 

Dalej trzecie zdjęcie masz - te puste place, to najsłabsze pH, wschodziło normalnie zboze, a potem jakby ktoś je spalił - gola ziemia. No i co, to też miałbym nie siać tam już więcej? Były badania.  Wapno poszło raz sypkie, potem kilka razy granulowane i ostatnie zdjęcie masz jak wyglądało w tamtym roku (tylko to zdjęciem mam z tego kawałka, robione mniej więcej o tej samej porze maja) - jest słabsze, żółte, ale już ch*j go nie strzela i w płonie nie ma bardzo dużej różnicy.  Zmierzam do tego, że o ziemię musisz zadbać. O zabiegi i ich terminy musisz zadbać. To się samo nie urodzi. Jeśli oczywiście chcesz coś z tego mieć. 

Edytowane 5 Lipca 2023 przez daron64

Ok będę próbował robić te opryski w przyszłości. Bo tylko z orania i siania to takie słabe. 

Edytowane 5 Lipca 2023 przez Luki99

Zadbaj jeszcze o ph i odpowiednie nawożenie, i to nie tylko azot.

Bez badań to ch*j nie robota. pH w pierwszej kolejności. U siebie wystarczyło, że z 4.x podnioslem pod 6 i różnica jest kolosalna. Do tego, gdzie koło domu zawsze szedł obornik i gnojówka, to zasobności wszystkiego wysokie/średnie, a na drugiej działce, gdzie tylko nawozy sztuczne, to niskie/średnie. Wszystko do kupki i między dwoma działkami, różnica robi się naprawdę bardzo duza

Edytowane 5 Lipca 2023 przez daron64

Będę dawał wapno nawozy opryski i za rok pewnie będzie lepiej. 🙁😔

ziemi ani krowy nie oszukasz... chłopa tak ale nie tych co wcześniej wymieniłem...