Skocz do zawartości

Claas Dominator 96



Powiem wam.. było warto 😁
  • Like 2



Rekomendowane komentarze

daron64 napisał:

Po tych mercatorach pracujących w okolicy bym się spierał co do tego braku ubrudzonych rąk. 

Nie mówię, że nie są lepsze od bizona, ale jak tu czytam jakie to och o ach są w porównaniu do bizona, to jednak mam trochę odmienne zdanie.

Zresztą jak to na forum - kto co ma to w większości wypadków bezkrytycznie zachwala. 

Ja nie mam kombajnu ale jak bym rozważał zakup to TYLKO zachód.

6465 napisał:

7 minut temu, Kaszlak79 napisał:

Nie ma urzekać tylko robotę robić i się nie pierd&lic co chwilę w sezonie. Prawda taka że kombajn jakikolwiek jest sens kupować kiedy rocznie położy minimum 40-50 ha. Inna sprawa że poniżej 45-50 tys. to są "kultowe" bajzony, forszaje (taki trochę lepszy Bizon) i właśnie złom.

 

Ja mieszkam na tzw. Ziemiach Odzyskanych, Śląsk Opolski. Siłą rzeczy żyją tu ludzie którzy od zawsze mieli kontakty z RFN (z reguły sezonowa praca lub rodzina). Dzięki tym kontaktom jak tylko zdechła komuna to zaczęli sprowadzać maszyny zachodnie. W latach '90- tych jak ktoś miał Mercatora to miał żniwa beż rąk brudnych od smaru 😜.

 

A ja mieszkam 50km od Płocka . I w latach osiemdziesiątych i początek dziewięćdziesiątych jechali ludzie autobusem a wracali bizonem.

Bogactwo 😎

8 minut temu, 6465 napisał:

A ja mieszkam 50km od Płocka . I w latach osiemdziesiątych i początek dziewięćdziesiątych jechali ludzie autobusem a wracali bizonem.

Od znajomego ojciec tak zrobił. Trzeba było mieć swoje akumulatory (fabryczne były nie zalane elektrolitem) i olej (w trasie trzeba było wymienić w silniku). Mówił że na początku z Bizonie rozleciała się skrzynia biegów, potem jakoś chodził. Zamienił z czasem na Claas'a używkę.

10 minut temu, Kaszlak79 napisał:

Patrz na olx choćby, ja na szybko znalazłem parę ciekawych kombajnów do 50 tys. Tylko że ja jestem realistą i nie kupuję oczami - NIKT ci nie sprzeda używki maszyny (czy to rolnicza czy budowlana) żeby była w idealnym stanie bo jak ktoś chce sprzedać to NIGDY nie będzie wkładał pieniędzy których i tak nie odzyska. Te tzw. ładne egzemplarze to 90% podpicowane na handel.

Nie do końca. Ale niech będzie. Nie mam czasu teraz. Możemy wrócić do rozmowy wieczorem. 

Od 30 letniej maszyny nie oczekuje aby była jak nowa, tylko żeby byla cała nie porwana nie spawana. A z tym jak pojedziesz na miejsce bywa różnie. 

Tak na szybko, wariacja MF 31 z mocniejszym silnikiem Valmet i klimą, rok 1989. Wiadomo że nie wiadomo co by wyszło przy oględzinach ale widzę że ludzie te Dronningborg'i sprowadzają i się sprzedają. Oczywiście to nie cud jakiś ale kombajn na 40-50 ha rocznie. https://www.olx.pl/d/oferta/kombajn-dronningborg-8500-case-massey-ferguson-31-CID757-IDOXFbT.html

tytanowyJanusz napisał:

Droningongi u nas na wschodzie to abstrakcja

Idąc w zachód zamiast Bizona postawił bym na JD 965, prosze przykład z Olx:

https://www.olx.pl/d/oferta/john-deere-965-rok-1984-CID757-IDKRwWq.html

nie gadaj głupot ja centralny wschód i jest tego sporo

Kaszlak79 napisał:

