Węgiel

Jakby nie doszlo to nie stac by Cie bylo na wegiel ze skladu?

ze składu było by 3.5tys drożej, a to tylko 2t, za taką kasę pofatygował bym się już zima chodzić częściej do pieca żeby drzewa dorzucić.

Dawno zamawiałeś?

Edytowano Listopad 17, 2022 przez krzysiek277

Z gazem wcale nie musisz podkładać 🤭

A z pompą ciepła nawet nie musi dzwonić żeby gaz przywieźli 😉

Czarne złoto 😂

Ja.... Tylko za prąd wystarczy zapłacić... A będzie drożało i bolało. 

8 minut temu, krzysiek277 napisał:

A z pompą ciepła nawet nie musi dzwonić żeby gaz przywieźli 😉

 

Ciekawe co będzie jak prąd wyłączą.. 😂

Myślę że prądu nie wyłączą i będą bardzo o to dbać ponieważ każda kwh ponad 2000 będzie na wagę złota, macie panele słoneczne czy pompy? Ja mam panele i zastanawiam się jak to będzie doradcę tego limitu

Mój kolega co tak zachwalal 2 lata temu pompę ciepła że nie szło słuchać... to nalupal stosy drewna do kominka w tym roku... Pytam po co to, toć masz te cudo co z ziemi ogniem daje... A on a idź w uj z tym gie, grzeje coś tam ale zimno i trza dogrzewać kominkiem i tyle. 

nie wiem gdzie Ty mieszkasz ale u mnie na południowym zachodzie Polski prąd nie wyłączaja na dłużej niż 4 godziny przy jakiejkolwiek awarii, przy ocieplonym domu prądu może nie być nawet 2-3 dni i nic się stanie, w sensie temperatura napewno nie spadnie mocno, kwestia może 3 stopni mniej

Wszystko może się zmienić, pis wszystko spierdaczy... . 

Po Ile u was na skłaadach węgiel orzech i groszek

póki co pompa ciepła wyśmiewana kilka lat temu, obecnie najtańsze źródło energii i to bez roboty, a jak ktoś nie umie jej ustawić albo daje do domu, który nie jest ocieplony to potem płacze że rachunki duże albo że mu zimno

W zasadzie to żeby było 17 stopni to nie trzeba wogóle grzać... 🤣

U mnie podczas awarii nie było prądy 8 dni. Pompa ciepła nie ma raczej racji bytu z tego powodu...

jak 8 dni to co oni całą linię kilka kilometrów na nowo robili ? na wschodzie tak się pieprzą z robotą czy gdzie ? nawet w umowie np z Tauronem jest zapis że maks do teraz nie pamiętam czy 24 czy 48 mają awarie naprawić i przywrócić prąd

Bogdan_ja napisał:

W zasadzie to żeby było 17 stopni to nie trzeba wogóle grzać... 🤣

jak ktoś nie umie pompy ustawić to może tak grzać że tylko 17 stopni będzie... oj staroświeckie myślenie oj staroświeckie i głupie śmiechu no ale jak rozum słaby to tylko śmiać się umie z kogoś...

15 minut temu, Bogdan_ja napisał:

Mój kolega co tak zachwalal 2 lata temu pompę ciepła że nie szło słuchać... to nalupal stosy drewna do kominka w tym roku... Pytam po co to, toć masz te cudo co z ziemi ogniem daje... A on a idź w uj z tym gie, grzeje coś tam ale zimno i trza dogrzewać kominkiem i tyle. 

znajomy który ma ogrzewanie na gaz całą zimę chodzi w bluzie, ja wolę chodzić co 2 godziny wrzucić drewna i chodzić w spodenkach

Wmawiaj tak sobie, na forum to i owszem  wychwalone ale jak się rozmawia w realu to owszem jak zakładają to się chwala a za rok, dwa wielkie rozczarowanie przychodzi i tyle... Wiec wciskaj kit jakie to cudo które bez grzałek pow - 5 na zewnątrz jest nic nie warte i tyle.... Nawali kilowatow a prąd idzie w cenę i to ostro.... Wiec kominki i stosy drewna aby się dogrzewać bo pompa nie daje rady albo napierdziela kWh na grzalkach ... Dziś nie ma żadnej tajemnicy, ludzie mają i prawdę powiedzą w realu. 

