Koła kopiująco-dogniatające

Ile kosztowało Cię jedno koło 

samo koło 79zł/szt

Reszta we własnym zakresie?

zleciłem tylko wypalenie na plaźmie elementów regulacji głębokości, oraz wytoczenie osi mocujących kółeka.

To całość pod 200?

https://agrotechnika24.pl/sulky/14465-kolo-dogniatajace-kpl-siewnika-sulky-rabe-105986.html

Po ok 350 brutto mam do accorda 😉

Piękna sprawa tylko przy 4m to wychodzi majątek więcej niż za zestaw dałem 

Sprzed nosa sprzątnęli mi accorda 4 m z kółkami 🤬

Kółka więcej warte niż reszta siewnika😀

chcesz acciorda 4m?

Kółka a nie całego 

Mam taki siewnik i też dorabiałem kółka bo bez nich to porażka z siewem. 

Muszę Cię zasmucić ale z czasem mogą obrywać Ci się te kółka. Nie wytrzymuje mocowanie tego skrobaka od redlicy. Poprawiałem mocowanie drugi raz i teraz jest dobrze.

Podest roboczy też zrobiłem na całą szerokość siewnika po tym jak spadłem i nogę obdarłem. Jeszcze parę żeczy poprawiałem w siewniki żeby poprawić funkcjonowanie🙂

2 godziny temu, soltys48 napisał:

Kółka a nie całego 

Ja chyba do swojego założę miałem przerabiać na 3m ale czy to jest sens, założyć kółka i nic więcej nie potrzeba 

Mój teraz też dostanie

Tylko tego mu brakuje 

To jak gdzieś dorwiesz w hurtowej ilości to dawaj znać biore w ciemno jak będziesz brał 

Mam już znalezione,czekam za dobrą cena. Ile szt potrzebujesz?

32szt 

To razem 56 a to już pozycja do negocjacji jest😁

19 godzin temu, soltys48 napisał:

To całość pod 200?

180 zł na jedną redlicę, plus oczywiście trzeba by własną robotę doliczyć.......

18 godzin temu, Daro20 napisał:

Mam taki siewnik i też dorabiałem kółka bo bez nich to porażka z siewem. 

Muszę Cię zasmucić ale z czasem mogą obrywać Ci się te kółka. Nie wytrzymuje mocowanie tego skrobaka od redlicy. Poprawiałem mocowanie drugi raz i teraz jest dobrze.

Podest roboczy też zrobiłem na całą szerokość siewnika po tym jak spadłem i nogę obdarłem. Jeszcze parę żeczy poprawiałem w siewniki żeby poprawić funkcjonowanie🙂

właśnie też miałem dylemat czy mocować te kółka do skrobaków bo nie są one masywne.......... ale na tą chwilę jest to najprostsze rozwiązanie, jak będa się urywać to trzeba będzie poprawić.

jeszcze parę lat temu nikt o kółkach nie słyszał i też rosło na polu a teraz każdy tylko o tym mazlrzy. też muszą być odpowiednie warunki żeby z tymi kółkami siać bo się kleją itd.

pewnie, że rosło, u mnie nawet do tej pory🙂.  Tyle tylko, że wschody częst są nie równe bo  redlice umieszczają nasina na różnych glębokościach.... 

To tak samo jak każdy teraz musi mieć redlice talerzowe, a wbrew pozorom nie są one dobre na wszystko

główna zaleta jest taka, że się nie zapychają gdy  są resztki pożniwne na polu i o to własnie mi chodziło dokonując ich wyboru.....

najgorsze jest sianie na raz z agregatem z siewnikiem po kołach ziemia lepiej zagęszczona i ziarno jest tam gdzie trzeba a na środku za glemboko albo przygarnięte przez zagarniacze jeszcze głębiej żeby to na sladzie było zakryte jedynie po bronie aktywnej jest wszędzie elegancko i tam kolka sa nie potrzebne albo jak dobrze się przed sianiem zagesci ale na to zawsze brakuje czasu