Wnętrze kabiny w Mtz 82

Dzwignia reduktora u mnie też ma za***isty luz na boki i czasem wskoczy na luz.

ten luz jest w osi wałka,czy tak jakby jajko w obudowie się zrobiło?

Bo luz po osi jest normalny.W bloku nie ma tulejki,z tego co wiem,tylko zaślepka z prawej strony bloku skrzyni.

możesz puknąć młotkiem w zacisk wąsa  przed dokręceniem go do wałka,żeby się bardziej wysunął i będzie mniej schowany.Ale to wszystko może być niepotrzebne, bo wałek i tak trzymają widełki za obudowę łożyska oporowego .

co do latającego reduktora to tak u mnie bylo to samo rozebrałem pokrywe wymieniłem zatrzask i jeden czort. na pedałach hamulca byla taka gumowa tuleja z kolnierzem i idealnie pasowała w otwór w podlodze i pod dwzignie reduktora wsadzilem ja tam dorobiłem blaszke żeby nie wypadła i teraz jest luksus chodzi z delikatnym oporem tak że podczas jazdy w ogóle sie nie rusza

@Andpol

U mnie luz bez założonej przedłużki dźwigni to ok 1cm na boki.. 

Myslalem ze tutaj jest jakiś wodzik albo cos w ten deseń który da się podregulować😉 Jak tak to trudno najwyżej za jakiś czas zrobię przegląd skrzyni i tyle 😉

@rocknrollnik

Raczej to drugie.. Bo sama dźwignią bez przedłużki na "górze" ma luz na boki ok. 1cm 

Na pedale sprzęgła ten luz chyba zostawię bo na pedałach od hamulca luz na boki jest podobny tyle że przy hamulcach dźwignie mieszczą się w tej blasze w podłodze a ta od sprzęgła wyrobiła sobie własny otwór 😂i to mnie trochę martwi... 😉😀

@robi57362

Latanie dźwigni lataniem ale wyskakiwało Ci na luz? 

Patent o którym piszesz na pewno wykorzystam oczywiście jeśli nie masz nic przeciwko? 😀U mnie ta dźwignia bardzo lekko chodzi tzn. Bardzo łatwo zmienia się z żółwia na zająca. Jak na ruska to aż za lekko 😀😂

czasem wyskakiwał jak ciagnikiem bujalo mocno

3 godziny temu, prorok napisał:

Na pedale sprzęgła ten luz chyba zostawię bo na pedałach od hamulca luz na boki jest podobny tyle że przy hamulcach dźwignie mieszczą się w tej blasze w podłodze a ta od sprzęgła wyrobiła sobie własny otwór 😂i to mnie trochę martwi... 😉😀

to normalne.Ramię się odgina w czasie wciskania sprzęgła i wyrabia jajowaty otwór w podłodze. W mtzcie ze starą kabiną do podłogi przykręciłem sklejkę  gr ok 10mm z otworem na pręt od pedału sprzęgła i nasmarowałem smarem.Działa elegancko,a wcześniej po wciśnięciu zdarzało się ,że pedał nie wracał ,bo zaklinował się w tym jajku.

Edytowane 18 Stycznia 2022 przez rocknrollnik1

Już jak sie tak bawisz to mam propozycję abyś dodatkowo wygłuszyl maskę od środka jakimiś matami odpornymi na temperature, oczywiście nie zaklejając żadnych otworów wentylacyjnych ale to też dużo daje takie wyciszenie maski, przy takiej zabawie warto dołożyć i to zrobić jeszcze

@prorok dziwne mi się wydaje że reduktor wyskakuje na 6 biegu żółw a na 4 biegu zając już nie?

12 godzin temu, rocknrollnik1 napisał:

to normalne.Ramię się odgina w czasie wciskania sprzęgła i wyrabia jajowaty otwór w podłodze. W mtzcie ze starą kabiną do podłogi przykręciłem sklejkę  gr ok 10mm z otworem na pręt od pedału sprzęgła i nasmarowałem smarem.Działa elegancko,a wcześniej po wciśnięciu zdarzało się ,że pedał nie wracał ,bo zaklinował się w tym jajku.

W mtz 82 z małą kabiną te sprzegło to norma