JD 3040 + bomet 3,15

Jakby jeszcze z tyłu był wał i parę kilo obciążenia więcej to całkiem dobry efekt.. ale to tylko Bomet, jakość stali i spawów nie powala

Ale lepsze to niz nic 

5 godzin temu, jaco512 napisał:

Jakby jeszcze z tyłu był wał i parę kilo obciążenia więcej to całkiem dobry efekt.. ale to tylko Bomet, jakość stali i spawów nie powala

Dla i mnie tak robi dobrą robotę zważywszy na to jaki poplon wyrósł. Na następny sezon założy się komplet nowych talerzy to jeszcze będzie lepszy efekt mi się wydaje 😉

 

Robiłem taką z dwa sezony tylko z tyłu jeszcze był wał rurowy. Efekt na polu super tylko rozrywała się strasznie na spawach 

6 godzin temu, slawek3220 napisał:

Dla i mnie tak robi dobrą robotę zważywszy na to jaki poplon wyrósł. Na następny sezon założy się komplet nowych talerzy to jeszcze będzie lepszy efekt mi się wydaje 😉

 

Wystarczy tylne talerze ponacinać i całkiem inna robota ja tak zrobiłem.

13 godzin temu, jaco512 napisał:

Jakby jeszcze z tyłu był wał i parę kilo obciążenia więcej to całkiem dobry efekt.. ale to tylko Bomet, jakość stali i spawów nie powala

Nie wiem jak w tych w układzie "X", ale mam Bometa 2,1m w układnie "V" z 2006 roku i wszystko fabryka, nawet talerze, nic się nie wygina, ani nie pęka. 

1 godzinę temu, Andpol napisał:

Wystarczy tylne talerze ponacinać i całkiem inna robota ja tak zrobiłem.

Przednie i tak do zmiany idą więc się założy od razu cały komplet i będzie znów na lata służyć.

35 minut temu, kamcio15 napisał:

Nie wiem jak w tych w układzie "X", ale mam Bometa 2,1m w układnie "V" z 2006 roku i wszystko fabryka, nawet talerze, nic się nie wygina, ani nie pęka. 

Tą kupiłem teraz po żniwach od kolegi i na niej też żadnego spawu nie widać a wiem że u niego też lekkiego życia ona nie miała.

2 godziny temu, szymon09875 napisał:

Robiłem taką z dwa sezony tylko z tyłu jeszcze był wał rurowy. Efekt na polu super tylko rozrywała się strasznie na spawach 

Tutaj też chcemy zima właśnie jakiś wał dorobić ale niewiadomo czy na wszystko starczy czasu.

nie ma ktoś do sprzedania starych tzn wydatrych talerzy ? założył bym na skrajne mniejsze to by mi strumyk x 2.7 gór i dolin nie robił. bo nie usmiecha mi sie ciąć prawie niwych talerzy

Jeden skrajny mniejszy wymieniałem to coś około 70 zł za niego zapłaciłem.

3 godziny temu, kamcio15 napisał:

Nie wiem jak w tych w układzie "X", ale mam Bometa 2,1m w układnie "V" z 2006 roku i wszystko fabryka, nawet talerze, nic się nie wygina, ani nie pęka. 

Miałem ponad 10 lat 1,8m do c360, na przednim wałku główna śruba kilka razy była zmieniana, cybanty pospawane, w agregacie 3,6m też wzmacniałem ramę, raz urwał się czop do cięgieł tuza, szczęście że opony nie rozerwało, nigdy więcej maszyny z bometu.