Skocz do zawartości

Argument



U mnie z kolei inwazja kretów w tym roku w pszenicach szczególnie samych bezorkowo



Rekomendowane komentarze

to udusić

że kret jest gatunkiem objętym ochroną częściową. Rozporządzenie określa też, że takich gatunków nie wolno m. in. zabijać, okaleczać ani chwytać, transportować, czy też umyślnie wprowadzać do środowiska przyrodniczego (dlaczego wspominam o tym ostatnim, wyjaśnię za chwilę).

W tym samym rozporządzeniu, w miejscu, gdzie wymieniony jest kret, dodane jest także, że ochroną objęte są wyłącznie „osobniki znajdujące się poza terenem ogrodów, upraw ogrodniczych, szkółek leśnych, trawiastych lotnisk, ziemnych konstrukcji, hydrotechnicznych oraz obiektów sportowych.

O ile potrafię czytać ze zrozumieniem, oznacza to, że z punktu widzenia prawa kret na terenie ogrodów nie podlega ochronie i można go zwalczać jak każdego innego szkodnika.

Pradziadek srał za stodołą, dziadek srał za stodołą, ojciec srał za stodoła to i Ty będziesz srał za stodoła? Na moich terenach prawie nie ma zajęcy, kuropatw, jaskółek, przepiórek, których jeszcze 15 lat temu było sporo. Z powodu braku żarcia lisy systematycznie wybierają kury, jastrzębie tępią gołębie, krogulce mniejsze ptaki. Czy z tego powodu powinienem je wystrzelać? To będę miał na łbie inny problem - myszy i szczury, które będą mi niszczyć zapasy warzyw w piwnicy i gryźć kable w kombajnie, ciągnikach i kosiarce. Miałem kota, ale ten skurw.. częściej łapał ptaki niż myszy. Zdechł i więcej nie będzie. Wypadałoby więc pomyśleć trochę i dojść do prostego wniosku - co Ci ten kret szkodzi na polu? Stracisz 100 kłosów czy będziesz musiał heder trochę wyżej podnieść? Pomyśl czasem, że to nie jest tylko Twoje miejsce do życia.

3 godziny temu, Pszkot napisał:

Z powodu braku żarcia lisy systematycznie wybierają kury, jastrzębie tępią gołębie, krogulce mniejsze ptaki. Czy z tego powodu powinienem je wystrzelać? To będę miał na łbie inny problem - myszy i szczury, które będą mi niszczyć zapasy warzyw w piwnicy i gryźć kable w kombajnie, ciągnikach i kosiarce. Miałem kota, ale ten skurw.. częściej łapał ptaki niż myszy. Zdechł i więcej nie będzie. Wypadałoby więc pomyśleć trochę i dojść do prostego wniosku - co Ci ten kret szkodzi na polu?

Lisy też wybić... 

Pszkot napisał:

Pradziadek srał za stodołą, dziadek srał za stodołą, ojciec srał za stodoła to i Ty będziesz srał za stodoła? Na moich terenach prawie nie ma zajęcy, kuropatw, jaskółek, przepiórek, których jeszcze 15 lat temu było sporo. Z powodu braku żarcia lisy systematycznie wybierają kury, jastrzębie tępią gołębie, krogulce mniejsze ptaki. Czy z tego powodu powinienem je wystrzelać? To będę miał na łbie inny problem - myszy i szczury, które będą mi niszczyć zapasy warzyw w piwnicy i gryźć kable w kombajnie, ciągnikach i kosiarce. Miałem kota, ale ten skurw.. częściej łapał ptaki niż myszy. Zdechł i więcej nie będzie. Wypadałoby więc pomyśleć trochę i dojść do prostego wniosku - co Ci ten kret szkodzi na polu? Stracisz 100 kłosów czy będziesz musiał heder trochę wyżej podnieść? Pomyśl czasem, że to nie jest tylko Twoje miejsce do życia.

żebyś ty zobaczył moje łaki to pierwszy bys na dziada polowal

  • Like 1
7 godzin temu, Pszkot napisał:

Pradziadek srał za stodołą, dziadek srał za stodołą, ojciec srał za stodoła to i Ty będziesz srał za stodoła? Na moich terenach prawie nie ma zajęcy, kuropatw, jaskółek, przepiórek, których jeszcze 15 lat temu było sporo. Z powodu braku żarcia lisy systematycznie wybierają kury, jastrzębie tępią gołębie, krogulce mniejsze ptaki. Czy z tego powodu powinienem je wystrzelać? To będę miał na łbie inny problem - myszy i szczury, które będą mi niszczyć zapasy warzyw w piwnicy i gryźć kable w kombajnie, ciągnikach i kosiarce. Miałem kota, ale ten skurw.. częściej łapał ptaki niż myszy. Zdechł i więcej nie będzie. Wypadałoby więc pomyśleć trochę i dojść do prostego wniosku - co Ci ten kret szkodzi na polu? Stracisz 100 kłosów czy będziesz musiał heder trochę wyżej podnieść? Pomyśl czasem, że to nie jest tylko Twoje miejsce do życia.

Jakbyś przyjechał w zeszłym roku kosić pszenicę położoną z masą kretowisk to inaczej byś śpiewał. U mnie saren, zajęcy, bażantów, jaskółek mnogo. Szczury i myszy to zawsze ma każdy okresowo tylko nie każdy się do tego przyznaje. W szkodę wchodzi i tyle. Nieważne czy to w pszenicy czy na moich łączkach bo potem nie zarównać i kosą kosić to tylko raz zakląć, kosę rzucić i do domu z powrotem. Jednego w pszenicy w tym roku zlikwidowałem, jeszcze muszę na drugiego zapolować...


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v