Skocz do zawartości

Kasowanie łąki


Leszy

Po pierwszym pokosie nie widać tu perspektyw. Będzie rósł więc polon na kiszonkę, a po nim znowu trawa.


Rekomendowane komentarze

Inaczej chyba tu nie zasieję. Tylko najpierw trzeba jakoś pług wyczyścić, bo w tym roku jeszcze nie używany a z zardzewiałymi odkładniami orać torfowe łąki to kiepski pomysł. 

Odnośnik do komentarza

Ja tez bym nie polecał, brona aktywna albo ze 2-3 raz talerzówka i siać w to

torf po orce jest bardzo zdradliwy i orka jego nie należy do przyjemnych 

Odnośnik do komentarza
7 godzin temu, soltys48 napisał:

to potrzeba było to talerzować?

Plan był aby nie orać, ale choć zdjęcie tego nie oddaje jest mokro i wcale się ładnie nie zrobiło. Poza tym tu jest najwyższy punkt łąki. Niżej są gorsze warunki. 

 

6 godzin temu, KacperDemczuk napisał:

Ja tez bym nie polecał, brona aktywna albo ze 2-3 raz talerzówka i siać w to

torf po orce jest bardzo zdradliwy i orka jego nie należy do przyjemnych 

Może za jakiś czas. Bo w tej chwili drugi przejazd agregatem jest niemożliwy. Już próbowałem i się darń ciągnie a nie tnie. 

Ogólnie to 20 lat temu tu były tu poprowadzone dreny i tak co 4-5 lat orane. Rosło tu nawet pszenżyto na zieloną masę, peluszka z owsem, a nawet gryka(ale krowy jakoś nie specjalnie jadły z niej kiszonkę a do tego się słabo zakiszała). 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v