Przyczepka Neptun

auto reklama ? jaki region obsługujecie ?

A ile teraz kosztuje atestacja opryskiwacza 12 m i 15 m ?

Ja płaciłem w marcu 100 złotych za tecnome 2500 litrów 21 metrów

U nas dziadek jakiś jeździ tylko, to mnie ostatnio nie było, tylko matula, to skasował 150zl i nawet do opryskiwacza nie podchodzil

u mnie tak samo

a gdzie by było inaczej😄 w garażu opryskiwacz 300l/10m a na papierze 400l/12m hvvj aby pieniądz i dalej do następnego

Ile taka przyczepka teraz? To jest na B czy B +E

daron64 napisał:

U nas dziadek jakiś jeździ tylko, to mnie ostatnio nie było, tylko matula, to skasował 150zl i nawet do opryskiwacza nie podchodzil

to Cię skroili wszędzie 100zł

po jakim czasie od zgłoszenia przyjeżdżają?

sami przyjezdzaja nie wiadomo skad

to już nie trzeba jechać z opryskiwaczem do licencjonowanego badacza opryskiwaczy na specjalne stanowisko?

A w telewizji mówili ze od nowego roku jest drożej i mają być jakieś nowe aparatury 

57 minut temu, slawek74 napisał:

to Cię skroili wszędzie 100zł

"Wszędzie" nie kończy się na własnym podwórku. U nas wszyscy co jeżdżą, to ponad stowe biorą. Takie zadupie, że nawet z atestacja opryskiwaczy nie ma konkurencji, która by zbiła cenę.

43 minuty temu, witejus napisał:

to już nie trzeba jechać z opryskiwaczem do licencjonowanego badacza opryskiwaczy na specjalne stanowisko?

Że co robić? 🧐 Od kiedy tylko pamiętam, kto by nie przyjeżdżał, to najczęściej nawet opryskiwacza na oczy nie widział. Kasa w kieszeń, naklejka do ręki i do nastepnego

Przed chwilą, daron64 napisał:

Od kiedy tylko pamiętam, kto by nie przyjeżdżał, to najczęściej nawet opryskiwacza na oczy nie widział. Kasa w kieszeń, naklejka do ręki i do nastepnego

tak było do ubiegłego roku,właśnie ,przypomniałem sobie od maja trzeba będzie jechać do stacji diagnostycznej opryskiwaczy uprawnionej do badania opryskiwaczy i wyposażonej w specjalne stanowisko i posiadające zezwolenie ministerstwa rolnictwa,podobno jest tylko 150 takich stacji w Polsce

pafnucy napisał:

po jakim czasie od zgłoszenia przyjeżdżają?

chcesz namiar z okolicy?

witejus napisał:

to już nie trzeba jechać z opryskiwaczem do licencjonowanego badacza opryskiwaczy na specjalne stanowisko?

stanowisko samo dojeżdża 😎😁

1 minutę temu, slawek74 napisał:

stanowisko samo dojeżdża

no nie wiem ,oby ,jutro zadzwonię do badacza jak to wygląda

u mnie z miesiąc temu ''badali'' 😀

54 minuty temu, slawek74 napisał:

chcesz namiar z okolicy?

w czerwcu mi się kończy. będzie trzeba to się zgłoszę.

15 godzin temu, jarecki napisał:

auto reklama ? jaki region obsługujecie ?

Dopiero będziemy zaczynać. Region to pewnie będzie część województw lubelskiego i podkarpackiego może jeszcze trochę świętokrzyskie ale tam jest już trochę dalej i do 1 opryskiwacza by się nie opłacało ale jakby było kilka to można by dojechać. 

Skoro jesteś w temacie to co powiesz o tym co pisał  @witejus ?

4 godziny temu, witejus napisał:

tak było do ubiegłego roku,właśnie ,przypomniałem sobie od maja trzeba będzie jechać do stacji diagnostycznej opryskiwaczy uprawnionej do badania opryskiwaczy i wyposażonej w specjalne stanowisko i posiadające zezwolenie ministerstwa rolnictwa,podobno jest tylko 150 takich stacji w Polsce

 

11 godzin temu, witejus napisał:

tak było do ubiegłego roku,właśnie ,przypomniałem sobie od maja trzeba będzie jechać do stacji diagnostycznej opryskiwaczy uprawnionej do badania opryskiwaczy i wyposażonej w specjalne stanowisko i posiadające zezwolenie ministerstwa rolnictwa,podobno jest tylko 150 takich stacji w Polsce

Pierwsze słyszę o czymś takim. U nas dziadek nie robi kompletnie nic. 

Stacji kontroli jest mało bo zmieniły się przepisy i badanie od tego roku trzeba wykonywać na specjalnym stole rowkowym a on trochę kosztuje i nie każda stacja go kupuje. Co do badania w gospodarstwie jeżeli rolnik ma takie miejsce żeby było równo a myśle że znajdzie takie miejsce to można bez problemu zrobić badanie w gospodarstwie nie ma konieczności udawania się ciągnikiem i opryskiwaczem do stacji kontroli. Te stoły do badania można przewozić.

4 minuty temu, daron64 napisał:

Pierwsze słyszę o czymś takim. U nas dziadek nie robi kompletnie nic. 

Badanie techniczne opryskiwacza jest wymogiem wzajemnej zgodności

właśnie dzwoniłem do badacza w tej sprawie ,on mówi że oficjalnego pisma w tej sprawie nie dostał i robi badania na dotychczasowych warunkach a jakie to większość wie

U mnie to samo przyjedzie naklejke przylepi i100zł weźmie  i tyle go widzieli

1 godzinę temu, Tomek256 napisał:

 

Badanie techniczne opryskiwacza jest wymogiem wzajemnej zgodności

Przeczytałeś do czego się odnosze? Nie do samego faktu przeprowadzania badania/atestacji, tylko do sposobu jego przeprowadzenia.