pszenica po kukurydzy w bezorce

jaka była wydajność kukurydzy u ciebie ?

To u mnie była talerzówka, orka i siew

Mniej przejazdów, mniej paliwa, szybciej i zdecydowanie lepiej doprawione pole z 99% przykrytych resztek

No ale ja nie mogę się lansować że jestem taki nowoczesny i wyrzuciłem pług

 

u mnie też, ale było siane wapno i poprzeczka ujeżdżona że hej, stąd jeszcze jeden przejazd talerzowka

coffey23 napisał:

jaka była wydajność kukurydzy u ciebie ?

średnia 11ton

W mojej okolicy to tylko pługi Jeszcze nie widzialem żeby ktoś wogle coś sial bezorkowo 😂😂 chyba w zacofanym rejonie mieszkam 😂

U mnie jest po kukurydzy orka i siew zaraz beż niepotrzebnych wjazdów więcej

29 minut temu, o_kamil99 napisał:

To u mnie była talerzówka, orka i siew

Mniej przejazdów, mniej paliwa, szybciej i zdecydowanie lepiej doprawione pole z 99% przykrytych resztek

No ale ja nie mogę się lansować że jestem taki nowoczesny i wyrzuciłem pług

Można i na raz zaorać Jeszcze mniej przejazdów i paliwa. 

jak jest porządnie wykoszone to bez problemu można orać na raz. jeździ u nas taki kołchoźnik i kosi po kolana z docinaczem, że ciężko jeszcze po talerzówce zaorać

Mulczer, talerzówka, gruber i siewnik. Głębokie przykrywanie orką resztek po kukurydzy, jest o .upę potłuc.

pisałem, tu była talerzówka  i gruber i było do siewu, ale ...

Poprzeczka została bo chłopaki siali wapno i przy stercie wapna było udeptane, więc jeszcze raz talerzówka i siew. Pole jako takie już zielone, dziś od razu opryskałem na chwasty.

po co aż tyle wjazdów,ile to paliwa idzie na to

a ile trza było? zeby było mało paliwa?

czasem mnie śmieszy bawienie się w taka bezorke na sile , wjechał byś w to pługiem jeden przejazd i siejesz a nie 4 😂

aha, na pewno. Tu ci powiem nie umiem tak zaorać zeby na poprzeczce dało się siać prosto w pług

moja orka unią wygląda jak bezorka u admina

28 minut temu, boogie7 napisał:

Mulczer, talerzówka, gruber i siewnik. Głębokie przykrywanie orką resztek po kukurydzy, jest o .upę potłuc.

za rok tez spróbuję mulczera, w tym poszło talerzówka i gruber i wio. rośnie bardzo ładnie

30 minut temu, DawFarm napisał:

czasem mnie śmieszy bawienie się w taka bezorke na sile , wjechał byś w to pługiem jeden przejazd i siejesz a nie 4 😂

Czasami też mam takie  wrażenie widząc jak niektórzy kombinują u mnie w okolicy. Wziął by zaorał porządnie raz z przedpłużkami, posiał agregatem a to jeżdżą talerzówką, dłutowcem, agregatem, później chwali się że pług to dziadostwo, taki postępowy a paliwa sfajczył 30 % więcej niż przy tradycyjnej uprawie. Jeden taki znajomy to w ogóle ma chyba za dużo paliwa i czasu-skosił kukurydze, pogruberował, wywiózł obornik, zaorał i posiał pszenice. Po jakiego grzyba po koszeniu ten kultywator a za 2 dni pług to nie wiem.

Żeby nie było, też tak czasami robię bez orania, bo trzeba różnych rzeczy próbować i mieć porównanie. Siałem zboże bezorkowo i kukurydze.

ja tam nie narzekam, a w bezorkę bawię się dla nauki, dla czegoś nowego, dlatego żeby mieć swój punkt odniesienia. Pszenice po kukurydzy posiałem na 24l/ha - czy to tak dużo mieszając glebę na 30cm? Dla mnie wynik świetny, no ale u nas się nie orze na 11l/ha

Pszenica po qq w bezorce będzie dobrze gorzej jak by było zboże po zbozu to słabiej się udaje, bezorka dobra jak się zmienia uprawę to niema zniżki plonu.

