Skocz do zawartości



Rekomendowane komentarze

tomo12 napisał:

@Grzesiek10314 
Czyżbyś planował jednak przyczepę kupować? To ja już się zapisuję w kolejkę :) 

Plany są tylko jeszcze nie wiem czy przyczepa czy prasoowijarka, z tym że jak prasoowijarka to musi mieć powyżej 20 noży żeby to jakoś cięło. Za prasoowijarką przemawia to że sam ogarnę sianokosy bez najmniejszej pomocy, z kolei zbiór własną przyczepą naprawdę dużo nie kosztuje. No i jest dylemat. Co do porównania usługi zbioru przyczepą a robienia bel własnym sprzętem to powiem tak, jeżeli ktoś twierdzi że usługa zbioru przyczepą wychodzi taniej to albo ma chuj*we trawy albo ma wkoło siebie usługodawców którzy lubią robić charytatywnie. A teraz coś o porównaniu marek. Zbierały u mnie przyczepy Pottinger, Krone i Strautmann. Co do jakości cięcia pogrupowałbym je w ten sposób 1-Strautmann (z minimalną przewagą) 2-Krone 3-Pottinger.

Napewno używka, bo żeby kupić nową to albo trzeba mieć spory areał (u mnie max 35 ha na pokos bo więcej ziemi nie mam) albo przy mniejszym areale jeździć na usługi a na to z kolei czasu nie mam. Co do marki? Napewno nie Pottinger. Podoba mi się Schuitemaker Rapide i Bergmann Repex ale Krone czy Strautmann-em też bym pewnie nie pogardził. Ja w tym roku płaciłem też 300 zł od kursu za Strautmann-a Super Vitesse 3502 DO Cfs. Gdybym na pierwszy pokos miał wszystkie siane trawy to zbiór 1 ha wyniósł by mnie 900zł a to już są potężne pieniądze.

to ile? bo jak duzo przyczep to i dużo bel a i widać że usluga droga trzeba wszystko przeliczać


mnie dla przykładu kosztowało okolo 400zł hektar to i folia by wyszła 200zł/ha czyli 200 zostaje na prasowanie i owijanie a za zwozenie liczę ugniatania i mam za to jednolitą paszę dobrze pociętą gdzie mieszanie to już tylko chwila

Grzesiek10314 napisał:

Napewno używka, bo żeby kupić nową to albo trzeba mieć spory areał (u mnie max 35 ha na pokos bo więcej ziemi nie mam) albo przy mniejszym areale jeździć na usługi a na to z kolei czasu nie mam. Co do marki? Napewno nie Pottinger. Podoba mi się Schuitemaker Rapide i Bergmann Repex ale Krone czy Strautmann-em też bym pewnie nie pogardził. Ja w tym roku płaciłem też 300 zł od kursu za Strautmann-a Super Vitesse 3502 DO Cfs. Gdybym na pierwszy pokos miał wszystkie siane trawy to zbiór 1 ha wyniósł by mnie 900zł a to już są potężne pieniądze.

a co takiego nadzwyczajnego jest w tym shuitemakerze? Bo chyba nie powiesz mi ze wleczony podbierak ;) na testy tego dac nie chcieli wiec sie chyba wstydzili


a no i super vitesse a giga to zupelnie inna liga ;)

slawek74 napisał:

a nie ma innego z uslugą?


chyba że jeszcze odległości spore z łąk

Gdyby był ktoś tańszy lub wydajniejszy za tą kasę dostępny to by zbierał a tak płać i płacz.

Kierownik napisał:

Grzesiek10314 napisał:

Powiem wam że trawa naprawdę była zajebista, tylko że to jest za mała przyczepa i za mały koń żeby brać po 300 za kurs o to tutaj chodzi

otoz to. Fh maxim na podlasiu bodajze bierse 350 za zestaw. Tylko tam przyczepa 47m3 i kon pod 300KM u nas 150 przyczepa plus 150 kazda godzina pracy

No bo tak to jest płaczą że się nie opłaca jeździć zbierać usługowo a na następny rok nową przyczepa na podwórku.

5 godzin temu, Grzesiek10314 napisał:

Co do jakości cięcia pogrupowałbym je w ten sposób 1-Strautmann (z minimalną przewagą) 2-Krone 3-Pottinger

Jakie modele zbierały? bo widać że co użytkownik to inna opinia. Ja nie mam u siebie nowej przyczepy ale znajomy się przesiadł z Pottingera Torro na Giga-Vitesse i twierdzi że jakość cięcia zdecydowanie na korzyść tej pierwszej...


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v