drenaż

I jakie efekty poszukiwań.

dreny były ledwie 40cm głęboko prawdopodobnie poprzedni własciciel pola zakopał się ciągnikiem i je przerwał

To typowe drenowanie na łąki, na moich polach też takie występują. Z reguły już dawno nieczynne.

LukaszBRO napisał:

dreny były ledwie 40cm głęboko prawdopodobnie poprzedni własciciel pola zakopał się ciągnikiem i je przerwał

i wjedź tu teraz głęboszem

U mnie na jednej działce chyba akurat robili po wypłacie bo zrobili odwrotnie spad na zbieraczu. Tzn im bliżej kanału tym wyżej 😅

jonek98 napisał:

LukaszBRO napisał:

dreny były ledwie 40cm głęboko prawdopodobnie poprzedni własciciel pola zakopał się ciągnikiem i je przerwał

i wjedź tu teraz głęboszem

Trzeba się będzie liczyć z tym że drenarka do odtworzenia. Zresztą, nawet gdyby ta stara działała to lustro wody gruntowej na głębokości 40 cm zdecydowanie za wysoko na gruntu orne. Powinno być przynajmniej 80-90 cm, optymalnie 110 cm.

14 minut temu, Kaszlak79 napisał:

To typowe drenowanie na łąki, na moich polach też takie występują. Z reguły już dawno nieczynne.

Nieczynne bo zaniedbane?

Zresztą te drenki made in prl i tak w większości przypadków już dawno nie działają jak należy

U mnie cześć drenów poniemieckich nadal działa poprawnie. Za PRL- nie pamiętam żeby coś zakładali.

Mecha napisał:

14 minut temu, Kaszlak79 napisał:

To typowe drenowanie na łąki, na moich polach też takie występują. Z reguły już dawno nieczynne.

Nieczynne bo zaniedbane?

Zaniedbane to mało powiedziane... Ludzie są dziwni, areały po setki hektarów ale jak przychodzi rów przekopać albo mostek poprawić to jeden na drugiego patrzy. Spółka Wodna leży bo ludziom szkoda 200 zł rocznie zapłacić... Ogólnie gdyby nie fakt że mam dostęp do koparko ładowarki za cenę paliwa i napraw to byłaby porażka.

4 minuty temu, Kaszlak79 napisał:

U mnie cześć drenów poniemieckich nadal działa poprawnie. Za PRL- nie pamiętam żeby coś zakładali.

Zaniedbane to mało powiedziane... Ludzie są dziwni, areały po setki hektarów ale jak przychodzi rów przekopać albo mostek poprawić to jeden na drugiego patrzy. Spółka Wodna leży bo ludziom szkoda 200 zł rocznie zapłacić... Ogólnie gdyby nie fakt że mam dostęp do koparko ładowarki za cenę paliwa i napraw to byłaby porażka.

U mnie spółka wodna coś tam działa, dreny poniemieckie w 96% sprawne. 

U mnie gminę dalej już to normalnie działa...

ta przerwana ale wyczyściłem i działa

Jak czyściłeś??

odkopałem do czystego i połączyłem