Skocz do zawartości

Podnośnik ursus C-355



Modyfikacja polega na montażu cylindra 90mm dedykowanego do c-360. Uprzedzając nieuchronne komentarze informuję że ta przeróbka ma na celu zmniejszenie ciśnienia panującego w układzie a tym samym zmniejszenie zużycia cylindra, tłoka oraz rozdzielacza świeżo zregenerowane go. Mam nadzieję że w końcu podnośnik nie będzie mimowolnie opadał podczas transportu na pole z rozsiewaczem bez konieczności włączania pompy/wałka. Nie zamierzam dźwigać cięższych maszyn niż owijarka 600kg lub rotacyjna 550kg, ewentualnie rozsiewacz 800kg. O tym czy pokrywa wytrzyma decyduje głównie styl jazdy względem szczepionej maszyny.



Rekomendowane komentarze

Większy cylinder  to fajny patent na zwiększenie udźwigu. Ciekawe ile faktycznie wzrosło z fabrycznych 1200kg.
Przy zwiększonej mocy podnośnika trzeba będzie uważać by nawet przypadkiem nie uszkodzić ciągnika. Tam gdzie standardowy tłok nie miałby już siły to większy cylinder 90mm  dalej będzie pchał. Jeśli ciśnienie na zaworze pozostało to samo to przy większym cylindrze  zawór zadziała dopiero przy większej wartości sił działającej na podnośnik. Oby ciągnik wytrzymał taki tuning jak najdłużej..
 

Nie miałem zamiaru zwiększać udźwigu tylko zmniejszyć ciśnienie w układzie nie tracąc siły podnoszenia. Nie zamierzam dźwigać większych maszyn tylko przy tych samych maszynach nie martwić się o opadanie podnośnika. Rozdzielacz jest zregenerowany w hydrotorze, cylinder i tłok nowy bo wkur....ło mnie opadanie podnośnika chociażby przy rozsiewaczu z zaczepionym wałkiem wom/ wyłączonym wom i pompą. Większy cylinder przy tych samych maszynach powoduje mniejsze ciśnienie w układzie. Zawory są zmienione zarówno przy pompie jak i przy cylindrze bo były nieszczelne. Cylinder miałem i tak porysowany więc skusiłem się na ten większy. Do większych maszyn mam 904 turbo z udźwigiem 5500kg (dwa siłowniki wspomagające fi60) i ZTS14145 z udźwigiem 7 ton (dwa siłowniki fi70). Po wyliczeniach i pewnych wcześniejszych modyfikacjach wieszaków oraz uwzględniając ciśnienia otwarcia zaworów udźwig teoretyczny wynosiłby teraz 2500kg co jest zabójcze dla tej pokrywy podnośnika jeśli ktoś postanowiłby użyć pełnego udźwigu. Wcześniej miałem przesunięte wieszaki, co powodowało 25% większy udźwig (niższe ciśnienie przy tych samych maszynach). Musiałem zmienić zawory pompy i cylindra na 160bar (innych nie było w sklepie) które w c360 były ustawione na 120bar. Zmiana zaworów nie odciąża układu ale zwiększa teoretyczny udźwig o 33% (info dla zainteresowanych). Zmiana cylindra z fabrycznego c-360 fi80 na fi90 powoduje wzrost udźwigu (spadek ciśnienia przy tych samych maszynach) o 26%.  C355 i c360 mają ten sam podnośnik. Powtarzam jeszcze raz że nie miałem na celu zwiększać udźwigu do większych maszyn tylko w końcu nie musieć włączać co chwilę womu/pompy bo podnośnik opada w transporcie chociażby z rozsiewaczem. Uważam że nie ma lepszego sposobu na zwiększenie udźwigu niż montaż siłowników wspomagających, ale mi nie chodziło o większy udźwig, a o nie opadanie podnośnika, który dłużej posłuży (używany z głową) na niższym ciśnieniu niż na wyższym. Nie piszcie więc że jak chciałem zwiększyć udźwig to to i tamto, bo nie taka idea mi przyświecała ani że pokrywa pęknie bo to są oczywistości. Gdybym miał skrzynię zetora z niezależną pompą to bym nie zmieniał cylindra za 400zł z tłokiem, ani nie regenerował rozdzielacza za 550zł tylko zmieniłbym uszczelki za 20zł i miał to wszystko w .......   


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v