Rzepak ozimy LG Ambassador - 30.03.2021

Masz ciągany pryskacz ?

już dawno

o patrz

mała kubota nie podchodzi pod pryskacza?

co tam na robala idzie?

podchodzi, ale duża wygodniej a poza tym jest na gwarancji to trzeba robic wszystko. poza tym bezstopniówka. Jak coś opryskiwacz świruje to joystick cyk do przodu i jedziesz 0.1km szybciej a wałek dalej się kreci 520 obr/min

11 godzin temu, Uziu92 napisał:

Masz ciągany pryskacz ?

Zawieszany jest w dobrych rękach

kiedyś Jacek pisał że nie chce ciaganego , że lepiej sprawdza się zawieszany , a tu jednak na kołach maszyna , dlatego się zdziwiłem 😀

Ja tam się bardzo cieszę że zdanie zmienił. Dla niego wygoda i dla mnie też

Jaka klasa gleby ? 

11 minut temu, Uziu92 napisał:

kiedyś Jacek pisał że nie chce ciaganego , że lepiej sprawdza się zawieszany , a tu jednak na kołach maszyna , dlatego się zdziwiłem 😀

kiedys tak mówiłem jak miałem ziemniaki - zawieszanym było dużo wygodniej. 
Zaieszany gryzł się z lusterkami w kubocie, więc kupiłem ciągany, jest inaczej, ale nie powiem ze lepiej. Plus jest taki ze tylko na jedno pole nie musze zjeżdzać żeby się zatankować. Na podwórku trudniej się wyrobić, ale w ciąganym za to dużo lepiej pracuje belka. Amortyzacja robi swoje.

3 minuty temu, BQK123 napisał:

Jaka klasa gleby ? 

3-4

tam w Twoich okolicach na Śląsku gość ładne opryskiwacze sprowadza , kiedyś w ogłoszeniach widziałem. Jak znajdę to podrzucę link, może ktoś z was u niego był i coś może powiedzieć 👍

Jest paru handlarzy, ładnie są wyplakowane.

noo ale czy po kupnie da się tym pryskać czy od razu remont w każdym 😀

Nie wiem, ja tam nie kupiłem a byłem kilka razy. Jeden gość jest na tyle nie poważny, że umawia się ze mną na 9 rano na zakup opryskiwacza, w przeddzień o 19 potwierdza spotkanie, po czym o 7.15 wysyła smsa ze opryskiwacz sprzedany, a opryskiwacz jeszcze przez 1.5 miesiąca stoi na olxie  Inny kiedyś chciał mi wmówić ze zbiorniki w opryskiwaczach składają się z 2 elementów.
Ten przyjechał od rolnika z Poznania i jakoś to chodzi od sierpnia.

co do handlarzy to tak jest, niektórzy kręcą nie wiem w jakim celu , podobnie było jak dzwoniłem o ciągnik , sprzedany a ogłoszenie potem ponawiane z tym samym ciągnikiem, nie wiem po co tym bardziej że teraz nie są darmowe te ogloszenia jak kiedyś

Dlatego wlasnie stoja dlugo bo w ich miejsce wstawia druga maszyne.Nowe ogloszenie kosztuje na olx 30 zl a odswierzenie pare zloty. Dlatego ten myk

niby tak ale czy dla tego co handluje ciągnikami , wydanie 30 zł na ogłoszenie ciągnika wartego 100 tys to taki wydatek ogromny ?

Niby nie ale rozne przypadki sa. I widzie ze duzo handlarzy tak robi.