Pole na przestrzeni lat 2008-2021

Szkoda że zielonego kolegi nie ma na wspomnieniu 🙂

były dwa ale chciałem bardziej pokazać przeskok w opryskiwaczu i siewniku

A plony takie same 🤔

nie ode mnie zaleza plony, jeden rok lepsze, w drugi rok gorsze. karty rozdaje pogoda, przede wszystkim opady.

No niestety u mnie w okolicy kto ma horscha czy vaderstada to plony w rzepaku pod 1,5t więcej jak u sąsiada. W zbożach po takich siewnikach to lekko pod 3t lepsze plony.

Także Jacek nie wiem czy tu pogoda robi robote czy kolor i marka siewników i ciągników😄

Dziwnie u was liczą te plony na jakieś tony, u nas normalnie na przyczepy lub zbiorniki

wiosek taki ze opłaca się kupować zagramaniczne maszyny bo plony od tego rosna ;D

Wolałbym wtedy tą trzydziechą rzepak opryskiwać, niż obecnie tą Kubotą. Przynajmniej chloropiryfos był 😄

Jak zawiało z tyłu do kabiny to człowiek wiedział że żyje i że samą wodą nie pryska .😀

koniu napisał:

No niestety u mnie w okolicy kto ma horscha czy vaderstada to plony w rzepaku pod 1,5t więcej jak u sąsiada. W zbożach po takich siewnikach to lekko pod 3t lepsze plony.

Także Jacek nie wiem czy tu pogoda robi robote czy kolor i marka siewników i ciągników😄

a jak Jeszcze ciągnik zagramaniczny ciąga taki zestaw najlepiej fyndt,to 8 ton.z ha zbiera bez nawozów,i samo rośnie 😆

co jak co ale jakość uprawy przedsiewnej i jakość samego siewu ma dużo do plonu, sam to widzę.

w okolicy silali rzepak taki amerykańskimi wynalazkami,a potem wyszło że pół siewnika nie siało

ale to już błędy operatorów pewnie :D

8 godzin temu, koniu napisał:

No niestety u mnie w okolicy kto ma horscha czy vaderstada to plony w rzepaku pod 1,5t więcej jak u sąsiada. W zbożach po takich siewnikach to lekko pod 3t lepsze plony.

Także Jacek nie wiem czy tu pogoda robi robote czy kolor i marka siewników i ciągników😄

@Rolnik1973 czytaj

5 godzin temu, jonek98 napisał:

w okolicy silali rzepak taki amerykańskimi wynalazkami,a potem wyszło że pół siewnika nie siało

tez tak posiałem kiedyś 3ha  przyjechałem po robocie do domu zjadłem kolację, już chwytam za piweczko, ale nie idę posprzątać siewnik. Zaglądam a tu psikus, na połowie siewnika są nasiona, na drugiej prawie nie ma. Chwila konsternacji co mogło pójść nie tak? No jasne, robiłem próbę kręconą na polu i po skończonej próbie nie otworzyłem całego siewnika  I wio z powrotem do pola. Całe szczęście miałem jakieś stare nasiona z roku poprzedniego i było czym posiać, bo oczywiście cała akcja w sobote.

Ja raz próbował ustawić siewnik  na rzepak , jeszcze fiona siałem to jak zajechałem na pole to w jedna stronę potem w druga i patrzę a tu nasion nie ma 😁😁 . Teraz bo kilka lat sieje już Amazone D7 i próby elegancko wychodzą , starszy siewnik ale fajnie mi się nim sieje . 

Edytowane 18 Stycznia 2022 przez SawekBraczyk