Przyczepa

jak to sama słoma ...

na bieżącą usuwany bo konie to czyste zwierzęta, to nie byk że będzie leżał w marmoladzie

byk też nie leży  w marmoladzie jak dobrze naścielić.

Chciałbym samej takiej słomy 👀

Słomę oddajesz za ten obornik? 

Ja odbieram co miesiąc przyczepę d47 ale tam to słomy praktycznie nie ma bo zużywa balota 120 na dwa miesiące, a konie chodzą głównie po wybiegu. Babka zbiera wszystkie gówna z łąki i wybiegu. Wczoraj akurat przerzucałem pryzmę żeby się przemieszał z bydlęcym to ładnie się przerobił. 

A dobry taki koński gn*j? Bo mam niedaleko gościa co ma konika, czasem dwa, ze 4-5 rozrzutników na rok uzbiera, rozdaje to "za darmo" tylko trzeba załadunek zorganizować. W tym roku z łaską jeden wziął. Z 1,5km do chłopa mam. Może by tak do niego wbić w przyszłym roku jak się dożyje🤔

dobry. aby nie sama słoma.

słaby do widłowania. suchy.

Edytowane 7 Listopada 2021 przez pafnucy

No u niego w lecie to konik cały dzień na pastwisku i zbiera odchody. Widziałem, że całkiem ładny towar wozili. Kurła to już wtedy bym ani grama Polifoski nie musiał kupować🤔 Swojego ze 4-5 rozrzutników, od jednego jeden biorę, tu ze 4 to by tylko saletry na zboże wiosną kupił a pod kukurydzę jakiej soli i by rosło może🤔

Moim zdaniem warto. Za darmo każdy rodzaj obornika jest dobry. Nawet jak sloma w większości to po przerzuceniu kilka razy wkoncu się kompost zrobi.

5 minut temu, pafnucy napisał:

słaby do widłowania. suchy.

Mam i gościa z Cyklopem. Jedno umówienie się i jest. Dobry znajomy praktycznie każdego. U tego "koniarza" też on ładował w tym roku.

Chłoporobotnik napisał:

A dobry taki koński gn*j? Bo mam niedaleko gościa co ma konika, czasem dwa, ze 4-5 rozrzutników na rok uzbiera, rozdaje to "za darmo" tylko trzeba załadunek zorganizować. W tym roku z łaską jeden wziął. Z 1,5km do chłopa mam. Może by tak do niego wbić w przyszłym roku jak się dożyje🤔

koński to super bo ,,ciepły,, mówią

Chłoporobotnik napisał:

5 minut temu, pafnucy napisał:

słaby do widłowania. suchy.

Mam i gościa z Cyklopem. Jedno umówienie się i jest. Dobry znajomy praktycznie każdego. U tego "koniarza" też on ładował w tym roku.

miałbyś rozrzutnik albo przyczepę od bratrolnika to sam byś kiedy chciał taką mniejszą ilość ręcznie załadował

6 minut temu, slawek74 napisał:

miałbyś rozrzutnik albo przyczepę od bratrolnika to sam byś kiedy chciał taką mniejszą ilość ręcznie załadował

Za leniwy jestem, wolę zapłacić. Wystarczy mi, że u jednego jeden na rok ręcznie ładuję.

to ty taki niby pracowity a jednak leń 🤔😜

Bo denerwuje mnie ciągłe latanie, coś trzeba robić żeby nie leżeć całymi popołudniami ale bez przesady.

Chłoporobotnik napisał:

Bo denerwuje mnie ciągłe latanie

masz samolot 🤔

Kurła Sławek zaczynasz mnie denerwować. U Ciebie nie funkcjonuje określenie, że bieganie= latanie?

😁😁😁😜

@Chłoporobotnik te dwa rozrzutniczki na rok to byś dla sportu załadował

 

1 minutę temu, Krzysiek3110 napisał:

te dwa rozrzutniczki

A gdzie ja o dwóch wspominam?

Przysłowiowe dwa....

4-5 rozrzutników to nie jest przecież aż tak dużo...

jak swojego ile będziesz miał 2-3?

To przyjdź do mnie i ładuj. Jeden rozrzutnik, pierwszy, sam narzucę, resztę ładuj za mnie. Jak wlezę na gnojnik to mi czapka z nad murka wystaje przy ładowaniu trzeciego rozrzutnika czy tam 4 wozu.

Spokojnie, swojego mam dosyć do załadunku no i do wywiezienia od cielaków przez cały rok..

Za 100-150zł na rok szkoda roboty. Cyklopem wybierze wszystko prawie, a to co zostanie to prawie pod pomidory.

niby tak, u mnie jest to samo z sianokiszonką niby prasa 300, niby owijarka 100 - każda maszyna od innych ludzi - niby śmieszne pieniądze ale co pokos zgrać ich z pogodą staje się uciążliwe, no i w sezonie się tak naprawdę co miesiąc prosić kogoś... No nie jest to fajne