Wilejka

jak dla mnie to chemia tu nic nie pomoże, przynajmniej na razie, na zdjęciach dwa trzy liście to na krzewienie jeszcze trochę za wcześniej, ciepła jej trzeba, jak na razie marzec jest zimny, to nie ma kiedy i jak nadgonić rozwoju jesiennego, jak dobrze pamiętam to siałeś ją dość późno

Właśnie o to chodzi że zimno jest. Ale z daleka to pole coraz bardziej zielone się robi, no z bliska to tak bardzo zielono nie jest. Chociaż mam nadzieję, że gdy się teraz zrobi ciepło to ona ruszy z kopyta

nie wiem gdzie mieszkasz ale u mnie dalej codziennie są przymrozki, wschodnie mazowsze, 

U mnie w centrum kraju wcześniej też były przymrozki, dzisiejszej nocy było 2 stopnie na plusie, a teraz jak na razie jest 5 stopni na plusie.