Edytowane 8 Listopada 2022 przez Strongman

ja mam taki płodozmian: rzepak, jęczmień, poplon, kukurydza, pszenica, rzepak

Wielu twierdzi, że kukurydza po kukurydzy plonuje nawet lepiej niż w pierwszym roku. 

7 minut temu, Leszy napisał:

Wielu twierdzi, że kukurydza po kukurydzy plonuje nawet lepiej niż w pierwszym roku. 

Ja też mogę tak stwierdzić. Siódmy rok kukurydza po kukurydzy i w pierwszym roku była najsłabsza

Edytowane 8 Listopada 2022 przez Qwazi

1 godzinę temu, Leszy napisał:

Wielu twierdzi, że kukurydza po kukurydzy plonuje nawet lepiej niż w pierwszym roku. 

To prawda, ale 2 lata i zmieniam bo kto 3 razy po kolei wali to już widać omacnice i to na tych odmianach niby odpornych.

QQ na ziarno doprawia glebę a na kiszonkę zabiera.

W 2 roku nawożenie okrojone z powodu cen i warunki susza w sierpniu i plon wyższy według zeszłego a w zeszłym było z 14t na 5 klasie no i jestem mega zadowolony.

Myślałem ze będę siał psięnzytko na dwóch polach a ledwo jedne się zmieściło na przyczepy bo każdy mówi ze nie sypie az wziołem plandekę ze na nią wsypie to jutro się zbierze co się nie zmieści, bo rury zbiornika nie złoży żeby jechać.

Edytowane 8 Listopada 2022 przez Strongman

2 godziny temu, Krzysztof81 napisał:

Czasami też mam takie  wrażenie widząc jak niektórzy kombinują u mnie w okolicy. Wziął by zaorał porządnie raz z przedpłużkami, posiał agregatem a to jeżdżą talerzówką, dłutowcem, agregatem, później chwali się że pług to dziadostwo, taki postępowy a paliwa sfajczył 30 % więcej niż przy tradycyjnej uprawie. Jeden taki znajomy to w ogóle ma chyba za dużo paliwa i czasu-skosił kukurydze, pogruberował, wywiózł obornik, zaorał i posiał pszenice. Po jakiego grzyba po koszeniu ten kultywator a za 2 dni pług to nie wiem.

Żeby nie było, też tak czasami robię bez orania, bo trzeba różnych rzeczy próbować i mieć porównanie. Siałem zboże bezorkowo i kukurydze.

I w przyszłym roku w kolejnej orce wyorze na wierzch 3/4 tego, co zaorał teraz. Gratuluję logiki 🤦

8 godzin temu, Strongman napisał:

To prawda, ale 2 lata i zmieniam bo kto 3 razy po kolei wali to już widać omacnice i to na tych odmianach niby odpornych.

QQ na ziarno doprawia glebę a na kiszonkę zabiera.

Na kiszonkę przynajmniej u nas zawsze idzie obornik. Więc się to jakoś uzupełnia. Płodozmian wygląda zazwyczaj tak, że sieję kukurydzę na oborniku przez kilka lat, a potem wapno i zboże jako przerywnik. 

8 godzin temu, boogie7 napisał:

I w przyszłym roku w kolejnej orce wyorze na wierzch 3/4 tego, co zaorał teraz. Gratuluję logiki 🤦

Nic nie wyorze bo lekka ziemia, dobrze dotleniona i wszystko się rozkłada. Tak się robi jak masz iły, gliny, generalnie gleby słabo przepuszczalne, gdzie słoma po kilku latach się wyoruje.