Kopaczka

ło Panie. to nie sa tanie rzeczy. 

dałeś z 1600?

nowy rodzaj puga do odśnieżania  

Pafnicy@ mniej 1500 wyceniony ale trochę się urwało.

w kartofle idziesz? 

na razie nie dużo 1.80 ha . Się zobaczy może się jeszcze Annę do kupi ale ten rok kopaczka.

prawie 2 ha na ręczny zbiór , hmm odważnie 😀

Musi mieć dużą rodzinę z mnóstwem wolnego czasu

MF675ursus napisał:

Musi mieć dużą rodzinę z mnóstwem wolnego czasu

Nie mam dużej rodziny wolnego czasu też mało . Do zbioru najmne jest tu parę kobiet co z chęcią przyjdą, więc żaden problem.

Po drugie mogę kopać do listopada, aby było co zbierać😉

38 minut temu, matek89121 napisał:

prawie 2 ha na ręczny zbiór , hmm odważnie 😀

Kiedyś tyle rodzice sadzili i się zbierało. Ogólnie uwielbiałem tą robotę. Czasem zwalniałem się z ostatnich lekcji żeby wcześniej do domu wrócić i więcej ziemniaków nazbierać. 

Ale były z tego pieniądze i najważniejsze że był zbyt.

Każda nowa zakupiona działka była obsadzana ziemniakami i najczęściej zbiór pokrywał koszt jej zakupu.

Kiedyś to było😁

50 minut temu, matek89121 napisał:

prawie 2 ha na ręczny zbiór , hmm odważnie 😀

A co powiesz o 6ha?

9 minut temu, Agrest napisał:

Kiedyś tyle rodzice sadzili i się zbierało. Ogólnie uwielbiałem tą robotę. Czasem zwalniałem się z ostatnich lekcji żeby wcześniej do domu wrócić i więcej ziemniaków nazbierać. 

Ale były z tego pieniądze i najważniejsze że był zbyt.

Każda nowa zakupiona działka była obsadzana ziemniakami i najczęściej zbiór pokrywał koszt jej zakupu.

Kiedyś to było😁

A teraz nie chcesz wpaść na taki zbiór?

 

Mało rzeczy tak nie lubię jak zbierania pyry🤪

nie wiem czy wiesz ale trzeba szanować siebie i swoje zdrowie a skoro lubisz to Twój wybór

Nie nie.... odkąd zacząłem się bawić w pyrę miałem kombajn, najpierw karlika a teraz Ankę.

 

 

 

 

Babcia z dziadkiem sadzili po 6ha na ręczny zbiór

6 ha to musi pół wsi zbierać, u nas by nie było teraz komu hektara zebrać. 

Teraz mam po 2 -4 ary i brak siły do podniesienia się z kolan.

Żeby handel szedł jak kiedyś ojcu to bym może i wrócił do sadzenia. Ale jeździć i koczować na giełdzie to dziękuję.

Kiedyś to byłoo , zbierało się po kopaczce , paliło łęty , piekło kartofle , nawet jesień wtedy była jakaś inna , przyjemniejsza jak w obecnych latach 😂

3 minuty temu, karol6130 napisał:

6 ha to musi pół wsi zbierać, u nas by nie było teraz komu hektara zebrać. 

Tak jak pisałem

Babcia z dziadkiem

1 minutę temu, Sylwekx25 napisał:

 , paliło łęty , 😂

A jak podpaliłem łeciny to sąsiad nasłał na mnie staż pożarną z pół powiatu🤣

to trzeba  z sąsiadami wódkę pić  a nie się z nimi kłócić (to nie będą szukali zaczepki )

Zapraszam,nawet Ci dam wódki żebyś się z nimi napił😅

to gdzie Ty żyjesz że ludzie taką miłością  do siebie pałają ?

Tereny wyzyskane 

 

Z większością żyje się dobrze, jednak trafiają się ewenementy

 

 

Gratuluję i wytrwałości 😊pół żartem pół serio ja na 0.5ha chcę kupić kombajn i sortownik bo ludzi nie ma do pomocy... U mnie zatrudnić to trzeba z 15zl dać na rękę... Cały dzień 150zl do tego razy x osób.. Ja znów chcę ziemniaka powiększać ale ten rok cena za pół darmo... Tylko pytanie w co iść przy kilku ha jak co człowiek się nastawi na coś nowego to wtopa na rynku.. 

Zależy jakich masz klientów, lepiej mniej zasadzić i za lepszą cenę sprzedać niż urobić się i za grosze puścić. 2019 i 2020 to w okolicy rok dobrych cen w detalu, w 2019 taniej niż po 1,50 nie kupił a w zeszłym roku minimum to 1,20 choć byli i tacy co po złotówce puszczali. Dużo niosek masz? Może w to warto iść u Ciebie jeśli są klienci. 

U mnie na targu gostek sprzedaje po 60 gr, to po ile kupuję bo to handlarz, tylko słabej jakości ma ale ludzie idą bo tanio🤔

Może i ja kupię Annę ale jeszcze się wstrzymam bo nie wiadomo jak będzie, ten rok dam radę tak na drugi się zobaczy.

Prawie 3 tony jesienią puściłem po 1,40zł. Wczesne szły na początku po 1,80zł, potem już w lipcu i początkiem sierpnia po 1,20zł. Z wczesnych to prym wiedzie Denar i Lord, z późniejszych Vineta i trochę Bellarosy, jedną klientkę mam na 120kg Irgi jesienią.

Ja też będę Irgę sądził około 40 arów