Skocz do zawartości

Przeróbka obrotu w pługu obrotowym


prorok

Powoli coś grzebie.. Robię tak żeby było jak najprościej i bez spawania do pługa żeby w razie czego można było wrócić do oryginału. Próba była i obraca jak należy.. Tylko muszę coś wydumać bo jak raz na ileś razy stanie w połowie to siłownik pcha w pionie i jest problem..ale jak troszkę "przeskoczy" to idzie elegancko.. Będzie trochę zabawy z ogranicznikami obrotu ale myślę że i tak gra warta świeczki bo koszty to tylko trochę mojego czasu 😉

  • Like 1

Rekomendowane komentarze

Po zastosowaniu siłownika dwustronnego powinno się założyć zawór sterujący zwany "kostką obrotu" bo inaczej stawanie pługa w połowie obrotu będzie się zdarzać. Problem leży w tym, że zmiana kierunku zasilania siłownika powinna się odbyć w precyzyjnym momencie i niełatwo go złapać. Wydaje mi się, że lepiej byłoby w tym siłowniku otworzyć jeden kierunek (ten dolny) i założyć sprężyny ściągające. Wtedy obrót pługa będzie wymagał jedynie "rozpędzenia" pługa w jedną stronę, a resztę załatwią sprężyny. Ale tak sobie myślę, że szybko kupisz kostkę obrotu bo będzie szarpało ciągnikiem przy obrocie. Nawet stosunkowo lekki pług w końcu rotelepie Ci podnośnik.

Odnośnik do komentarza

To chyba kwestia wprawy. Kilka lat robiłem u znajomego bez kostki i z początku faktycznie zatrzymywał się w połowie ale jak się trochę porobiło i wyczuło sprzęt to elegancko szło.

Odnośnik do komentarza

Ja kilka lat obracałem czwórką obrotową na dwa razy bo byłem przekonany że kostka zepsuta i nie było problemu.Naprawiłem kostkę w dniu gdy sprzedałem pług😂

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v