akumulatory

Nowe padły .. może czas przejrzeć regulator ile ładuje, pewnie z naddatkiem i przeładowane 🤔

przecież do 60 jedna 12 to aż za nadto przy sprawnym rozruszniku
przecież do 60 jedna 12 to aż za nadto przy sprawnym rozruszniku

Jak nowe padły, to trzeba reklamować. Chyba, że kupione od "obwoźnego sprzedawcy" 10% taniej, ale bez jakiegokolwiek papieru, to jedynie zawieźć na skup po 2 zł/kg,

@Borekk17 żyjecie 😁

Jak maszynki chodzą ??

Edytowane 10 Sierpnia 2022 przez Gość

żyjecie sprzęty chodzą

mam gwarancję

Ja nie oddawałbym na gwarancję, teraz mamy takie czasy że to zwyczajnie się nie opłaca, lepiej oddać na rękojmię bo masz o wiele lepsze warunki chociażby to, że tylko raz mogą naprawić a jak drugi raz się sypie to muszą oddać kasę. Ogólnie sa inne warunki, rękojmię masz z ustawy a gwarancję daje sprzedawca lub producent więc warto pamiętać.

pewnie akumulator źle zamocowany, podskoczyl i cele oberwało, zawsze sprzedawcy mnie uczulają żeby do porządku zamocować.

sadek9 napisał:

Ja nie oddawałbym na gwarancję, teraz mamy takie czasy że to zwyczajnie się nie opłaca, lepiej oddać na rękojmię bo masz o wiele lepsze warunki chociażby to, że tylko raz mogą naprawić a jak drugi raz się sypie to muszą oddać kasę. Ogólnie sa inne warunki, rękojmię masz z ustawy a gwarancję daje sprzedawca lub producent więc warto pamiętać.

dobrze mówisz

Nie spotkałem się jeszcze żeby tak szybko Aku padł. Jeśli to nie z twojej winy to nie odpuszczaj i niech dają nowe.

to ZAP na tyle się popsuł że po 3 miesiącach robi wysiadke

9 godzin temu, tytanowyJanusz napisał:

to ZAP na tyle się popsuł że po 3 miesiącach robi wysiadke

U mnie ZAP w osobówce wytrzymał 2 lata i adios, u znajomych też zbyt długo nie pożyły

mam jednego ZAPa to już 4 lata siedzi, a cała reszta aku u nas to Jenoxy po taniości

19 godzin temu, PolonezAtu napisał:

Nie spotkałem się jeszcze żeby tak szybko Aku padł.

Użytkowanie się kłania, stan instalacji.

Mój bratpożyczył aku nówkę od drugiego brata bo padło mu ładowanie i co zjechał do domu to ładował jakimś prostownikiem noname i ugotował go w tydzień.

Wtedy se pomyślałem dobrze że nie chciało mu się wyciągać mojego 😁

Dnia 16.08.2022 o 22:14, songo napisał:

pewnie akumulator źle zamocowany, podskoczyl i cele oberwało, zawsze sprzedawcy mnie uczulają żeby do porządku zamocować.

Tu akurat nie ma jak za bardzo skakać 

Ale w niektórych ciągnikach jest akumulator w takim miejscu że choćbyś go przypiął pasem to i tak będzie mieć duże wstrząsy