Sadzonki Pomidorów

Dołączam się do pytania 🤓

Samemu i ten wzrok kobiety, że legata w domu nie ma 😁

odpowiem po sezonie  bo kupiłem gotowca  , jak sie to sprawdza

Kuźwa żadnego gotowca , badziewie , u mnie po piwrwszym lepszym wiatrze legła 🙆‍♂️

już kupione ta że trzeba rozganiac wiatr

 

Stelaż po starych namiotach i żadnych gotowców nie trzeba.

moje już w tunelu dłużej czekać nie mogłem bo dwa razy takie już były

Od wysiewu w tych donicach czy były już "pikowane" ?

za dobrego gotowca trzeba sporą kasę położyc bo te do tysiaca to lumbago je kreci. do tartaku troche kantowek za 200 zl dwa kilo gwoździ folia i tyle

ja pomidory tylko w gruncie uprawiam. ok 300 roślin co roku

Cześć Kolego. Jak już będziesz robił tunel foliowy,  zakładam, że taki planujesz to 

Nie wbijaj kołków w ziemię,  kilka lat i wymiana.  My rok temu zrobiliśmy inaczej. Zabetonowane kontowniki 5x5 cm coś jak kotwa powyżej betonu może 80 cm i do tego przykrecane kołki. W poziomie mamy  rurki plastikowe fi 50 mm. Łuki też z rurek wygięte. 

Co do mocowania folii żadne gwoździe.  Wg rady kogoś kto ma duże tunele,  folia jest zgrzewana,  żelaskiem,  pracochłonne to jest ale warto.  Z 1 str ktoś trzyma deskę do prasowania albo obitą kocem,  z 2 str trzeba trzymać ścierke,  naciągać folię i prasować  po ścierce.  Trzeba wyczuć żeby nie za długo,  ścierka zaczyna się marszczyc i już jest.  

Drzwi mamy z kołków ale najlepiej byłoby coś wyspawać i na to folia tak samo decha pod spodem z góry ścierka i żelasko.  

Nam tunel wytrzymał sezon i zimę foto w galerii,  jak znajdę czas to dam więcej zdjęć.  

____________________

Pozdrowienia

@bandit66 Nie ma zdjęci.

@Morion  wspomniany tunel jest tu, dokładniejsze zdjęcia zrobione lub znajdę to dodam.

____________________

Pozdrowienia

 

Poświęciłem trochę czasu i ogarnąłem po swojemu z tego co miałem pod ręką   Różne opinie o tych gotowcach a wcale tak mało nie kosztują...Tutaj razem z folią cała inwestycja zamknie się w kwocie 100zł a może nawet nie  jak na moje hobbystyczne potrzeby taki tunel wystarczy  

Sadzonki dostałem od Teściowej aktualnie zostały już porozsadzane.Czekają na pogodę i będę je sadził w szklarni  

Ja już próbowałem sadzić w gruncie ale nie wychodziło to kompletnie..kilka deszczy i grzyb zjadł krzaki...W tamtym roku zrobiłem taki mały tunel który jak pomidory urosły musiałem rozebrać to póki krzaki były w tunelu to były piękne zielone i zdrowe ale po kilku deszczach szybko zaatakowały je choroby..