Tadeus

Co będziesz stosować na r1? U nas pogoda na razie nie pozwala wjechać.

Plan jest na moddus 0,5l/ha solo.

ja na pszenżyto jadę 0.4 i 0.2 za jakis czas od r1

Ja tam nie skracam,dawki azotu cięte to i bez tego się obejdzie, ustoi.

Zresztą jakby liczyć tak ja piszą ze 25kg/N na tonę to ja dałem na 6 ton.

Edytowane 13 Kwietnia 2023 przez Strongman

ja w tym roku na pszenzyto jakieś 125n planuje. Skracam ostro bo zaraz leży.

A u mnie jak przyjdzie z 2 tygodnie upałów to same się skróci bez wody.

jak będzie susza to drugie skracanie odpuszczę.

Próbowałem skracać i mi to jakoś zniżko plonu wychodzi dawałem pryskałem w środku pól modusem 0,2l pszenzyto i było słabsze jakby przypalone no ale susza przyszła a owies to już całkiem to pali, może ten medax lepszy bo widzę ze ludzie więcej tego kupują niż Modusa, kto ma dobre ziemie to może i tak a na moje to to nic nie warto, od grzyba to jakby nie było to ziarno jest grubsze i więcej, wiec jak by nie było się opłaca.

A jak rozmawiałem z babrani co mają koło 200ha dobrej ziemi po pgr, to oni tez się w to nie bawią tylko sieją odmiany niskie takie aby się nie położyli.

Edytowane 13 Kwietnia 2023 przez Strongman

Ja skracam porządnie odkąd w 20 roku 20 hektarów kosiłem ponad tydzień bo leżało jak zwalowane.

No jak u ciebie tak lezy to warto,u mnie nie bardzo legawewek jak i u ludzi a jeszcze teraz jak nawozy drogie,najgorszy owies bo to mało wymagające i to się lubi wywalić, na Sokołowie ale tam na pasze idzie w swoim zakresie, dobre gleby,to pszenice jare wsiewają w owies i ona działa jak antywylegacz dla owsa.

Edytowane 13 Kwietnia 2023 przez Strongman

4 godziny temu, Uziu92 napisał:

ja w tym roku na pszenzyto jakieś 125n planuje. Skracam ostro bo zaraz leży.

Pryskałeś już mustangiem.

Brawo Panowie dajcie 180 kg czystego azotu, wszystkie zabiegi i od grzyba...i sprzedacie po 700 zł /T ???

Edytowane 13 Kwietnia 2023 przez LEX266

Strongman napisał:

4 godziny temu, Uziu92 napisał:

ja w tym roku na pszenzyto jakieś 125n planuje. Skracam ostro bo zaraz leży.

Pryskałeś już mustangiem.

jeszcze nie. rzepak ogarniam. Zboża po niedzieli

mi w ubiegłym roku Tadeusz przy ośmiu tonach ustał bez regulacji

to tylko się cieszyć, mi przy 7 w tamtym roku już miejscami zaczynał padać.

LEX266 napisał:

Brawo Panowie dajcie 180 kg czystego azotu, wszystkie zabiegi i od grzyba...i sprzedacie po 700 zł /T ???

Nie każdy sieje na sprzedaż. Ja np przepuszczam przez bydlaki ale też staram się żeby możliwie jak najwyższy plon zebrać. Niestety póki co nie ma odpowiedniej pogody na zabiegi. Może w przyszłym tygodniu się uda 🙂

jak ktoś przepuści przez zwierzęta to na swoje wyjdzie, ja np wszystko sprzedaje to czarno zysk widzę, nawóz i sor drogie a cena jak przed wojna.

Nie ma różnicy czy na sprzedaż, czy na paszę. Jeśli wyprodukuję zboże na paszę drożej niż mogę kupić gotowe, to żaden w tym interes

Ale i u mnie są świniarze co dużo zboża potrzebują,i mówią ze wolą wydać na nawoź niż potem latać i patrzyć czy ktoś ci sprzeda czy nie bo cena może wzrośnie i sprzedający się waha a świniarzowi potrzeba bo co da.

Edytowane 13 Kwietnia 2023 przez Strongman

danielhaker napisał:

Nie ma różnicy czy na sprzedaż, czy na paszę. Jeśli wyprodukuję zboże na paszę drożej niż mogę kupić gotowe, to żaden w tym interes

ale choć masz kupkę gnoju 👍