LG Artemis

Jak żeś go wydłubał?

To nie korzeń to nitka zaczepiona 😆.

Tylko pociągnął  

Ano tylko pociągnął 😁

Aż jutro pojade swój pooglądać może też coś wydłubie 😊

Wierzyć się nie chce, że taki długi korzeń nie strzelił podczas wyciągania.

Piękny

Ziemia wilgotna to i łatwo poszło, a może dla tego że korzenia włośnikowe są słabo rozbudowane

U mnie tak się udało w czwartek

Ładny gruby palowy, powiedziałbym że wręcz wzorcowy, jak przebija granice 30-35 cm to napewno też sięga powyżej metra w głąb gleby.

I też był rwany, więc dużo mogło się zwyczajnie w świecie urwać.

I co tam szykujesz z nawożenia bo ładnie wygląda rzepa czek. 

2 x 100 kg N w RSM

a nie myślałeś, żeby dać to w jednej dawce? Bo ja w tym roku tak próbuje

Po co ma dzielić skoro na dniach pewnie będzie dawać? 

Pierwsza dawka dzisiaj już rozlana, dzielone na dwie dawki żeby zbytnio nie popalić za jednym razem. Poza tym nie wiadomo jak będzie z pogodą w najbliższych dniach/tygodniach

A co ty teraz popalisz zgnite liście;D teraz jak poczekasz to dopiero popalisz jak będą już młode

Co ma niby popalić?? Lałem 5 kwietnia jak rzepak zakrył ziemię i bez znacznych poparzeń, jak ktoś nie umie to jakby nie robił to spartoli. 

Jak chcecie to lejcie całą dawke teraz ja tam nikomu nie bronię. Ostatnio widzę jakiś trend na ładowanie całej dawki na raz bo ktoś tak zrobił, a nie widzą dla czego tak zrobił. Takie nawożenie stosuje się zazwyczaj gdy nie ma możliwości wczesnego wjazdu w pole i np. z azotem wjeżdżamy po 20 marca w innym wypadku nie widzę sensu takiego nawożenia. @Tomek90 Jakbyś mi nie chciał swojej racji udowodnić dwa razy większa dawka zwiększa dwukrotnie możliwość wystąpienia poparzeń. Oczywiście w odpowiednich warunkach mogą one praktycznie w ogóle nie wystąpić

No ja to wiem, nie wiem o co ci w sumie się rozbiega w stosunku do mnie 🤔