Owies Bingo

Oczywiście, że warto. Dobry nawóz donasienny też robi robotę.

Nie duży jest koszt zaprawy a efekty są i to bardzo widoczne

Koszt to już różnie bywa. Systiva tania nie jest.

Na chwast już pryskałeś

Ale to zrobiłeś jakiś kawałek niezaprawiane i reszta zaprawione?

Ja w tym roku robiłem doświadczenie.Na części miałem owies zaprawiony grizmo+primus B podwójna dawka nawozu, na drugiej części zaprawiane było tak jak producent zaleca, a na trzeciej części owies bez zaprawy. Z tego co zaobserwowałem owies nie zaprawiany niczym się nie różni od tego z zaprawą i nawozem. Owies wschodził równo, miał taki sam kolor

sumek666 napisał:

Koszt to już różnie bywa. Systiva tania nie jest.

Nie mam na myśli Systivi, ale np. taki Certicor to kosztuje 12zł na 100kg ziarna

bizonekzo56 napisał:

Na chwast już pryskałeś

Jeszcze nie, ale jakoś pod koniec tygodnia lub w przyszłym tygodniu pasowało by zrobić odchwaszczanie :D

daron64 napisał:

Ale to zrobiłeś jakiś kawałek niezaprawiane i reszta zaprawione?

Nie robiłem takiego kawałka, ale widzę jak jest na polach u ludzi. Te nie zaprawione owsy są jakoś bledsze. Fakt, każdy ma inne stanowisko, inne zawartości w glebie. Ale to tylko takie moje spostrzeżenia

Nie no luz, myślałem po prostu, że zostawiłeś sobie jakiś mały kawałek kontrolny, żeby mieć jakieś miarodajne porownanie

Weźmy pod uwagę że jest mokro i jak stanowisko dobre to owies zassysa składniki porządnie.

Jeżeli jest zasób potasu to i plon może być ładny. 

W tym roku mamy dość dobre warunki dla zbóż jarych. Myślę, że w takim roku jak poprzednio byłoby to lepiej widoczne. 

Też prawda, w tym roku przepaduje to i zboża są ładne :D

Jakby nie to 3 razy po - 4 w kwietniu to by było tak jakby luksusowo