Tak na szybko, wariacja MF 31 z mocniejszym silnikiem Valmet i klimą, rok 1989. Wiadomo że nie wiadomo co by wyszło przy oględzinach ale widzę że ludzie te Dronningborg'i sprowadzają i się sprzedają. Oczywiście to nie cud jakiś ale kombajn na 40-50 ha rocznie. https://www.olx.pl/d/oferta/kombajn-dronningborg-8500-case-massey-ferguson-31-CID757-IDOXFbT.html

stan dobry- czytaj dojechany do konca

  • Haha 1
4 godziny temu, Kaszlak79 napisał:

Tak na szybko, wariacja MF 31 z mocniejszym silnikiem Valmet i klimą, rok 1989. Wiadomo że nie wiadomo co by wyszło przy oględzinach ale widzę że ludzie te Dronningborg'i sprowadzają i się sprzedają. Oczywiście to nie cud jakiś ale kombajn na 40-50 ha rocznie. https://www.olx.pl/d/oferta/kombajn-dronningborg-8500-case-massey-ferguson-31-CID757-IDOXFbT.html

Pojechać na miejsce i patrzeć czy podajniki, gardziel, i cała reszta nie dobita. W tym przypadku czy unicontrol sprawny, cepy klepisko czy bęben nie bije. To że są takie ceny to nie oznacza zaraz że jest wart wydania w ogóle na to pieniędzy. 

1 godzinę temu, Kaszlak79 napisał:

Te "Droningi" to jest faktycznie MF z silnikiem Valmeta. Fakt, JD to wszechobecna marka. No i lepsza niż MF. W każdym razie można kupić do 50 tys. kombajn który nie będzie ani bajzonem, ani forszajem i nie będzie złomem.

Owszem, ale nie z tych lat o których piszesz niestety. Chyba że na prawdę uda się trafić.  

@kaszlak79 (nie obrazaj sie) bawia mnie najbardziej osoby co nie maja pojecia o pewnym zagadnieniu a najwiecej maja do powiedzenia na forum nie ogladaj obrazkow z ogloszenia co nie ktore sa w fotoszopie i jedz obejrzyj a nie piszesz glupoty co do marki drominger do zapytaj @krzysztofa81 on Ci powie o czesciach do tej marki pewne czesci sa nie dostepne juz. ja we wrzesniu po 20 latach sprzedalem Claasa Domiantora i pomyslalem doloze kupie cos mlodszego i jezdze od pazdziernika i ogladam na zdjeciu wszystkie ladnie wygladaja a w rzeczywistosci bebny mlucace klepiska pospawane na sztuke wymienione najtansze cepy podajniki dziurawe itp ale przez telefon i ze zdjec to kazdza super maszyna ja juz z 60tys 2 krotnie podnioslem budzet i tez nie szukam idealu te wszystkie perelki po 50tys co stoja po 2 lata w ogloszeniu jak sie cos pojawi w miare to znika w przeciagu kilku godzin. mi 2 sprzatneli w ciagu 2 godzin. co do kombajnu kazda marka ma swoje mocne i slabe strony i nie wazne czy to bedzie bizon claas jd df czy nf czy nh jak bedzie maszyna poszanowana przez poprzednich wlascicieli to i nowy nabywca sie naciesz a jak trafisz na zajechanego szrota to studnia bez dna. tak ze nie wrzucaj linkow tylko realnie patrz


i @danielursus3p ma racje ceny uzywanych kombajnow poszybowaly mocno w gore ja teraz odpuszcza poszukiwania i po zniwach bedzie trzeba znow cos patrzec ale to juz chyba cos ok 100.

Ja miałem dronningborga d3000 w ładnym stanie ale co z tego jak części brak tylko jazda po szrotach za byle blaszką. Szukałem coś zachodniego przeglądałem ogłoszenia na zdjęciach ładny a na żywo zarzygany olejem dziury w podajnikach itp itd. Wyszło że kupiłem niebieskiego Rekorda rocznik 99 z przebiegiem 1700mth. Trzy sezony już u mnie. Wymieniłem kilka pasów jakieś drobnostki poprawiłem i śmiga. Nie grzeje się oleju nie bierze i nie psuje się. Na 20 ha to tylko 4-5 dni w roku roboty na spokojnie więc przeżyje że nie ma radia i klimy. 

