Saletra omonowa

po ile?

Nawoz nawozem hala fajna

z jakiego kraju ta saletra ?

omon to ruskie chyba...

19 minut temu, piotr89 napisał:

z jakiego kraju ta saletra ?

to polska saletra z Anwilu

jaka cena i z dostępem ?

Cena 3690. Pochodzi z anwilu. Z dostepnoscia nie ma raczej problemu

Szwagier kupił z  2 tygodnie temu 3890 ja RSM 32 3490. 

rsm już 3311

32?

Mysle ze saletra bedzie po nowym roku 3,5 tysiaca ale jak juz zamowilem to nie chcialem rezygnowac chociaz moglem bo dzien przed przywiezieniem dzwonili czy potwierdzam czy rezygnuje

griga napisał:

32?

tak

To ceny zjechały troszkę. Ja kupiłem za 2700, choć to i tak drogo

Taaa, a pszenica po 1500 to tanio.

A co to ma wspólnego? Wszystkie surowce mają cenę oparta o giełdy a na nich nie ma znaczenia liniowo jakie są koszty produkcji

W większości przypadków cenę reguluje podaż popyt ale bardzo często robią to spekulanci żeby zarobić

Dokładnie, i wszyscy mają w dupie jaki był koszt wytworzenia.

To fakt, Ci którzy pszenicę w żniwa sprzedali a nawozy wiosną kupili mieli nie duży zysk, a i tak to nie wielu obchodzi

16 minut temu, griga napisał:

 

A co to ma wspólnego? Wszystkie surowce mają cenę oparta o giełdy a na nich nie ma znaczenia liniowo jakie są koszty produkcji

 

Nikt nie powie że ceny płodów wzrosły ale że środki produkcji drogie. Nie piję bezpośrednio do Ciebie ale jak znam życie, znalazłby się tu na AF nie jeden co by sądził że przy cenach np. pszenicy 1500 zł saletra za 1000 to drogo.

Nigdy nie rozumiałem ludzi którzy sprzedają cokolwiek w żniwa.

Edytowane 13 Listopada 2022 przez Kaszlak79

jak się chodzi do pracy a gospodarka to rozrywka to nic nie trzeba sprzedawać, tylko przechwaywac jak Wicherek

Kaszlak79 napisał:

16 minut temu, griga napisał: to w tym roku zrozumiesz. najwySze ceny były w żniwa   A co to ma wspólnego? Wszystkie surowce mają cenę oparta o giełdy a na nich nie ma znaczenia liniowo jakie są koszty produkcji   Nikt nie powie że ceny płodów wzrosły ale że środki produkcji drogie. Nie piję bezpośrednio do Ciebie ale jak znam życie, znalazłby się tu na AF nie jeden co by sądził że przy cenach np. pszenicy 1500 zł saletra za 1000 to drogo. Nigdy nie rozumiałem ludzi którzy sprzedają cokolwiek w żniwa.

21 godzin temu, ZELKOW napisał:

rsm już 3311

Ale z transportem w  domu? To że  zakład tak sprzedaję to nic nie znaczy,  pośrednik chce 300-500 na tonie przygarnąć. 

Na sobie miałem przykład. Z miesiąc  temu.

Kuzyn dzwoni do mnie że nie wytrzymał i zamówił  że  w Agro As  Grodków, odział Strzegom zamówił RSM 32 po 3400, ja w ten dzień miałem dożo na głowię i   chciałem zamówić na drugi dzień, i jakie było moje zdziwienie jak powiedzieli mi 3700. Powiedziałem  że mam gdzieś ich RSM. obdzwoniłem z  10 firm najtaniej Agrolok 3500 i już nie był dostepny. Potem około 3590 i brak. 

Mało tego te cwaniaki z Agro Asu  dzwonili do kuzyna żeby nie rozpowiadał że po tyle kupił, Jakaś tajemnica że rodzinie nawet  nic nie wolno mówić. Bo chcą po 400 na tonie zarobić za wypisanie faktury. X 25 ton to 10 tyś na samochodzie. 

 Po 2 tygodniach zadzwoniła do mnie jedna firma, gdzie środki kupuję  i kupiłem po 3490, Przywieźli w tydzień. 

Kaszlak79 napisał:

  Nikt nie powie że ceny płodów wzrosły ale że środki produkcji drogie. Nie piję bezpośrednio do Ciebie ale jak znam życie, znalazłby się tu na AF nie jeden co by sądził że przy cenach np. pszenicy 1500 zł saletra za 1000 to drogo. Nigdy nie rozumiałem ludzi którzy sprzedają cokolwiek w żniwa.

Powiem tak, każdy ma swoje zdanie i "widzi mi się" na ten temat i dużo osób narzeka na obecną sytuację na rynku, ale jak dla mnie to przy cenie pszenicy po 1500 zł za tonę, saletra gdyby kosztowała 3000 zł to bym był bardzo zadowolony. Była by to cena odpowiednia do ceny pszenicy. Nie ma co marzyć o cenie 1000 zł za saletrę a zboże po 2000 najlepiej bo to jest nie realne..... Oby tylko rolnik nie produkował za darmo a pośrednicy by się cieszyli bo bez pracy zyski im wzrosły..... Zastanawiam się tylko czy na dłuższą metę te ceny się ustabilizują czy będzie taka huśtawka że z dnia na dzień rozrzut cenowy o 1000-1500 zł ale to tylko środków do produkcji....

darek napisz kiedy tak było żeby na tonę saletry trzeba było sprzedać 2,5 pszenicy. Nigdy. Przeważnie 1,5 tony pszenicy =1 tona saletry. 

W tej chwili na tonę rzepaku  nie ma szans kupić tony saletry. 

I z czego Ty byłbyś zadowolony, z  stosunku 2 do 1, jak przedtem było 1,2 może 1,5  do 1. Przelicz ile Tobie kasy uciekło. 

Tu nie chodzi o porównanie z latami poprzednimi bo to już nie wróci, tylko trzeba policzyć koszty i przychody żeby wiedzieć ile mamy zysku z ha. Ja daję ok 500 kg saletry na ha na pszenicę czyli równowartość 1tony pszenicy po 1500zl ( bo azot w zeszłym roku kupiłem po 2950zl a teraz jeszcze czekam 😁) do tego druga tona niech będzie na paliwo i z 0,5 tony pszenicy na opryski to razem wychodzi 2,5 tony pszenicy kosztów co przy moim plonie niech będzie 8 ton z hektara (zależy od roku bo było i ponad 9 średnio ) to mi zostaje 5,5 tony pszenicy po 1500 zł to jest 8250 zł z hektara, Od tego by trzeba odjąć jeszcze prąd, robociznę, amortyzację maszyn ale i tak wyjdę na spory plus, co mnie cieszy i nie narzekam, oczywiście wszystko w sprzyjających warunkach bo jak jest susza czy jakaś klęska to nawet azot po tysiąc złotych powoduje straty.