DK Extime

Jaki przymrozek ma być?? Ja jak mniej jak - 6 to nawet nie wjeżdżam a tak mokro nie jest. 

-6 nadają na wtorek a na sobotę 4. Będę w sobotę próbował 

lepiej moze poczekać do wtorku dzien w dzien jak łapie mocniej złapie na wtorek

no u mnie dziś wyjechałem, tam co głęboszowane było 2 lata temu poszło po wierzchu, ale tam gdzie normalnie podmokłe pola jak co roku to odpuszczam rzepak nawet w 1/5 nie rozsiany azot ale poczekam do wtorku może da rade

Mi pokazywał na wtorek -6 a teraz już pokazuje że będzie -4. Zaczynam wątpić. Wczoraj wieczorem -3 a rano 1 na plusie.

Kiseryt udało mi się wystrzelić 23.02. Wczoraj wysypałem bigbaga potasu to w dołkach przejechałem ale spadałem ze ścieżek i mieszał błoto to odpuściłem. Jak we sobotę czy wtorek sie nie wjedzie to i do połowy marca sie nie wjedzie.

Ja na ponad polowe wjade spokojnie ale nie chce zostawiac kawałków 2 czy 3 

Coś te przymrozki po niedzieli coraz mniejsze a może wogóle ich nie będzie. Ja praktycznie na każdym polu mam miejsca gdzie jakiś dołek jest lub pod lasem gdzie dłużej śnieg leżał i mokro jeszcze. Poza tym jak będzie wiało tak jak dzisiaj to saletry na pewno się nie rozsieje.

chyba będę próbował wszystko w sobotę, najwyżej najgorsze 2 ha zostaną na wtorek.

Michał, Darek ja wjeżdżam jutro z kizerytem i sobota azot - nie wyłączać telefonów bo będę dzwonił jak utopię DF-a

Na zboża też siejecie?

Jak jest teraz kasza w ścieżkach i noga się topi to - 4 nie utrzyma dużego ciągnika 5t.

Male przymrozki to dobre żeby się nie kleiło. 

w 17 roku siałem kizeryt 14 marca. Także chyba nie ma co się pchać na siłę. Plon wtedy z całości wyszedł 5t/ha także nie będę panikował 

ja wczoraj zasiałem saletrę na rzepak a dziś na część pszenic. w okolicy spory ruch z nawozem

4 godziny temu, aro1975 napisał:

Michał, Darek ja wjeżdżam jutro z kizerytem i sobota azot - nie wyłączać telefonów bo będę dzwonił jak utopię DF-a

To Ty mów wcześniej bo dzisiaj chciałem case po zimie odpalić i akumulator padł. 9 lat wytrzymał to chyba nie jest źle. Naładuję go i przez lato pochodzi. 

Chciałem azot podać chociaż na rzepak żeby ten zgryziony lepiej odbijał.

Michał nie chcesz do koła łowieckiego należeć?🙂

Ja dostałem taką propozycję bo duże szkody mam w tym roku. Ciekawe czy  byłoby to dla mnie opłacalne

 

Jak byś Darek wybił to co grasuje co do nogi to napewno by się oplacilo;D tylko Wiesiek by nie miał gdzie jeździć;D

Ostatnio jak śnieg jeszcze był to jechałem wisznicką i na Gradowcu nie mógł podjechać pod górę na drogę bo ślizgały się koła😀

Dnia 4.03.2021 o 19:58, Daro20 napisał:

To Ty mów wcześniej bo dzisiaj chciałem case po zimie odpalić i akumulator padł. 9 lat wytrzymał to chyba nie jest źle. Naładuję go i przez lato pochodzi. 

Chciałem azot podać chociaż na rzepak żeby ten zgryziony lepiej odbijał.

Michał nie chcesz do koła łowieckiego należeć?🙂

Ja dostałem taką propozycję bo duże szkody mam w tym roku. Ciekawe czy  byłoby to dla mnie opłacalne

 

obyło się bez wtopy

 

u mnie też  

u was jednak inaczej

Trochę. Minimum 2 tygodnie różnicy

U mnie wjechałem na kawałki gdzie byłem przekonany że sucho będzie i całą dlugością ścieżki bełch i odpuściłem a tam gdzie myślałem że mokro będzie jak co rok to normalnie wjechałem i rozsiałem także jeszcze z 80ha zostało to w nocy z poniedziałku na wtorek i z wtorku na śrose powinno dac się wjechać

też planuję N we wtorek

w środe nad ranem ma  być -8*  u nas wiec powinny najwieksze bagna być przejezdne, od czwartku deszcz 

posiałeś na to N?

Tak