5 godzin temu, Kaszlak79 napisał:

Ale ja nie piszę że nie jest jak mówisz. Nie jest na pewno tak że w maszynie po 30 sezonach z hakiem nie trzeba nic zrobić ani nic dołożyć. Fakt, czasem można wtopić - to zawsze ruletka.

To ci mówię po raz kolejny. Z tych lat całego kombajnu kupić się nie da. Na pewno nie w Polsce i na pewno nie na dzień dzisiejszy.  

3 godziny temu, robi57362 napisał:

szukalem ciagnika i niestety bylo tak stan idealny to stan w porządku , stan bardzo dobry to cos jest do poprawki ,stan dobry to dojechany do końca

Ja w ciągu ostatniego roku kupiłem 2 ciągniki, każdy w takich pieniądzach jak chciałem znaleźć, ani jeden ani drugi nie jest złomem. Za ani jeden ani drugi nie dałem nawet 100 tys. zł. Dwa te ciągniki nie kosztowały razem tej sumy. Zanim kupiłem widziałem różne maszyny. I tak owszem, ktoś np. mówił stan dobry a ciągnik stał dobity w krzakach z wybitymi szybami albo miał wszystkie opony do wymiany. Ale szukałem aż znalazłem, każdego nie szukałem dłużej jak tydzień w każdy było coś do zrobienia i poszły w pole.

1 godzinę temu, wojtal24 napisał:

bawia mnie najbardziej osoby co nie maja pojecia o pewnym zagadnieniu a najwiecej maja do powiedzenia na forum

Mnie bawią osoby co ze zdjęcia potrafią oszacować stan maszyny.

 

1 godzinę temu, wojtal24 napisał:

nie ogladaj obrazkow z ogloszenia co nie ktore sa w fotoszopie

Możliwe. Z tym że to było ogłoszenie ot tak z d&py dane, pierwsze z brzegu. Jak bym szukał w tej cenie kombajnu to bym możliwe że sprawdził, tym bardziej że niedaleko.

 

1 godzinę temu, wojtal24 napisał:

i jedz obejrzyj a nie piszesz glupoty

Głupotą jest dla mnie ocena maszyny na odległość. To nie ja się upieram że coś jest warte jakiejś kasy bez oglądania tylko ktoś się upiera że na pewno nie jest.

 

1 godzinę temu, wojtal24 napisał:

o czesciach do tej marki pewne czesci sa nie dostepne juz

To jest to samo co MF z silnikiem Valmet zamiast Perkinsa. Owszem MF nigdy nie był taki popularny jak Claas czy JD w kombajnach.

1 godzinę temu, wojtal24 napisał:

ja we wrzesniu po 20 latach sprzedalem Claasa Domiantora i pomyslalem doloze kupie cos mlodszego i jezdze od pazdziernika i ogladam na zdjeciu wszystkie ladnie wygladaja

Ty też się nie obraź ale na serio słabo wg. mnie szukasz albo chciałbym po taniości. Czyli do tego samego się sprowadza.

 

1 godzinę temu, wojtal24 napisał:

a w rzeczywistosci bebny mlucace klepiska pospawane na sztuke wymienione najtansze cepy podajniki dziurawe itp ale przez telefon i ze zdjec to kazdza super maszyna

Widzisz ja jak szukałem głównego ciągnika to też bywało że albo opony do wymiany o czym ogłaszający nie wspominał albo okazywało się że maszyna w ogóle nie odpalana od paru miesięcy, albo gdzieś w krzakach stoi i szyby wybite, albo zapewniano mnie że w tych $$$ się NA PEWNO nic nie znajdzie. Jeden sprzedający był na tyle szczery do bólu że na miejscu ciągnik nawet nie miał akumulatora i nie chciało mu się podłączyć, ale zapewniał że odpali bo chodził do końca...

 

4 godziny temu, wojtal24 napisał:

2 krotnie podnioslem budzet

No popatrz a ja w przypadku ciągnika obniżyłem. Najpierw chciałem coś do 60 tys. o mocy 90-100 KM, potem zszedłem do 35 tys. i w zasadzie w tej kasie szukałem tylko coś z Ursusa/Zetora UR2. Potem podniosłem poprzeczkę do 45 tys. i za 3 tys. mniej handlarz mi przywiózł ciągnik na plac.

