Sthil 261 C-M

1 minutę temu, danielhaker napisał:

500 to za dwie się płaci i jeszcze na olej zostaje

Ile one u Ciebie popracowały za te pieniądze?

Pierwsza od 2008-09r do ok. 2015, druga 2015 do dziś. W pierwszej łożysko na wale siadło (leży dokupione, 22zł SKF) a potrzebna była na już i kupiona była druga. Przez te 13-14 lat dołożyłem 2 startery (25zł/szt) pompkę oleju (17zł?), 2x kosz sprzęgła (do 20zł) jedna prowadnica (35zł) no i łańcuchy wymienione na Stihla, bo chińskie to jednorazówki. Ile przepracowały- opał na ogrzewanie domu 250m2 (nie kupuję węgla) plus materiał na dachy garaży. Na własne potrzeby są jak najbardziej w porządku a przy takiej cenie to i w razie awarii rzucić w kąt jako dawcę nie szkoda

https://www.hechtpolska.pl/pl/p/PILARKA-LANCUCHOWA-SP.-HECHT928R/7702?gclid=EAIaIQobChMI-qLu79Ho9gIV0QN7Ch2osQoEEAQYASABEgKH0PD_BwE

nikt nie wspomina o Hecht, całkiem fajna piła mam od roku wtedy była za 399zł, tak chwalicie te "tanie piły, ale porównanie mocy do wagi i ergonomi wyjdzie w cenie, np. taką gałęzówkę tanich firm wszystkie około 1km mocy, stihl, oleomac czy shindaiwa kosztuje 2 tyś i ma te 2km, podobnie duże piły co z tego że tania jak waży z 7-8kg bez osprzętu, praca czymś takim w lesie to męka, jeszcze się zgrzejesz przeziębisz i kręgosłup boli, a do tego w tych najtańszych mieszanka 1:25, lub 1:40, stihl, huskwarna 1:50

Edytowane 28 Marca 2022 przez Wojtek026

Dnia 27.03.2022 o 08:47, wojak1986 napisał:

Ja mam ms230 z 2004 roku i co pochodziła i się zagrzała to gasła. Kilku fachowców i parę stów na nich poszło i dalej nic. W końcu wziął koleś rozebrał, wymienił uszczelniacze i założył nowy gaźnik sthila i teraz działa. Był w niej chiński gaźnik to nawet nie szło go wyregulować. Teraz test w sadzie na pieńkach z jabłoni i idzie byle łańcuch ostry był

Kolego ms230  to solidna pilarka, zle opinie  to zasługa złego serwisu i nie znajomości budowy. 

Gaźnik zama jest chiński i daje się ustawić, komplet membran i tłoczek przyspieszacza to norma dla tego modelu. 

A ten Serwisant co robi kapitalke silnika bo piła gaśnie to właśnie nieznajomość tego modelu. 

Sam użytkuje taki model i niedługo stuknie jej 20 lat, a silnik w oryginale. 

Dodam że posiadam  profesjonalny model ms261 i chciałbym żeby wytrzymała 20 lat. 

Noo z tymi nowymi to może być różnie...

Nowa, profesjonalna ms 362 w rękach zawodowca wytrzymuje półtora roku