Porośnięte pszenżyto

Na jakąś gorzelne może pójdzie. Ja bym to nawet na walcówkę pewnie dał i krowy by to zjadły. 

W okolicy Tarnogrodu stoi pszenica na polach byłego PGRu, ok 60 ha, miejscami już przerasta zielskiem do tego masa gryki na pokosach.

Okolice Krakowa też pszenica stoi 

Dzisiaj do Lublina jechałem to też tam się trafiają że zboże leży jak stół i już zielskiem przerasta

żadna dziwota bo ile razy dojrzałe ziarno może przyjmować wilgoć, do Wniebowzięcia pogoda była w kratkę ale od 15 to już masakra, nawet wczoraj 5x deszcz padał na niecałe 2L

U mnie we wsi też jeden facet ma kilka ha jęczmienia nie skoszonego chociaż była pogoda i ma własny kombajn to ... 😏