 

5 godzin temu, wojtal24 napisał:

jak sie cos pojawi w miare to znika w przeciagu kilku godzin.

Dziwne, moja Renault 103-54 stała 3 miesiące a Zetor 8011 ponad rok. Oba zza granicy stąd wiem. Chyba za bardzo tendencyjny jesteś.

3 godziny temu, wojtal24 napisał:

ale przez telefon i ze zdjec to kazdza super maszyna

Tu się zgodzę, spora części sprzedających (czy to handlarz czy prywaciarz) ma specyficzne poczucie humoru.

5 godzin temu, wojtal24 napisał:

mi 2 sprzatneli w ciagu 2 godzin.

To znaczy byłeś, widziałeś ale była kolejka?? Przetarg??

 

5 godzin temu, wojtal24 napisał:

co do kombajnu kazda marka ma swoje mocne i slabe strony

Jak wszytko. Tylko że czasem proporcje są tych stron różne.

 

5 godzin temu, wojtal24 napisał:

i nie wazne czy to bedzie bizon

No bez jaj, Bizon to najgorszy szajs na rynku obecnie. To nie moje odosobnione zdanie.

5 godzin temu, wojtal24 napisał:

jak bedzie maszyna poszanowana przez poprzednich wlascicieli to i nowy nabywca sie naciesz

Racja. Tylko np. taki Bizon żeby nie wiem co robił i chuchał na maszynę to już z fabryki skopany wyjechał. Ustalmy że kombajny MF-a to też tylko średniaki.

 

5 godzin temu, wojtal24 napisał:

a jak trafisz na zajechanego szrota to studnia bez dna

Ślepy w karty nie gra. Ja nie kupuję oczami.

 

5 godzin temu, wojtal24 napisał:

tak ze nie wrzucaj linkow tylko realnie patrz

To był taki pierwszy z brzegu. Ale jak widać masz kryształową kulę i ubiegasz mnie o krok - szacun. A tymczasem ludzie w moich stronach pracują maszynami za 20-30 tys. zł jak i za ponad "bańkę". Kto z nich realnie patrzy??

 

5 godzin temu, wojtal24 napisał:

i @danielursus3p ma racje ceny uzywanych kombajnow poszybowaly mocno w gore ja teraz odpuszcza poszukiwania i po zniwach bedzie trzeba znow cos patrzec ale to juz chyba cos ok 100.

To zależy czego szukasz. Zmartwię Cię że i 1000 000 zł może być mało na używany kombajn. Zależy ile ma ha do położenia w sezonie.

3 godziny temu, krzysiek1979 napisał:

Ja miałem dronningborga d3000 w ładnym stanie ale co z tego jak części brak tylko jazda po szrotach za byle blaszką. Szukałem coś zachodniego przeglądałem ogłoszenia na zdjęciach ładny a na żywo zarzygany olejem dziury w podajnikach itp itd. Wyszło że kupiłem niebieskiego Rekorda rocznik 99 z przebiegiem 1700mth. Trzy sezony już u mnie. Wymieniłem kilka pasów jakieś drobnostki poprawiłem i śmiga. Nie grzeje się oleju nie bierze i nie psuje się. Na 20 ha to tylko 4-5 dni w roku roboty na spokojnie więc przeżyje że nie ma radia i klimy. 

Ja bym na taki areał w życiu się w kombajn nie pchał. Tym bardziej żeby męczyć 4-5 ha dziennie - to już dobry Z-056 więcej za dzień położył, jak się nie zepsuł...

21 minut temu, danielursus3p napisał:

To ci mówię po raz kolejny. Z tych lat całego kombajnu kupić się nie da. Na pewno nie w Polsce i na pewno nie na dzień dzisiejszy.  

To wytłumaczysz mi jak ludzie pracują starszymi?? Albo takimi cudakami jak Bizon czy Fortschritt które ogólnie niczym pozytywnym nie grzeszą??