 

15 minut temu, turtojs napisał:

 

 

jak ktoś nie umie pompy ustawić to może tak grzać że tylko 17 stopni będzie... oj staroświeckie myślenie oj staroświeckie i głupie śmiechu no ale jak rozum słaby to tylko śmiać się umie z kogoś...

 

 

Edytowano Listopad 17, 2022 przez Bogdan_ja

turtojs napisał:

jak 8 dni to co oni całą linię kilka kilometrów na nowo robili ? na wschodzie tak się pieprzą z robotą czy gdzie ? nawet w umowie np z Tauronem jest zapis że maks do teraz nie pamiętam czy 24 czy 48 mają awarie naprawić i przywrócić prąd

Bogdan_ja napisał:

W zasadzie to żeby było 17 stopni to nie trzeba wogóle grzać... 🤣

jak ktoś nie umie pompy ustawić to może tak grzać że tylko 17 stopni będzie... oj staroświeckie myślenie oj staroświeckie i głupie śmiechu no ale jak rozum słaby to tylko śmiać się umie z kogoś...

Zerwało u mnie na wsi linie i w lesie przeszła wichura wzdłuż średniego napięcia. Połamało bardzo dużo słupów. Mieli sporo do naprawy. Oczywiście u nas naprawa na końcu bo koniec linii... 48 godzin na naprawę. Złożyłem wniosek o odszkodowanie odszkodowanie ale cisza.

U nas w 2011 nie było prądu zimą ponad 3 tygodnie Przyszedł marznący deszcz i całą linie połamało Ciekawe co wtedy ? 

Awaria była w centrum. 30 km od Łodzi

8 minut temu, mario666 napisał:

U nas w 2011 nie było prądu zimą ponad 3 tygodnie Przyszedł marznący deszcz i całą linie połamało Ciekawe co wtedy ? 

W zasadzie to nic, bo mając pompę jesteś zahrtowany bo ciągle zimno w chałupie.. 😂

Prawdziwy rolnik to odpala agregat lub do ciągnika i zimą mu nie straszna, żarty żartami ale warto uzbroic się w takie urządzenie

58 minut temu, MonteChristo napisał:

znajomy który ma ogrzewanie na gaz całą zimę chodzi w bluzie, ja wolę chodzić co 2 godziny wrzucić drewna i chodzić w spodenkach

To oszczędza na gazie czy co ? Bo jak sobie ustawisz temperaturę to tyle trzyma 

52 minuty temu, Bogdan_ja napisał:

Wmawiaj tak sobie, na forum to i owszem  wychwalone ale jak się rozmawia w realu to owszem jak zakładają to się chwala a za rok, dwa wielkie rozczarowanie przychodzi i tyle... Wiec wciskaj kit jakie to cudo które bez grzałek pow - 5 na zewnątrz jest nic nie warte i tyle.... Nawali kilowatow a prąd idzie w cenę i to ostro.... Wiec kominki i stosy drewna aby się dogrzewać bo pompa nie daje rady albo napierdziela kWh na grzalkach ... Dziś nie ma żadnej tajemnicy, ludzie mają i prawdę powiedzą w realu. 

 

 

Słyszałem takie same opinię, że zimą od pewnej temperatury nie daje rady dogrzać

5 godzin temu, turtojs napisał:

jak 8 dni to co oni całą linię kilka kilometrów na nowo robili ? na wschodzie tak się pieprzą z robotą czy gdzie ? nawet w umowie np z Tauronem jest zapis że maks do teraz nie pamiętam czy 24 czy 48 mają awarie naprawić i przywrócić prad.

 

W tym roku wiosną po wichurach na gospodarstwie nie było prądu przez 7 dni