Workownica

Zima do kupienia był węgiel w workach foliowych których nie było trzeba workowac 😉

że co? teraz jest do kupienia masło maślane

Edytowano Maj 7, 2021 przez witejus

To jest zdiecie pasujące do tematu:Postep technologii w moim gospodarstwie. 

Morfek : W workach gotowy to jest albo piaszczysty albo zalany dużą ilością wody. Mam pewnego dostawcę , przywozi luzem i sobie workuję. Mam pewność , że mam czysty i jakościowy węgiel :)

 Jak sprzedajesz  workowane zboże to też ktoś może powiedzieć że mieszasz z piachem . większej bzdury nie słyszałem

Andrz_ węgiel to nie zboże. A pisze o piachu i wodzie bo panie majster takie już dziadostwo kupowałem nie będąc świadomy co zastane w środku. Więc o jakich bzdurach piszemy ? Jeśli bym nie doświadczył to wypowiedziałbym sie ?

hm a po co wegiel workowac? wiadrami odrazu do pieca i pół roboty.

robi57362 raczej po to by utrzymać porządek w garażu a nie nawalić jak flejtuch. Nie wyobrażam sobie narzucać wszystkiego na kupe. Po to.

dużo ton tak workujesz na zimę?

Workowac węgiel, takiego czegoś to ja jeszcze nie widziałem w życiu 😳 po to się kupuje luzem żeby leżała kupa w piwnicy, tym bardziej że węgiel nie rozsypuje się mąka

Ja w ten sezon co był kupowałem workowany i ani wody ani piachu w nim nie widziałem a różnica w cenie 30zl/t między luzem. Wiecie nie każdy ma piwnice żeby tam trzymac

I na pewno jest palony w piecu 5 klasy razem z workiem :)