Kaszlak79 napisał:

3 godziny temu, robi57362 napisał:

szukalem ciagnika i niestety bylo tak stan idealny to stan w porządku , stan bardzo dobry to cos jest do poprawki ,stan dobry to dojechany do końca

Ja w ciągu ostatniego roku kupiłem 2 ciągniki, każdy w takich pieniądzach jak chciałem znaleźć, ani jeden ani drugi nie jest złomem. Za ani jeden ani drugi nie dałem nawet 100 tys. zł. Dwa te ciągniki nie kosztowały razem tej sumy. Zanim kupiłem widziałem różne maszyny. I tak owszem, ktoś np. mówił stan dobry a ciągnik stał dobity w krzakach z wybitymi szybami albo miał wszystkie opony do wymiany. Ale szukałem aż znalazłem, każdego nie szukałem dłużej jak tydzień w każdy było coś do zrobienia i poszły w pole.

1 godzinę temu, wojtal24 napisał:

bawia mnie najbardziej osoby co nie maja pojecia o pewnym zagadnieniu a najwiecej maja do powiedzenia na forum

Mnie bawią osoby co ze zdjęcia potrafią oszacować stan maszyny.

 

1 godzinę temu, wojtal24 napisał:

nie ogladaj obrazkow z ogloszenia co nie ktore sa w fotoszopie

Możliwe. Z tym że to było ogłoszenie ot tak z d&py dane, pierwsze z brzegu. Jak bym szukał w tej cenie kombajnu to bym możliwe że sprawdził, tym bardziej że niedaleko.

 

1 godzinę temu, wojtal24 napisał:

i jedz obejrzyj a nie piszesz glupoty

Głupotą jest dla mnie ocena maszyny na odległość. To nie ja się upieram że coś jest warte jakiejś kasy bez oglądania tylko ktoś się upiera że na pewno nie jest.

 

1 godzinę temu, wojtal24 napisał:

o czesciach do tej marki pewne czesci sa nie dostepne juz

To jest to samo co MF z silnikiem Valmet zamiast Perkinsa. Owszem MF nigdy nie był taki popularny jak Claas czy JD w kombajnach.

1 godzinę temu, wojtal24 napisał:

ja we wrzesniu po 20 latach sprzedalem Claasa Domiantora i pomyslalem doloze kupie cos mlodszego i jezdze od pazdziernika i ogladam na zdjeciu wszystkie ladnie wygladaja

Ty też się nie obraź ale na serio słabo wg. mnie szukasz albo chciałbym po taniości. Czyli do tego samego się sprowadza.

 

1 godzinę temu, wojtal24 napisał:

a w rzeczywistosci bebny mlucace klepiska pospawane na sztuke wymienione najtansze cepy podajniki dziurawe itp ale przez telefon i ze zdjec to kazdza super maszyna

Widzisz ja jak szukałem głównego ciągnika to też bywało że albo opony do wymiany o czym ogłaszający nie wspominał albo okazywało się że maszyna w ogóle nie odpalana od paru miesięcy, albo gdzieś w krzakach stoi i szyby wybite, albo zapewniano mnie że w tych $$$ się NA PEWNO nic nie znajdzie. Jeden sprzedający był na tyle szczery do bólu że na miejscu ciągnik nawet nie miał akumulatora i nie chciało mu się podłączyć, ale zapewniał że odpali bo chodził do końca...

 

4 godziny temu, wojtal24 napisał:

2 krotnie podnioslem budzet

No popatrz a ja w przypadku ciągnika obniżyłem. Najpierw chciałem coś do 60 tys. o mocy 90-100 KM, potem zszedłem do 35 tys. i w zasadzie w tej kasie szukałem tylko coś z Ursusa/Zetora UR2. Potem podniosłem poprzeczkę do 45 tys. i za 3 tys. mniej handlarz mi przywiózł ciągnik na plac.

 

5 godzin temu, wojtal24 napisał:

jak sie cos pojawi w miare to znika w przeciagu kilku godzin.

Dziwne, moja Renault 103-54 stała 3 miesiące a Zetor 8011 ponad rok. Oba zza granicy stąd wiem. Chyba za bardzo tendencyjny jesteś.

3 godziny temu, wojtal24 napisał:

ale przez telefon i ze zdjec to kazdza super maszyna

Tu się zgodzę, spora części sprzedających (czy to handlarz czy prywaciarz) ma specyficzne poczucie humoru.

5 godzin temu, wojtal24 napisał:

mi 2 sprzatneli w ciagu 2 godzin.

