Valtra N111

Ile miałeś bel z hektara? Bo słomy prawie nie widac

18 bel z 7,5ha .

Szkoda ropy, ja bym to od razu ztalerzował

tylko jak się nie ma słomy to trza prasować to co jest...

 

@kat, z jaką prędkością tu jeździłeś??

Do 12km/h. Całe pole w niecałe 2h zrobiłem.

U mnie, też takie pokosy są w niektórych miejscach i chcąc to zebrać, bez zapchania prasy(jest w galerii) trzeba grzać ile wlezie Czyli 3 szosowa i reduktor na zającu, 4 się boje wpiąć na polu :lol: A z kolei mam pola, gdzie balot wylatuje z prasy już po około 30-40 metrach

U nas całe jare tak wygląda. Z 6ha jęczmienia były 22 baloty . Ale za to z żyta jest ponad 20 bali z hektara .

Ta pszenna słoma Zbierała mi się nad tymi zgrabkami od podbieracza i prasa nie chciała mi sznurka podawać. Pierwszy raz jak czyściłem to nadziałem sie ręka na nóż od odcinania sznurków....

znam ten bol. ja jak presowalem pszenzyto to mi kamien podszedl pod te drazki od lancucha ubijajacego i sie 5 wygielo. cale ruszta nad podbieraczem byly sloma zawalone i wygial sie wspornik ktory jest za prowadnica od tego haka do sznurka przesuwania. po pierwsze uroki polskiej mysli technicznej(material jak z marchwi) :angry: a po drugie uroki prasowania na czyims polu, doslownie gromady kamieni leza pod sloma <_<

To trzeba podnosic podbieracz na łańcuszkach i powinna nie zbierac kamieni prasa...

Ja tak zawsze robie...

ja tez tak robie i mam na max podniesione ale co z tego jak jak gromady sa takie ze by mozna bylo sie o nie przewrocic. moj kuzyn w ubieglym roku prasowal slome na uslugach prasa Welger RP 200 i byla gromada slomy(po przystanieciu kombajnu) a pod gromada kupa kapieni i piachu. to nic ze zarobil wtedy 2000 zl bo na remont podbieracza wydal prawie 3000 zl (sume podalem dla przykladu)

U sąsiada tak samo wyglądają pokosy po pszenicy ozimej. Sypała też licho jak na okoliczne wyniki bo tylko 5 T/ha.

U mnie to tylko pomarzyć. Jara sypała 1,5t/ha .Ręce opadają.....