Skocz do zawartości

Zestaw HPS plus w 380



Teraz praca będzie przyjemniesza


Rekomendowane komentarze

EHR to nie sterowanie tylko góra dół, to również możliwość wyboru przewagi regulacji pozycyjnej w stosunku do siłowej. To blokowanie podnośnika w trybie transportu narzędzia. To płynna regulacja podnoszenia i opadania narzędzia. A nowsze rozwiązania automatycznie dobierają parametry dzięki kontroli prędkości za pomocą radaru. 

Miałem ten zestaw hps i w sumie to szkoda kasy, siłowniki elektryczne padają, 2 mi poleciały nie wiadomo czemu. Części brak a siada taka płytka sterująca, koszt siłownika 700zł wytrzymywał gdzieś rok. Lepiej sobie już tą dźwignie przesunąć. Wygoda średnia bo w orce jak trzeba było wypłycić pług i zaraz z powrotem go zagłębić to robiło się to zbyt wolno i było uciążliwe.

Do fabrycznego ehr to temu zestawowi daleko

Edytowane przez Ursusc385

Ursusc385 napisał:

Wygoda średnia bo w orce jak trzeba było wypłycić pług i zaraz z powrotem go zagłębić to robiło się to zbyt wolno i było uciążliwe.

Sam tego doświadczyłem w swoim urządzeniu i jestem myślę na dobrej drodze w rozwiązaniu tego problemu. Tworzę menu w którym będę mógł ustalić 2 programy zapisane z 4 wysokościami i czasami między nimi które będzie można ustawić. Za pomocą jednego przycisku pług się uniesie po czym zagłębi. Prawie skończone tylko czekać na jesień na orkę aby wypróbować 😂 Tak naprawdę największy minus rozwiązań uniwersalnych jest ich uniwersalność. Niektórym wystarczy to co jest tutaj inni szukają czegoś innego.

Już rozumiem teraz.  Jest to do rozwiązania ale nieco trzeba by pozmieniać w mechanice sterowania. Podnośnik zyskał by dodatkową dźwignie ekstra służącą tylko do regulacji siły druga zaś sterowała by regulacją wysokości ramion. Wtedy można nadać graniczną głębokość zagłębienia przy zadanej maksymalnej sile. W zetorze pośrednio rozwiązuje ten problem regulacja mieszana. Nowsze ciągniki z EHR mają to rozwiązane tensometrem umieszczonym w sworzniu strzemienia. W rodzimej serii ciężkiej wystarczy skorzystać z cięgna od "czujnika impulsu" czy jak to się tam zwie. W c-360 i starych MF siłę mierzy się na cięgnie górnym co jest w istocie bardzo niedokładne. Możesz też skorzystać z pomysłu starego jak świat koło kopiujące pługa umieszczasz z samego tyłu pługa i nim regulujesz skrajne położenie dolne maszyny resztę pozostawiasz działaniu układu regulacji siłowej. 

Dobrze rozumuje twoją potrzebę ? Jeśli chcesz dalej podyskutować zapraszam do PW bo nie ma po co zaśmiecać wątku pod zdjęciem. 

zupełnie nie rozumiem uzywania regulacji siłowej. Orzesz sobie i wjezdzasz z piachu w gline i pług ma orać płycej? jaki jest tego sens, jak jest mocna glina to sam sie wypłyca(czego nie chce) schodzi sie ewentualnie półbiegiem do dołu lub jedzie nieco wolniej na obecnym biegu i to wszystko

Edytowane przez rex15

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v