To znaczy byłeś, widziałeś ale była kolejka?? Przetarg??

 

5 godzin temu, wojtal24 napisał:

co do kombajnu kazda marka ma swoje mocne i slabe strony

Jak wszytko. Tylko że czasem proporcje są tych stron różne.

 

5 godzin temu, wojtal24 napisał:

i nie wazne czy to bedzie bizon

No bez jaj, Bizon to najgorszy szajs na rynku obecnie. To nie moje odosobnione zdanie.

5 godzin temu, wojtal24 napisał:

jak bedzie maszyna poszanowana przez poprzednich wlascicieli to i nowy nabywca sie naciesz

Racja. Tylko np. taki Bizon żeby nie wiem co robił i chuchał na maszynę to już z fabryki skopany wyjechał. Ustalmy że kombajny MF-a to też tylko średniaki.

 

5 godzin temu, wojtal24 napisał:

a jak trafisz na zajechanego szrota to studnia bez dna

Ślepy w karty nie gra. Ja nie kupuję oczami.

 

5 godzin temu, wojtal24 napisał:

tak ze nie wrzucaj linkow tylko realnie patrz

To był taki pierwszy z brzegu. Ale jak widać masz kryształową kulę i ubiegasz mnie o krok - szacun. A tymczasem ludzie w moich stronach pracują maszynami za 20-30 tys. zł jak i za ponad "bańkę". Kto z nich realnie patrzy??

 

5 godzin temu, wojtal24 napisał:

i @danielursus3p ma racje ceny uzywanych kombajnow poszybowaly mocno w gore ja teraz odpuszcza poszukiwania i po zniwach bedzie trzeba znow cos patrzec ale to juz chyba cos ok 100.

To zależy czego szukasz. Zmartwię Cię że i 1000 000 zł może być mało na używany kombajn. Zależy ile ma ha do położenia w sezonie.

3 godziny temu, krzysiek1979 napisał:

Ja miałem dronningborga d3000 w ładnym stanie ale co z tego jak części brak tylko jazda po szrotach za byle blaszką. Szukałem coś zachodniego przeglądałem ogłoszenia na zdjęciach ładny a na żywo zarzygany olejem dziury w podajnikach itp itd. Wyszło że kupiłem niebieskiego Rekorda rocznik 99 z przebiegiem 1700mth. Trzy sezony już u mnie. Wymieniłem kilka pasów jakieś drobnostki poprawiłem i śmiga. Nie grzeje się oleju nie bierze i nie psuje się. Na 20 ha to tylko 4-5 dni w roku roboty na spokojnie więc przeżyje że nie ma radia i klimy. 

Ja bym na taki areał w życiu się w kombajn nie pchał. Tym bardziej żeby męczyć 4-5 ha dziennie - to już dobry Z-056 więcej za dzień położył, jak się nie zepsuł...

21 minut temu, danielursus3p napisał:

To ci mówię po raz kolejny. Z tych lat całego kombajnu kupić się nie da. Na pewno nie w Polsce i na pewno nie na dzień dzisiejszy.  

To wytłumaczysz mi jak ludzie pracują starszymi?? Albo takimi cudakami jak Bizon czy Fortschritt które ogólnie niczym pozytywnym nie grzeszą??

po co piszesz wywod o kupnie kombajnu jak w tym samym wywodzie piszesz "ze w zyciu nie pchal bys sie w kombajn"

  • Like 1
1 godzinę temu, Kaszlak79 napisał:

 

To wytłumaczysz mi jak ludzie pracują starszymi?? Albo takimi cudakami jak Bizon czy Fortschritt które ogólnie niczym pozytywnym nie grzeszą??

Jak mowa o dzisiejszym dniu i o 50 tyś i o rocznikach o których wspomniałeś. Nie pracują, stoją i naprawiaja. Jedź pooglądać, o ile w ogóle potrafisz odróżniać szrota od stanu możliwego to zobaczysz o czym mówię. Tylko nie próbuj odwracać kota ogonem...   cały czas mowa o kupnie danej maszyny dzisiaj. Wady ukryte mogą być nie mówię że nie. 

