Ursus c355

Czy ja dobrze kminię, robiłeś kapitałkę silnika, a pompy nie zmieniałeś, czy po prostu założona nowa pompa, a wyszła wada fabryczna?

Kapitalka zrobiona,byłem przekonany że pompa jest ok ale jednak będę musiał ją wymienić

Rozumiem, czyli jednym słowem trochę chciałeś przechytrzyć los i zaoszczędzić te parę groszy. Oglądając Twoją relację z remontu nawet biorąc na logikę w jakim ona mazucie, a nie oleju pracowała to normalne jest to, że pompa kwalifikuje się do wymiany.

Edytowane 26 Lutego 2023 przez WitekRolnik

Nic nie chciałem przechytrzyć po prostu nie jestem takim co wymienia wszystko tylko po to żeby komuś się przypodobać. Z moich obserwacji i wniosków byłem przekonany że pompa olejowa jest dobra przynajmniej nic nie wskazywało na to że jest słaba. Aktualnie ciśnienie na zimnym przy minimalnych obrotach jest 4,2 bara a na ciepłym 1,5bara na minimalnych obrotach

szczerze to nawet bym się tu nie chwalił tym że zrobiłeś kapitalke silnika a pompa oleju została stara i w dodatku bez sprawdzenia

@BartekKozaczuk Nie to, że chcę Cię obrazić czy coś w tym stylu bo nie oto w tym wszystkim chodzi,  tylko powiedz mi jak ona miała być dobrej sprawności jak w takim zaniedbanym oleju pracowała, a przecież nie wiesz ile ona wgl ma przebiegu, i ile mogła jeszcze przepracować, a poza tym ja osobiście wychodzę z takiego założenia, że jak już coś robić to robić to konkretnie, a nie jak te pożal się Boże mechaniki/kołchoźniki z pgr-u gdzie pod panewki potrafili wycinać paski z puszek po piwie... a przy tego typu remontach tysiąc w tą czy w tamtą to aż takiej różnicy nie robi by oszczędzać na tak ważnych sprawach.

Edytowane 26 Lutego 2023 przez WitekRolnik

WitekRolnik napisał:

@BartekKozaczuk Nie to, że chcę Cię obrazić czy coś w tym stylu bo nie oto w tym wszystkim chodzi,  tylko powiedz mi jak ona miała być dobrej sprawności jak w takim zaniedbanym oleju pracowała, a przecież nie wiesz ile ona wgl ma przebiegu, i ile mogła jeszcze przepracować, a poza tym ja osobiście wychodzę z takiego założenia, że jak już coś robić to robić to konkretnie, a nie jak te pożal się Boże mechaniki/kołchoźniki z pgr-u gdzie pod panewki potrafili wycinać paski z puszek po piwie... a przy tego typu remontach tysiąc w tą czy w tamtą to aż takiej różnicy nie robi by oszczędzać na tak ważnych sprawach.

Spokojnie nie biorę tego jako obrazę. Całą krytykę biorę na klatę. Odpowiadając na temat pompy oleju mówię tak po złożeniu przy pierwszym odpaleniu na zimnym ciśnienie przy ( minimalnych obrotach) ciśnienie jest 4,2 bara przy obrotach 1600obr/min ciśnienie jest 4.8 bara na rozgrzanym silniku przy minimalnych obrotach ma 1,5 bara a przy 1600obr/min ma 3,5 więc mój wniosek jest taki że muszę wymienić pompę oleju ( wprawdzie mogło by to zostać ale to jest tylko i wyłącznie moje upodobanie żeby to ciśnienie było większe) i stwierdziłem że zmienię pompę oleju silnika. Pompa oleju została stara ponieważ po rozebraniu silnika i oględzinach podzespołów byłem pewny że słabe ciśnienie oleju wynika z powodu wyrobionych panewek oraz mocnym zużyciu wału korbowego.

Borekk17 napisał:

szczerze to nawet bym się tu nie chwalił tym że zrobiłeś kapitalke silnika a pompa oleju została stara i w dodatku bez sprawdzenia

Po pierwsze się nie chwalę po drugie jak bym miał dać pompę olejową na sprawdzenie to za tą cenę kupił bym pompę i trochę kasy by mi zostało. Resztę pod postem dowiesz się o co chodzi. Ps na 20 mth będę zmieniał olej i przy okazji zmienię pompę olejową silnika. A to jak ty interpretujesz kapitalny remont silnika to jest tylko i wyłącznie twoja sprawa pozdrawiam 🙂👍

żeby sprawdzić pompę wystarczy ją rozkręcić i już widać jak obudowa wytarta i zębatki mają luz na ośce to pompa szrot ją robiąc silniki zawsze pompę rozbieram i weryfikuje i wtedy albo zostaje albo wymiana

Zgadzam się z tobą, po rozebraniu pompy nie zauważyłem nic nie pokojącego dlatego założyłem ją spowrotem. Po przepracowaniu 5mth zauważyłem że ciśnienie oleju na rozgrzanym silniku jest 1,5 bara i po tym stwierdziłem że czeka mnie wymiana pompy.