Nie chodzi mi o męczenie 4-5 ha dziennie zboża rekordem a o rozladunek towaru z przyczepy do magazynu.Jest to powiedzmy 30 ton które trzeba zwieźć i przepuścić prze żmijke do zasieku. Tak ze w 2 osoby troche schodzi. Areał tu nie ma nic do rzeczy do posiadanego sprzetu. Ludzie na 10 ha mają kombajn i po 4 ciagniki. To jak z autami przecież mozna dojechac z punktu A do B i seicentem a nie autem za 60-80 tysiecy . 

Możliwe że nie masz jak inaczej - twoja sprawa. Ja bym nie kupił kombajnu na 20 ha albo 4 cięgników na 10 ha. Znam też takich co im się dom na łeb wali ale SUV na podwórku stoi. Nie moja rzecz ale ja bym tak nie zrobił - staram się być racjonalny 😉.

danielursus3p napisał:

1 godzinę temu, Kaszlak79 napisał:

 

To wytłumaczysz mi jak ludzie pracują starszymi?? Albo takimi cudakami jak Bizon czy Fortschritt które ogólnie niczym pozytywnym nie grzeszą??

Jak mowa o dzisiejszym dniu i o 50 tyś i o rocznikach o których wspomniałeś. Nie pracują, stoją i naprawiaja. Jedź pooglądać, o ile w ogóle potrafisz odróżniać szrota od stanu możliwego to zobaczysz o czym mówię. Tylko nie próbuj odwracać kota ogonem...   cały czas mowa o kupnie danej maszyny dzisiaj. Wady ukryte mogą być nie mówię że nie. 

Ty rozumiem komisyjnie jeździsz po rolnikach i patrzysz komu kombajn nawala??? 😆😆😆 Tu mówisz że za 50 tys. to tylko totalny złom a w innym temacie chwalisz Deutza 2680 za 7 dych. A ja Ci powiem że znam takich co pracują nadal kombajnami za jedynie różnicę tej ceny - 20/25 tys. zł. W moim stronach nadal widać u małych gospodarzy Mercatory z lat '70-tych czy Z-056 które są najgorszym syfem wśród kombajnów. Tam że da się.

Nie. To ty usilnie coś mi chcesz udowodnic a już gdzieś indziej piszesz coś innego. Słuchał chłopie, ja sobie zdaję sprawę co to zakup starej maszyny to zawsze dylemat do jakiej ceny, zawsze obawa czy nie wtopisz, czy kupić droższy bo będzie lepszy. Sprawa się jeszcze komplikuje kiedy ktoś jest noga w naprawach i np. najprostsza elektronika to już dla niego za dużo. Tak, dużo ludzi oszukuje po prostu, celowo ukrywa w ogłoszeniach pewne rzeczy a potem na miejscu "łaskawie" opuszcza 2-3 tys. i namawia żeby kupować bo jutro będzie drożej. Trafiają się mega okazje i one schodzą w ciągu paru godzin. Ale mój wujas co na handlu maszynami i rolnictwie zęby zjadł (ma 65 lat) zawsze mówi jedną rzecz - na WSZYSTKO jest kupiec. Już nadążasz?? 😉

1 minutę temu, Kaszlak79 napisał:

Nie. To ty usilnie coś mi chcesz udowodnic a już gdzieś indziej piszesz coś innego. Słuchał chłopie, ja sobie zdaję sprawę co to zakup starej maszyny to zawsze dylemat do jakiej ceny, zawsze obawa czy nie wtopisz, czy kupić droższy bo będzie lepszy. Sprawa się jeszcze komplikuje kiedy ktoś jest noga w naprawach i np. najprostsza elektronika to już dla niego za dużo. Tak, dużo ludzi oszukuje po prostu, celowo ukrywa w ogłoszeniach pewne rzeczy a potem na miejscu "łaskawie" opuszcza 2-3 tys. i namawia żeby kupować bo jutro będzie drożej. Trafiają się mega okazje i one schodzą w ciągu paru godzin. Ale mój wujas co na handlu maszynami i rolnictwie zęby zjadł (ma 65 lat) zawsze mówi jedną rzecz - na WSZYSTKO jest kupiec. Już nadążasz?? 😉

Nic ci nie próbuje udowodnić. W tym roku zakupiłem 2 kombajny to widzę co jest u ludzi czy u handlarzy. 


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v